• Strona Główna
  • "co;mam;myslec;o;niej;i;o;tym;wszystkim.php">Co mam myslec o niej i o tym wszystkim? "aktualizacja;dokladki;u;nasteczki.php">*_* Aktualizacja + dokładki u NasteCzki *_* "lutowo;marcowe;mamusie;zgloscie;sie.php">Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się! "soczewki;kontaktowe;watek;zbiorczy.php">Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy "styl;z;japonskich;ulic.php">styl z japońskich ulic "ksiazka;z;zyczeniami;na;specjalne;okazje.php">Książka z życzeniami na specjalne okazje !! "cytologia;pytania;wyniki;zbiorczy.php">Cytologia - pytania, wyniki - zbiorczy "seks;analny;wasze;doznania;opinie;na;temat.php">Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... "jak;pieszczotliwie;nazywacie;swoich;facetow.php">Jak pieszczotliwie nazywacie swoich facetów >? :) jak oni do was mowią?:D "urosnac;co;jesc.php">UROSNĄĆ - co jeść? :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pm28gliwice.keep.pl
  • Trądzik



    Sweet_21 - 2007-09-02 18:46
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5180012)
    sweet
    Co sie dzieje? :*
    Aj, musiało mnie coś zapchać:( Mam dwa wielkie pryszcze na lewym policzku i prawym, które się symetrycznie umiejscowiły:mad: w dodatku wzdłuż żuchwy też jakieś świństwo...A może to ze stresu?:confused: Nie wiem juz sama, miałam dość długo spokój, chyba za długo:rolleyes:
    Nałożyłam Tormentiol i pomału jakoś to blednie, ale boli:(




    In_ThE_ShAdOwS - 2007-09-02 18:48
    Dot.: Czy ktos mnie jeszcze tu pamieta??
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 5177935) Witam po baaardzo dlugiej przerwie...Czy ktos mnie jeszcze pamieta? Hmmm :) pamietam:D tez po avatrku skojarzyłam. Ważne ze siebie akceptujesz, swietna postawa:) no gratuluje przyszłej mamusi :D teraz rzeczywisice nie mozesz stosowac zbyt wielu preparatów moze akurat Iwostin Ci podpasuje

    Sweet, co sie stało:(:cmok:
    mi dzisiaj kazdy mówi ze jestem blada jak sciana kiedy wyszłam na dwor:rolleyes: czyli juz pzoegnałam wakacyjna opalenizne...

    życze powodzenia wszystkim ktorzy ida do nowej szkoły i nie tylko:D



    Zuziku - 2007-09-02 18:50
    Dot.: Trądzik
      sikoreczka111 polecam autohelios od LRP, nie zapycha porow, ale daje porzadny efekt :) solarium jest niefajne tak ogolnie ;)

    martin@ rowniez trzymam kciuki bedzie dobrze i lagodnie :)

    Sweet_21 moze od telefonowania? :> chociaz jesli symetrycznie to raczej nie, no ale pomysl nad tym :) ja mam lewy policzek caly poorany a prawy jak pupcia niemowlaka wlasnie dlatego ;\

    a ja sei dzisiaj oblowilam na biochemii :)
    tonik z BHA, olejek myjacy, peeling enzymatyczny oraz cukrowy do cialka, "olejek regulujacy" i hydrolat rozany hrhrhr juz sie nie moge doczekac jak paczuszka dotrze do mnie, pewno bedzie wielki wybuch podczas mieszania :)



    sikoreczka111 - 2007-09-02 18:52
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5180370) sikoreczka111 polecam autohelios od LRP, nie zapycha porow, ale daje porzadny efekt :) solarium jest niefajne tak ogolnie ;)

    martin@ rowniez trzymam kciuki bedzie dobrze i lagodnie :)
    w sumie jak znikną krostki i wszystko inne to może spróbuje z takim czymś :) ( widziałam na KWC że są też z tego chusteczki ....i nie wiem czy tego nie spróbuję najpierw ... bo te chusteczki widziałam u siebie w drogerii, wiec najpierw one pójdą w ruch :D )dzieki :*




    Zuziku - 2007-09-02 19:00
    Dot.: Trądzik
      chusteczek nie testowalam, ale kremik nie zapycha, wiec nie trzeba czekac :)
    ale w drogerii to widzialas? :> bo LRP jest apteczne raczej :)



    sikoreczka111 - 2007-09-02 19:04
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5180475) chusteczek nie testowalam, ale kremik nie zapycha, wiec nie trzeba czekac :)
    ale w drogerii to widzialas? :> bo LRP jest apteczne raczej :)
    no tak mi się wydaje , że to było to ... ( tak patrząc na KWC, ale własnie widziałam tylko chusteczki ) przejdę się jutro i sprawdze.. a jak nie to do apteki ... w sumie to lepsze rozwiązanie niż solarium :D ...



    Sweet_21 - 2007-09-02 19:06
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5180370) Sweet_21 moze od telefonowania? :> chociaz jesli symetrycznie to raczej nie, no ale pomysl nad tym :) ja mam lewy policzek caly poorany a prawy jak pupcia niemowlaka wlasnie dlatego ;\ hehe, raczej nie, bo ostatnio mało telefonuje:-p Musiało mnie zapchać coś:confused:
    A i również życzę powodzenia wszystkim powracającym do szkoły:D



    emigracja - 2007-09-02 20:39
    Dot.: Trądzik
      Wspaniały temat... Nie przeczytałam wszystkiego, kilka stron, ale naprawdę cieszę sie , że to zrobiłam. Czuję, że przeczytane tutaj wypowiedzi utkwiły gdzieś głęboko we mnie i zadziałały jak balsam dla mojej duszy.
    Nie mogę powiedzieć " leczę tradzik od 6 czy tam 10 lat, dermatolog kosmetyczka i leki nie pomagaja". Nie licze ile czasu juz mam ta chorobe, nie zastanawiam sie co mi pomaga co nie, nie chodze od wszystkich mozliwych dermatologow, bylam tylko raz. Nie przygladam sie w jasnym swietle swojej twarzy. Ja po prostu staram sie nei dopuscic do siebie wiadomosci ze mam tradzik z ktorym trzeba cos zrobic.
    Mysle sobie nie jest zle smaruje podklad staje w ciemnym swietle i widze w lustrze piekna dziewczyne o pieknej twarzy z malymi niedoskonalosciami ale naprawde piekna.
    Mnie nigdy zaden rowiesnik nie powiedzial nic na temat tradziku. NIgdy. Za to jestem wdzieczna. Za to rodzina nie skapi mi uwag na ten temat. Sczegolnie moja siostra z ktora rzadko sie widuje. Nie przegapi okazji do skomentowania stanu mojej skory. Albo pochwali albo skarci. Nie ma pojecia ze to boli, choc sama ma problemy ze skora.

    Nie mam az takich kompleksow jakie sa tu opisywane, a raczej ukrywam je tak gleboko ze takuja mnei tylko znienacka na krotki czas.
    Kiedys wogole nie uzywalam podkladu... I poznalam wtedy chlopak ktory sie we mnie zakochal. Mialam pryszcze ale nie dopuszczalam do siebei mysli zeby robic sobie temat a potem jakos tak chcialam sie podobac swojemu chlopakowi i zaczelam uzywac podkladu. On byl przystojny i z nieskazitelna cera. Niejedna mi go zazdroscila. Akurat w okresie kiedy zaczelam uzywac podkladu a cera pogorszyla mi sie rozstalismy sie. Czasem mysle ze tardzik mi sie pogorszylz bolu po rozstaniu, z braku jego milosci...

    Pczywiscie nie lubie gdy ktos patrzy na moaj twarz, nie lubie zdjec bo kazde nawet takie na ktorym zrobie przepiekna mine musi zepsuc moja cera.Kocham naturalnosc neianwidze sztucznosci. chcialabym przestac uzywac podkladu ale jakos nie potrafie.

    Najgorsze z tego wszystkiego jest wlasnie podejscie ludzi. Tylko i wylacznie przez komentarze mojej rodziny mam doly. Kiedy mnie wysypie nie zlamuje sie tylko walcze z tym, ale kiedy skomentuje mnie moja sistra" ale cie strasznie wysypalo" odechciewa mi sie wszystkiego. Oni "zwykli" ludzie nic nie rozumieja, nic.Rania nas w najczulsze punkty i nie zdaja sobie sprawy jak wiele czynia zlego w nas.Czasem zyzce im w duchu" a neich was obsypie jak biedronke"
    No i na koniec chce powiedziec ze po przeczytaniu waszych wypowiedzi pogodzilam sie z tradzikiem. Uwierzylam w to ze to nic zlego, ze mam prawo go meic, nawet w najgorszej postaci. Ze to zaszczyt go miec. Bo jestem dizkei temu lepsza, wrazliwsza osoba. Moge powiedziec o sobei gdyby nie te pryszce wszyscy padaliby z zachwyt bylabym taka piekna. A teraz tez jestem piekna. Bo rzeczywiscie sa ludzie ktorzy caluja mnei w policzki, choc ja sama brzydzilabym sie siebei pocalowac, sa chlopcy ktorzy na moj widok staja jak wryci, i wchodza na lsupy zapatrzeni na mnei.
    Atrakcyjnosc nei zlaezy od cery.Od nastroju od ogolnej kondycji ciala.
    Nawet piekna cera odbierze atrakcyjnosc gdy mamy niska samoocene. Ja jestem piekna!

    Wiem ze beznadziejnie napisalam i za dlugo ale ten watek odblokowala we mnie wiele mysli o ktorych nie wiedzialam dotad ciezko bylo ten natlok mysli uczuc i emocji zebrac w kupe i ladnie opisac. Powstalo to co powstalo.Dziekuje wam...



    mila17 - 2007-09-02 21:07
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5180329) Aj, musiało mnie coś zapchać:( Mam dwa wielkie pryszcze na lewym policzku i prawym, które się symetrycznie umiejscowiły:mad: w dodatku wzdłuż żuchwy też jakieś świństwo...A może to ze stresu?:confused: Nie wiem juz sama, miałam dość długo spokój, chyba za długo:rolleyes:
    Nałożyłam Tormentiol i pomału jakoś to blednie, ale boli:(
    Sweet :przytul: to dobrze, że nałożyłaś tormentiol, on złagodzi to chociaż troszkę:ehem: Będzie dobrze:cmok:

    Tylko pamiętaj-rączki przy sobie;)



    emigracja - 2007-09-02 21:14
    Dot.: Trądzik
      Tak czytam i czytam dalej. I mysle sobie. Jestem piekna mam tylko wypryski. Moge nawilzac twarz wtedy nei bede miala blizn. Tardzik minie sam. Trzeba przestac myslec o sobie. Bo mimo tego ze tradzik to jest dla ans tragedia myslac tak onim jestesmy egoistkami. Chce zajac sie pomoca innym ludziom. Jakies akcje charytatywne. Mysle czasem nawet o studiachw tym kierunku.Ach bede czytam ten watek codziennie i chyba bede promienilaa radoscia.:)



    Monicczka - 2007-09-02 21:19
    Dot.: Trądzik
      czesc i czolem emigracjo :-)

    ja ze swoją "tradzikową duszą" tylko tutaj sie tak pokazuje, no moze jeszcze domownicy widza moje nastroje :- )) Ale tak poza tym to nikt inny.



    włoczykijka - 2007-09-02 21:27
    Dot.: Trądzik
      ja tak samo, tylko rodzina i przede wszystkim Wy:cmok:a tak to staram się trzymac głowę wysoko i nie dołowac się tak bardzo,zwłaszcza,że jest coraz lepiej...a jeszcze dziś oglądałam Bruca Wszechmogącego to się uśmiałam i nastrój mi się poprawił:D;).(trzeba jakoś odreagować początek szkoły)



    Sweet_21 - 2007-09-02 21:35
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez mila17 (Wiadomość 5181785) Sweet :przytul: to dobrze, że nałożyłaś tormentiol, on złagodzi to chociaż troszkę:ehem: Będzie dobrze:cmok:

    Tylko pamiętaj-rączki przy sobie;)

    Nie wytrzymałam:o :mur: Musiałam ruszyć lewy policzek a już zmalał:cool:
    Ale nie jest źle. Prawy mnie kroci, ale jestem twarda:D



    Zuziku - 2007-09-02 22:21
    Dot.: Trądzik
      Sweet_21 :bacik: nieeladnie!

    hellou emigracjo

    oj jak mi sie nie chce wracac do szkoly ;\



    Sebek91 - 2007-09-03 05:38
    Dot.: Trądzik
      No wlasnie nie wolno !! nie nie nie hehe ;p Ktos tu wspomniał o kremie na noc Purritin z Iwostinu ;) ja tez go stosuje i jest na prawde dobry ;) a teraz musze was pożegnać gdyz idę na moje kochane rozpoczęcie roku ... w nowej klasie bo zaczynam 1 klase technikum ;)



    Zuziku - 2007-09-03 06:05
    Dot.: Trądzik
      hah powodzenia sebek bedzie dobrze ;*
    a ja ide otwierac moim kochanym debilom rok szkolny :)
    http://tdivadlo.cz/index.php?body=hr...&id=1176621246



    _eLeKtroda_ - 2007-09-03 06:11
    Dot.: Trądzik
      a ja ppierwsza lo jejuuu tak sie boje !! :) Nowi ludzie i w ogóle .. jejaaa :eek::rolleyes: miłego rozpoczęcia szkółki życze ;*



    AaniaA - 2007-09-03 07:43
    Dot.: Trądzik
      elektroda dzieki za odpowiedz ;).

    martin@ powodzenia w walce z tradzikiem :ehem:. aby ten lek Ci pomogl z jak najmniejsza iloscia skutkow ubocznych.

    emigracjo gratuluje i zazdroszcze podejscia do problemu. ja tak nie potrafie.



    Sophie86 - 2007-09-03 08:57
    Dot.: niestety marne wieści...
      AaniaA dzięki za miłe słowa :)

    martin@ też się tak samo szybko zaopatrzyłam w balsamy,sztyfty i inne ;) Na samym początku też byłam podenerwowana. Jak coś podejrzanego się u mnie działo, od razu leciałam do ulotki sprawdzać, czy to jest jeden z tych rzadkich i złośliwych skutków ubocznych:) Wprawdzie niedługie jest to moje leczenie, ale się oswoiłam i uspokoiłam. Póki co widzę tylko wysyp, przesuszenie skóry.Czyli te najczęstsze rzeczy. I jedna wielka korzyść - rzadsze mycie włosów :jupi:
    Trzymam kciuki ;)

    Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 5179668) Ciesze sie ze ktos mnie jeszcze pamieta :) Niestety wiesci mam niezaciekawe....tradziku sie nie pozbylam,ogolnie ble jednym slowem :( Ale zdazylam sie juz do tego przyzwyczaic...Gdy przyjechalam do Anglii uzywalam przez 4 miesiace Acne-Derm.Faktycznie pomogl,ale ze wzgledu na nadchodzace lato postanowilam go odstawic(strach przed powaznymi przebarwieniami).probowal am tutejszych specyfikow drogeryjnych,jedyne co mnie w miare zadowala to linia Garnier czysta skora(krem 'pure' na dzien i na noc-to akurat jest takze dostepne w Polsce).Bylam tutaj u lekarza ktory mnie ze tak powiem splawil,mowiac ze jestem w ciazy i na razie powinnam poczekac z leczeniem tradziku do rozwiazania.Niby prawda,ale nikt nie wie jak to jest meczyc sie z tym cholerstwem...Coz, pozyjemy,zobaczymy...Scia galam z Polski nasze dermokosmetyki.SVR Lysanel Active okazal sie horrorem,biodermine klapa,dermedic nie dziala tak jak obiecuje producent.Teraz czekam na Iwostin Purritin na noc(uzywalam probki i bylam zadowolona).Przestalam wysuszac skore,staram sie dobierac jak najlagodniejsze kosmetyki.Wiem,ze w koncu ten koszmar ktoregos pieknego dnia minie.Ogolnie jestem szczesliwa,nie czuje sie juz jakos "gorsza od innych" tylko dlatego,ze mam tradzik.Czuje sie akceptowana,akceptujac siebie sama taka jaka jestem...I tego zycze kazdej z Was:cmok: Jasne,że pamiętam :) Gratuluję dobre samooceny - a i życzę,żeby było jeszcze lepiej ;) Szkoda tylko,że tam na emigracji lekarze tak mało Ci pomogli...To,że niedługo będziesz mamą, nie znaczy,że kompletnie należy zaniedbać leczenie. Owszem, pewne leki odpadają. Podobnie jak Ty przerzucam się na delikatne kosmetyki ( z konieczności ), mogłabym Ci poradzić żebyś popytała się lekarza o jakieś robione maści. Wiem,że nawet w Polsce dermatolodzy rzadko takie rzecz przepisją, ale myślę, że warto ( przetestowałam na sobie :) )Zapisali mi kilka maści (wprawdzie jako środki pomocnicze), ale widzę,że działają. Plus dla robionych maści jest taki,że mają mało składników - można też dobrać odpowiedni dla skóry skład. Są specyfiki z rezorcyną i siarką złuszczające, puder siarkowy wysuszający itp. I maleństwu nie zaszkodzą.
    Trzymaj się :)



    _eLeKtroda_ - 2007-09-03 11:34
    Dot.: Trądzik
      No i poznałam nowa klasę.
    Osoby wydają się sympatyczne, ale dokładniej poznam je jutro na pierwszej lekcji (Godzina wychowawcza) gdzie trzeba sie przedstawiać itp.

    Oczywiście mam już takie jakies "zboczenie zawodowe",że od razu patrzyłam na cery.. Ajj no i tylko ja mam problemowa.. Tak przypuszczałam , no ale nic .. Obym spotkała się z ludźmi którzy aż zbytniej uwagi nie poświecają wyglądowi zewnętrznemu. :)



    sikoreczka111 - 2007-09-03 11:48
    Dot.: Trądzik
      no ja mam jeszcze wakacje ... ale od pażdziernika też poznam nowych ludzi ( bom ide na drugi kierunek , a starych z obecnego kierunku pożegnałam z dość ładną cerą ,...wiec tak też chciałabym ich przywitać ..) póki co nie jest żle , nowego nic nie widać, tylko te stare coś słabo schodzą:( za tydzień do dermatologa na kontrole i zobaczymy co on mi powie ...a za 3 tyg weselicho ... i coraz wiecej mam strachu , choć i tak mój TZ nic nie mówi mi na temat tej twarzyczki , i tak jestem jego aniołkiem:D ... tak jak pisałyście u mnei o kłopotach z cerą rozmawiam tyylko z sis i z przyjaciółką , rodzice nie rozumieją tego problemu , a reszta ...przed nimi udaję , że dla mnie to nie jest żaden problem

    a powiedzcie mi stosujecie jakies witaminki na cerę? ostatnio sporo czytałam o tych capivitach , skrzypowitach ...ale nie wiem czy tak sama coś wybierać czy lekarza zapytać ... używacie czegoś takiego witaminowego ?



    _eLeKtroda_ - 2007-09-03 11:53
    Dot.: Trądzik
      Słyszałam ze dobre są ACNO Tabletki

    Ich skład:
    białko 63,6 mg
    Węglowodany 452 mg
    tłuszcz 30 mg
    witamina C 60 mg dzienne spożycie 100%
    witamina E 10 mg 100%
    Witamina A (beta karoten) 1250 156%
    Witamina B6 2 mg 100%
    Cynk 15 mg 100%
    selen 50

    Pozostałe składniki:
    celuloza mikrokrystaliczna, maltodekstryna, strearynian magnezu, beta karoten, ryboflawina, dwutlenek tytanu, hipromeloza, zeina, talk, bezwodny dwutlenek krzemu, wanilia

    Producent:
    Pharma Nord Denmark



    emigracja - 2007-09-03 12:31
    Dot.: Trądzik
      Jak dobrze ze jestescie, ze mam sie z kim dzielic tym co czuje, wczesniej tego nie mialam:cmok:
    Co za ironia losu! Wychodzac na rozpoczecie roku szkolnego pomyslalam"ekstra laska ze mnie" pasuja mi te kolczyki, fajnie wygladam w tej spodnicy a tradzik prawie sie schowal pod podkladem.Nic dodac nic ujac.
    A kiedy wrocilam zaczela sie na mnie "nagonka". Że wprawdzi owszem jestem ladna i wogole tylko ten tardzik tak strasznie przeszkadza, ze trzeba cos zrobic bo jest zle...
    Tak wiec ide do prywatnego dermatologa, bede placic 200 zl przy kazdej wizycie ale wylecze sie, doprowadze swoja cere do stanu idealnego.Ale nie, nie dla siebie, nie dla wlasnej satysfakcji. Dla nich, dla mojej rodziny.Zeby nie musieli patrzec na kogos prawie ladnego, tylko kogs idealnego...Tak jestem pewna, robie to dla nich, chore...



    sikoreczka111 - 2007-09-03 12:41
    Dot.: Trądzik
      ale masz rację ... wiele rzeczy robimy dla kogoś , nawet jeśli sami do tego swojego wyglądu się przyzwyczilismy , to i tak nieraz wystarczy spojrzeć na skwaszone miny osobników i odrazu się robi gorzej nam na duszy ...ale tak nie powinno być , a leczyc powinnaś się ze względu na siebie, na to co Ty czujesz a nie patrzec na innych , nie rób tego dla kogoś , zrób to dla siebie !! ja jestem zdania, że każdy ma w sobie piekno , ale nie każdy jest stworzony tak, że może to piękno dostrzec ...i tak samo jak ty uważam, że jestem piękna !!:) no i co z tego że nie mam idealnej wagi , nie mam idealnej cery, mam za to piękne dołeczki jak się usmiecham, magiczne spojrzenie ... i jestem cały czas sobą :) .... jakoś tak pozytywnie nastawiłam się , ten dzień musi być udany :)

    dziekuje:*



    Sebek91 - 2007-09-03 13:10
    Dot.: Trądzik
      hehe ja tez poznalem juz nową klasę, a własciwie to poznałem ich wygląd xD

    A tak na temat, byłem dziś u dermatolog i przepisała mi Aknemycin... stosowaliście to juz? Pytałem ją o tetracyklinę to powiedziała, ze nie przepisze mi antybiotyku doustnego... -.- myslalem ze zabije... A ten Aknemycin to maść wiecie moze cos na ten temat?



    emigracja - 2007-09-03 13:19
    Dot.: Trądzik
      Sikoreczka:)
    Ja sama dla siebie wogole bym sie nei leczyla. Bo mi to naprawde nie przeszkadza az tak bardzo. Moze wlasnie dlatego ze w laziece przy ciemnym swietle w podkladzie nci nie widac?:( bo jak ognia unikam polaczenia lusterka i swiatla dziennego. prawde mowiac nie pamietam sowjego odbicia w lustrze przy swietle dziennym.

    Chcialam jeszcze powiedziec zebyscie nie pomysleli ze niby mam tradzik a tutaj taki narcyz ze mnei co uwaza ze mimo wszystko jest piekny. Ja sie tym ratuje.



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-09-03 13:52
    Dot.: Trądzik
      do mnie do klasy nikt nie doszedł buu co za żal:p:a juz myslałam ze taki Włoch bedzie chodził do nas:love:

    emigracjo
    , tez unikam takich luster aaa z daleka:eek: ale w tym lazienkowym tez piekna nie jestem;) naprawde 200 zł? co to za lekarz...napisz co jak bedziesz po 1 wizycie

    Sebek, ja na poczatku miałam aknemycin i wtedy na czole miałam pełno takich okropnych brrr spisywal sie super a masz w płynie czy w kremie?



    _eLeKtroda_ - 2007-09-03 14:12
    Dot.: Trądzik
      Może to co napisze bedzie na kilometr wiało negatywnym nastawieniem , ale trudno .. Może pomyślicie że przesadzam? trudno ... Może uznacie że zwariowalam? trudno ...

    Prawda jest taka ze jak widze te wszystkie posty to nic sie nie zmienia.
    nikomu nie udaje sie wyleczyć, nikt nie pisze ze juz ma problem z glowy.

    Bo prawda jest taka ze raz w postach pojawiają sie ładne, usmiechniete minki - poprawa cery..a pozniej te gorsze emotki które opisują żal i smutek.. Bo prawda jest taka że to wszystko kreci sie w kółko...
    Osoby Z POWAZNYM tradzikiem, które walcza z nim gługo za długo są skazane na to, że istnieje taka możliwość ze skazane beda na to cholerstwo do późnego wieku dojrzałości..
    I żadne pocieszenia nic nie dadzą!

    Wkurzają mnie panienki, które maja kilka krost i tego nigdy nie nazwie sie trądzikiem a wygłupiają sie niemiłosiernie kiedy placzą z tego powodu.
    Poprostu takimi gardze.. Bo one nie musza sie kamuflowac zeby gdzies wyjsc, nie są więźniami własnego ciala.Nie unikają luster, zdjec, jasnego światła...Gardze nimi bo chyba są tak zapatrzone w siebie że mowiac o swoim stanie cery w taki sposob opisuja co najmniej stan tragiczny.
    Chce mi sie wtedy smiac i poprostu jedyne czego życze to takiej prawdziwej, tradzikowej cery.Bo dla mnie opisywanie kilku krostek, nawet nie skupisk tylko pojedynczych zmian słowami "trądzik" "wysyp" "tragedia" jest śmieszne, żałosne..TRAGICZNE!

    Kiedys weszłam na pewne forum , z którego jednak czym predzej uciekłam bo tam temat "trądzik" prowadzony był przez zapatrzone w siebie gówniary, które nie spały po nocach, nie wychodziły do szkoły, na spotkania bo miala wysyp...jednego pryszcza pod nosem.. i to nie jakiegos kolosa...To jest poprostu tragiczne.Nie smiałam sie..płakałam..nigdy wiecej nie weszłam na to forum...bo co takie dziewczyny pomyślałyby o mojej cerze wtedy?? 99% osob tam opisywało tradzik uzywajac wielu słów wyolbrzymiających problem tak,ze po przeczytaniu miało sie wrażenie że one maja naprawdę sieczke z twarzy...

    Dlatego wiem ,ze osoby z prawdziwym tradzikiem znajdują tutaj zrozumienie...Dla mnie są bohaterami..Ale te które dramatyzują z powodu jednej, dwóch krost są dla mnie zapatrzonymi w siebie lampucerami , które najchetniej bym zgnoiła..Bo na takie coś zasługują..



    martina@ - 2007-09-03 14:50
    Dot.: Trądzik
      _elektroda_ - rozumem Twoje rozgoryczenie, ale każdy trądzik jest inny. Ja nie raz nie dwa mam ładną buzię, ale ngdy taką jak moja siostra czy koleżanki - co BARDZO wpływa na moją samoocenę. Akurat obracam się w takim towarzystwie, gdzie nikt nigdy nie miał problemów z cerą. Mam trądzik przewlekły, ale nie jakiś masakryczny. Walczę o piękną cerę od 7 lat, trułam się antybiotykami, maści miałam chyba wszystkie możliwe na rynku, leczyłam się ziołami.

    Mom problemem jest łojotok, przez niego cera jest brzydka - ale nie powoduje on powstawania ropnych pryszczy (no może raz na jakiś czas, ale nie uznałabym tego za problem). Za to mam pełno podskórnych krostek, powierzchnia skóry jest nierówna, wszędzie rozszerzone pory, a świecić zaczynam się po 15 minutach od umycia twarzy. Widzę, że moja skóra pogarsza się z dnia na dzień - nie chodzi już o sam trądzik tylko o jego skutki. Masa plamek, blizn i dziur... jak tak dalej pójdzie to nawet jak mi to dziadostwo przejdzie to moja twarz będzie wyglądać jak krajobraz po wojnie.

    Dlatego zdecydowałam się na kurację Aknenorminem. Póki co mam go brać przez pół roku i generalnie w małej dawce. Podjęłam to ryzyko chociaż strasznie się boję.

    Najbardziej zazdroszczę koleżankom które rano wstają i mają taką piękną cerę... I najchętniej zatłukłbym wszystkie za to, że używają podkładów. Gybym miała cerę taką jak one, w życu bym sie nie malowała (pudry itp)

    Dzisiaj kupilam sobie Physiogel i żel bez SLSów, żeby nie podrażniac skóry (po Aknenormnie robi się podobno bardzo wrażliwa). Jestem dobrej myśli.



    sikoreczka111 - 2007-09-03 15:02
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5187011) Może to co napisze bedzie na kilometr wiało negatywnym nastawieniem , ale trudno .. Może pomyślicie że przesadzam? trudno ... Może uznacie że zwariowalam? trudno ...

    Prawda jest taka ze jak widze te wszystkie posty to nic sie nie zmienia.
    nikomu nie udaje sie wyleczyć, nikt nie pisze ze juz ma problem z glowy.

    Bo prawda jest taka ze raz w postach pojawiają sie ładne, usmiechniete minki - poprawa cery..a pozniej te gorsze emotki które opisują żal i smutek.. Bo prawda jest taka że to wszystko kreci sie w kółko...
    Osoby Z POWAZNYM tradzikiem, które walcza z nim gługo za długo są skazane na to, że istnieje taka możliwość ze skazane beda na to cholerstwo do późnego wieku dojrzałości..
    I żadne pocieszenia nic nie dadzą!

    Wkurzają mnie panienki, które maja kilka krost i tego nigdy nie nazwie sie trądzikiem a wygłupiają sie niemiłosiernie kiedy placzą z tego powodu.
    Poprostu takimi gardze.. Bo one nie musza sie kamuflowac zeby gdzies wyjsc, nie są więźniami własnego ciala.Nie unikają luster, zdjec, jasnego światła...Gardze nimi bo chyba są tak zapatrzone w siebie że mowiac o swoim stanie cery w taki sposob opisuja co najmniej stan tragiczny.
    Chce mi sie wtedy smiac i poprostu jedyne czego życze to takiej prawdziwej, tradzikowej cery.Bo dla mnie opisywanie kilku krostek, nawet nie skupisk tylko pojedynczych zmian słowami "trądzik" "wysyp" "tragedia" jest śmieszne, żałosne..TRAGICZNE!

    Kiedys weszłam na pewne forum , z którego jednak czym predzej uciekłam bo tam temat "trądzik" prowadzony był przez zapatrzone w siebie gówniary, które nie spały po nocach, nie wychodziły do szkoły, na spotkania bo miala wysyp...jednego pryszcza pod nosem.. i to nie jakiegos kolosa...To jest poprostu tragiczne.Nie smiałam sie..płakałam..nigdy wiecej nie weszłam na to forum...bo co takie dziewczyny pomyślałyby o mojej cerze wtedy?? 99% osob tam opisywało tradzik uzywajac wielu słów wyolbrzymiających problem tak,ze po przeczytaniu miało sie wrażenie że one maja naprawdę sieczke z twarzy...

    Dlatego wiem ,ze osoby z prawdziwym tradzikiem znajdują tutaj zrozumienie...Dla mnie są bohaterami..Ale te które dramatyzują z powodu jednej, dwóch krost są dla mnie zapatrzonymi w siebie lampucerami , które najchetniej bym zgnoiła..Bo na takie coś zasługują..
    może ja się na temat Twojego postu wypowiem, bo jakoś nie wiem ...czuję, że może on być do mnie jakoś kierowany ...

    hmm może zaczne od tego , że świat się zmienia " dzieci " teraz szybko " dorastają" bynajmniej tak im sie zdaje , i co do tego, że małolaty często przesadzają , nie tylko z trądzikiem ale wogóle ze wszystkim ( np. kości okryte skórą , a one za grube i sie odchudzac muszą ) to się zgodzę. Ale hmmm.... tak to teraz wygląda, dziewczyny napatrzą się na modelki , aktorki i chcą wyglądac tak jak one i każda rzecz rózniaca ich od tych sław jest już "tragedią" a co do reszty ... hmm jakoś niemiło mi się to czytało , wiem rozumiem Ciebie bardzo dobrze, ale kurcze powinnaś tez spojrzeć na problem tych krostek oczami ich włascicielek, jezeli cały czas miało się ładną buzkę i tu nagle wyskakuje ich kilkanaście na obu polickzach i nie chce zejść ... i ciągle wraca , wraca , to myślisz, że to nie wpływa na psychikę tak samo jak poważniejszy trądzik ? to spójrz na to tak ... niektórzy ludzie maja np całe twarze poparzone i wtedy i te moje problemy i innych uważają za błahostki , że przesadzamy i wogóle , nie sądzisz? może powiesz, że nie ma porównania...ale ja uważam, że jednak jest . Nie lubię takiego porównywania, że ktoś ma lepiej , a ktoś inny gorzej .... bo mimo wszystko zawsze to jest problem, a takie wkurzanie się na posiadaczy "małych" krostek jest całkowicie bezsennsowne , bo mnie np. uraziło to, ja sie nie panosze na tym forum , nie przesadzam ( w tym wypadku ) i te krostki to naprawdę dla mnie problem bo są i są i wcale nie widać, żeby chciały zniknąć. Jeśli chodzi o nazywanie trądzikiem ... hmmm są rózne rodzaje trądziku , nie znam się na nich , bo myslałam, że ten problem mnie nie dotyczy , tak jak pisałam myslałam, że coś mnie uczuliło i potem nie chciało się zagoić , to lekarz powiedział, że to trądzik, ja tego tak nie nazwałam i tak jak pisałyście trądzik trądzikowi nie równy, ale to jest dobry specjalista wiec chyba nie palnał od tak sobie trądzik ... ja gardze osobami , które nie rozumieją problemów innych, wiesz nauczyłam się , że nie nalezy ignorowac problemów innych , bo to chyba nie o to chodzi, że mamy się skupić tylko na tej osobie która ma najgorzej , tylko mamy się nawzajem wspierać ! zawsze mogło być gorzej nikt nie jest pępkiem świata, żeby tylko jego problemy były najwazniejsze, a Twój post na to wskazuje ... sory , ja wiem może i niektózy przesadzają ( tak jak podałas przykład z tym jednym pryszczem) ale nie nalezy odrazu skreślać wszystkich którzy mają gorzej od Ciebie, czy tam kogoś ... to, że np , moja cera wygląda lepiej od niektórych przypadków nie znaczy , że nie wpłyneło to wszytsko na mnie tak , że nie unikam luster, zdjęć i tego wszystkiego , wręcz przeciwnie unikam ...i dlatego takie zdjęcie dodałam wczesniej ...bo innego porpostu nie mam, tylko takie , co zrobiono mi przez przypadek i to bez mojej wiedzy o tym... i uważam, że takie wypodzie są troszkę nie na miejscu....



    Sebek91 - 2007-09-03 15:06
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5187011) poprostu jedyne czego życze to takiej prawdziwej, tradzikowej cery... Ja tego nie życzę nikomu ;P



    AaniaA - 2007-09-03 17:16
    Dot.: Trądzik
      ja osobiscie tez uwazam, ze niektorzy przesadzaja widzac swoje buzie. na pewno gdyby zobaczyli osoby z tradzikiem to odechcialoby im sie marudzic i uzalac nas soba. i jestem przekonana, ze wtedy slowa tych osob z niby krostami bylyby takie "o rany, dobrze, ze ja takiej cery nie mam". wiadomo, ze kazde oszpecenie twarzy (male czy tez duze) bardzo zle wplywa na psychike. jednak ludzie realnie oceniajcie sytuacje, a nie wyolbrzymiajcie problemow.



    martina@ - 2007-09-03 17:54
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5188928) ja osobiscie tez uwazam, ze niektorzy przesadzaja widzac swoje buzie. na pewno gdyby zobaczyli osoby z tradzikiem to odechcialoby im sie marudzic i uzalac nas soba. i jestem przekonana, ze wtedy slowa tych osob z niby krostami bylyby takie "o rany, dobrze, ze ja takiej cery nie mam". wiadomo, ze kazde oszpecenie twarzy (male czy tez duze) bardzo zle wplywa na psychike. jednak ludzie realnie oceniajcie sytuacje, a nie wyolbrzymiajcie problemow.
    od zawsze mam kompleksy na punkcie swojej cery

    i jest to dla mnie duzy problem - bo tak jak powiedzialam, w moim otoczeniu nikt nie ma problemow z cera. Wrecz moge smialo powiedziec, ze wszystkie moje kolezanki, kuzynki itp nadaja sie do reklamowania kosmetykow bez uzywania photoshopa

    zgadzam sie z postem sikoreczki :) tradzik tradzikowi nie rowny, ale jednego pryszcza tez nie nazywajmy choroba



    AaniaA - 2007-09-03 18:16
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez martina@ (Wiadomość 5189303) ale jednego pryszcza tez nie nazywajmy choroba dokladnie. jak wyskoczy kilka krop przed okresem to nie jest zadna tragedia i na pewno nie jest to tradzik.

    ja wiem jedno, ze nigdy nie bede miec ladnej cery :(.



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-09-03 18:29
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5188928) ja osobiscie tez uwazam, ze niektorzy przesadzaja widzac swoje buzie. na pewno gdyby zobaczyli osoby z tradzikiem to odechcialoby im sie marudzic i uzalac nas soba. i jestem przekonana, ze wtedy slowa tych osob z niby krostami bylyby takie "o rany, dobrze, ze ja takiej cery nie mam". wiadomo, ze kazde oszpecenie twarzy (male czy tez duze) bardzo zle wplywa na psychike. jednak ludzie realnie oceniajcie sytuacje, a nie wyolbrzymiajcie problemow. mi już nie przeszkadza ze komuś kto ma ogolnie ładna cere wyskoczyło kilka krostek i na to narzeka, bo w koncu tez sprawia to jakis problem kosmetyczny, syfki bolą:/ i moze byc to obawa przed poczatkiem czegos gorszego...ale nie nawidze jak ktos mowi własnie cos w stylu "o rany dobrze ze ja nie mam takiej cery jak ktoś tam "czuje w w takich słowach mała odrazę:cool:
    Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ Dlatego wiem ,ze osoby z prawdziwym tradzikiem znajdują tutaj zrozumienie...Dla mnie są bohaterami..Ale te które dramatyzują z powodu jednej, dwóch krost są dla mnie zapatrzonymi w siebie lampucerami , które najchetniej bym zgnoiła..Bo na takie coś zasługują. niektorzy dramatyzuja z powodu pryszcza inni ze sa grubi choc ich waga jest odpowiednia...wyolbrzymia my swoje problemy jak napisała chyba sikoreczka przez to ze wokoł nas jest pelno "idealnych" ludzi reklamy, gazety teledyski ...
    martina@ możesz napisac czym jeszcze charakteryzuje sie skóra łojotokowa prócz oczywiscie nadmiernego wydzielania sebum zaskorników, rozszerzonych porów i grudek? czytałam gdzies ze moze byc tez takie czeste zaczerwienienie w okolicach nosa:confused: bo tak mysle ze moja skora to juz dawno mieszana nie jestt:/



    sikoreczka111 - 2007-09-03 18:38
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5189549) dokladnie. jak wyskoczy kilka krop przed okresem to nie jest zadna tragedia i na pewno nie jest to tradzik.

    ja wiem jedno, ze nigdy nie bede miec ladnej cery :(.
    kiedyś własnie miałam tylko przed okresem ... ale od jakiegoś czasu (dokładnie nie wiem ale troszkę to trwa) takie własnie same krostki(tylko więcej ich ) mam tylko, ze przez cały czas ... ehh ja sie zastanawiam jakie mogą być tego przyczyny ... mam już 20 lat, wiec to nie ma nic wspólnego z dojrzewaniem, rodzice i rodzeństwo są "czyściutcy" , czy tym się da jakoś "zarazic"? może jakaś bakteryjka przeskoczyła na mnie i teraz się nie chce odczepić .... bo wiem, że teoretycznie nie... ( mam nadzieje, że wiecie o jaki sposób zarażenia mi chodzi ;) żeby znów jakichś nieporozumien nie było że przesadzam ...)



    Zuziku - 2007-09-03 18:51
    Dot.: Trądzik
      sikoreczko bez szans , to swinstwo nie jest zarazliwe :) z tym ze jesli masz oslabiona odpornosc (leczenie antybiotykami czy cos) bakteryjka, hibernujaca np w jelitach i nie robiaca problemow, moze sie ujawnic wlasnie na twarzy, czyli takie autozarazanie sie :)

    elektrodo troche Cie rozumiem, mialam piekny obrazek wlasnie tego w gorach, 2 moje wspollokatorki stoja przed lustrem i komentuja "omg jaki ja mam okropny nos, cala twarz w pryszczach, o ble no okropienstwo" a maja po pare zaskornikow na nosie i to takie cery ze podklad trzyma im sie caly dzien wiec czym tu sie martwic :(
    ale z drugiej stony wiem ze jest multum ludzi, ktorzy maja gorsza niz ja, a ja sie uzalam i zalamuje rece nad kazdym pryszczem, ale to raczej dlatego, ze walcze z tym od 11 czy 12 r.z. i nadal nie mam "slicznej skory", tylko okresowo "ladna", przewaznie "znosna" i czasem okropna :(



    _eLeKtroda_ - 2007-09-03 18:53
    Dot.: Trądzik
      Nie żałuje niczego co napisałam wcześniej..
    Nie było to kierowane do nikogo na forum, mam przyjemność pod własnym dachem gościć siostrę, która dramatyzuje z powodu kilku zaskórników i krostek wielkosci ziarnka maku.

    Siedzi godzinami w lustrze i lampi sie w nie jakby tam widziała conajmniej trąd,albo ospe.A ja jej mowie na to :Spojrz na mnie i nie wygłupiaj sie:
    Na co slysze zawsze jedną odpowiedź :NIE PRZESADZAJ!: Czuje jednak ile w tym głosie nie szczerości bo obie moją cerę widzimy i ona dokładnie wie że bedac na moim miejscu chyba by siedziala przy lustrze i lamentowala 24 H ..

    I to jest przykre..Że obie jestesmy uznawane za "najładniejsze dzieci osiedla" nie myslcie ,że z łatwością przychodzi mi pisanie takich rzeczy, ale czesto je słysze, gorzej z przyjeciem tego do wiadomosci.
    Czuje ,ze nie spełniam do konca wymogów i nie jestem warta tych pięknych słów, nie zasługuje na nie bo jestem naznaczona, a taka oosba przeciez nie moze być ładna..

    Tak wszyscy tęsknią za tamtą mną, wesołą i lubiąca życie , a teraz najchetniej siedziałabym w domu ...



    Ewuska_90 - 2007-09-03 18:59
    Dot.: Trądzik
      Ja niestety bardzo często czuje to co elektroda -_- i niestety nie jestem w stanie zaakceptowac swoeje cery. Na prawde zastanawiam sie jak ja skoncze.
    Mój rok szkolny zaczął sie wielkim potrójnym pryszczem na policzku,którego nijak nie mozna ukryc. Pełno grudek wagrów i plam sie tez porobiło.Pewnie to dlatego ze pzrez ostatni tydzien codziennie jezdziłam konno i wiadomo,cala twarz spocona (trenuje intensywnie) a do tego przylepiony kurz,piasek,pył i maseczka z brudu gotowa :/
    Ale wiadomo ze to nie jest przyczyna.
    Mimo tego na rozpoczeciu było bardzo przyejmnie,zobaczyłam moje kochane ziomki i mam nadzieje ze jakos to bedzie.
    Ale nie ukrywam,jest mi strasznie ceizko.Tymbardziej ze biore tetralysal a ja poprostu nie wyobrazam soebie ze moze byc jeszcze gorzej niz jest, a to przeciez oczywiscie ze bedzie jak odstawie to dziadostwo -_- nie wytrzymam laski :(



    włoczykijka - 2007-09-03 19:02
    Dot.: Trądzik
      Dziewczyny wiecie co wg mnie też bywa czasem wkurzające gdy ktoś kto ma pojedyczne kropki na twarzy to już myśli,że to koniec świata.ale z drugiej strony we Władku widziałam chłopaka,który miał na całej twarzy wielkie czerwone gule>I co, gdy zobaczył mnie okularnicę ze średnim trądzikiem ,to co sobie pomyślał?ale ona ma ładną cerę....dlatego też trzeba wiedzieć gdzie jest granica własnej oceny.Z telewizji i gazet nie widziałam ani jednej osoby z trądzikiem, wiem że to wszystko Photoshop,ale na żywo , w szkole w domu gdy widzę osobę bez trądziku to mi się naprawdę przykro robi.Ale mimo to staram się nie myślec o tym jak jest teraz,ale jak bedzie za kilka miesięcy!Że nie będę miała juz tyle krostek,ani porów...że po prostu będzie lepiej. Czasami zastanawiam się, czy moze jest okrutna prawda-ze trądziku nie da się wyleczyć?Lecz gdy patrzę na moją koleżanką,i widzę że u mnie jest poprawa,to odgarniam tę myśl od siebie.A można powiedzieć że histeryzuję (jak te dziewczyny co mają 1 krostkę a mowią ze mają wielki trądzik)-tylko w nocy,płacząc gdy nikt nie widzi.Przepraszam,że takie jakieś nieskładne...ale trudno w sumie było wypowiedzieć w tym temacie:rolleyes:.
    (u mnie powoli wszystko schodzi.nie ma juz takich ropnych,ani wysypu,ale wciąż są podskórne padalce małe i rozszerzone pory.)



    sikoreczka111 - 2007-09-03 19:22
    Dot.: Trądzik
      ale zobaczcie skoro jesli dotykamy rękami swojej twarzy i może się przenosić to czy w podobny sposób moze to się przeniść na inna osobe ... co do mojej odporności to pewnie mam słabą bo jako dzieciak nawet w wakacje leżałam z zapaleniem płuc :( a teraz jak zmieniam klimat czyli jadę np nad morze to zawsze czuję to w płucach

    wiecie co , doszłam do wniosku , że kilka ostatnich postów pokazuje jak bardzo nawet takie niby z pozoru niegrożne dla ogólnego zdrowia problemy skórne mają wpływ na psychike ...

    no nic mam nadzieje, że kiedyś będzie lepiej ..i żeby to kiedyś nadeszło jak najszybciej



    pink69 - 2007-09-03 19:35
    Dot.: Trądzik
      Nie wiem,czy mam przewlekły trądzik,ale od ostatniego roku nigdy nie miałąm dnia bez pryszczy.mogły to być małe-jeden,dwa,ale były.Policzek juz mi się w 100% uspokoił,a teraz czoło zaczopowane podskórnymi gulami :mad:



    emigracja - 2007-09-03 21:25
    Dot.: Trądzik
      In the shadows wyrazilam sie nieprecyzjnie mowiac o cenie wizyty u tego dermatologa:p: Sama wizyta kosztuje okolo 50 zl, wypisuje leki na ok. 150 zl i tak po zsumowaniu wychodzi 200:( Troche mi ciezko na sercu jak pomysle sobie o wszystkich wydatkach jakie bede teraz miala(maturzystka:jupi:) i dokladam do tego jeszcze dermatologa, ale w sumie potrzebuje tego.A co sie odwlecze to nei uciecze.Wlasnie jutro ide na wizyte.

    Moja pewnosc siebie gdzies uciekla. Juz nie jestem taka piekna...pomimo tradziku. I przypomnialam sobie czyjes madre slowa ktore tlumacza stan naszej psychiki: "Widzimy siebie w oczach innych ludzi" swieta prawda...

    A co do osob z ladna cera ktore na widok jednego pryszcza panikuja to mi one nie przeszkadzaja. W sumie tak jak ktos juz mowil skoro go wczesniej nie miala(tego pryszcza) to raczej nie ucieszy sie z tego ze przybyl ale zmartwi prawda?:p: Gdy jakas dziewczyna mowi cos takiego w mojej obecnosci glupio sie usmiecham i mysle "przeciez masz sliczna cere" ale gdy widze ze autorka wypowiedzi mowi to jakby z sugestia co do mnie to juz mi rece opadaja.Raz mialam taka sytuacja ktorej nei zpaomne kiedy mowila to przyjaciolka"mam pryszcza tu tu tu i tu! aaa!" w jej oczach widzialam przerazenei ale jednoczesnie szeroki usmiech. patrzyla wprost na mnie. a ja odczytalam to tak" chociaz mi wyskoczylo kilka syfow to i tak zawsze bede wygladac lepiej niz ty bo ty masz ich pelno"

    Pfff ciezkie to zycie.A o tak neiwiele prosimy



    Zuziku - 2007-09-03 21:34
    Dot.: Trądzik
      yh wyposazylam sie w stare dobre benzacne, moze zapanuje nad tym co sie ostatnio dzieje z moim czolem ;\
    czekam tez na paczke z biochemii, ktos pamieta jak tego sie uzywalo wogole?
    niby goja sie szybko te wypryski dzieki innej masci, ale skora sie na nia uodparnia po 10dniach, wiec juz chyba koniec zabawy :(
    a wyskakuja cholery jak grzyby po deszczu nie wiem co je tak naszlo :(



    emigracja - 2007-09-03 21:44
    Dot.: Trądzik
      Przed chwila tak mnie naszlo i tak sobei pomyslalam ze jednak kazda z nas ma tylko siebie, tylko sobei moze ufac.i same dla siebie jakiekolwiek bysmy byly jestesmy najcenniejszym skarbem



    Monicczka - 2007-09-03 21:56
    Dot.: Trądzik
      mi benzacne wogole nie pomagał : /

    zamowilam te bibułki, dam wam znac czy sa fajne.

    stan cery jeszcze troche przebarwien, oby przed ani po okresie sie nie pogorszyło -_-



    sikoreczka111 - 2007-09-03 22:06
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Monicczka (Wiadomość 5192012) mi benzacne wogole nie pomagał : /

    zamowilam te bibułki, dam wam znac czy sa fajne.

    stan cery jeszcze troche przebarwien, oby przed ani po okresie sie nie pogorszyło -_-
    no własnie daj znac jak te bibułki się sprawują bo tez o nich myślałam , choć aż tak bardzo skóra mi się nie tłuści ostatnio



    Zuziku - 2007-09-03 22:15
    Dot.: Trądzik
      ja juz nie pamietam czy mi pomagal czy nie :)
    z takim tradzikiem jak teraz mialam problemy jakies 2 lata temu ostatnio :(

    bibulki tez by sie przydaly, wiec prosze sie meldowac jak tam z nimi :)



    włoczykijka - 2007-09-03 23:16
    Dot.: Trądzik
      A ja powiem wam tak,że praktycznie rok temu miałam dobrą cerę,własnie dzięki Benzacne.I wyleczył ramiona,i twarz..w ogóle było ok.Ale na wiosnę znów mnie zaczęło wysypywać,to cóż zakupiłam myśląc(o ja naiwna dziewoja!),ze Benzacne znowu mi wyleczy.I co?Ano,guzik prawda.Cera tylko bardziej się zaczęła przetłuszczać i wyszedł potem w lipcu piękny wysyp.Teraz stosuje Brewoxyl-i uważam,że jest lepszy.Przynajmniej efekty są po 2,3 tyg a nie jak po 3 dniach po Benzacne(wszystko sie wysuszło,więc i zniknęło)i tak nie wysusza.Wizytę mam za 3 tyg, zabieg też..zobaczymy,jak to będzie:rolleyes:.



    Zuziku - 2007-09-04 05:58
    Dot.: Trądzik
      włoczykija a to na noc czy na dzien tez? :> bo ja sie zastanawiam kiedy stosowac kwasy :)

    edit:
    czy to wogole mozna laczyc?!



    Sebek91 - 2007-09-04 11:27
    Dot.: Trądzik
      Hmm a ja mam Aknemycin i jak na razie nic mi sie ponim nie robi... ani gorzej ani lepiej (może ciut, ale to po 1 dniu nie mozna stwierdzic to jest moja mała nadzieja, ze jest lepiej xD ) na razie nie mam strasznych pryszczy, ale moja cera się przetłuszcza... no i czasem jak na siebie patrze to mam dosc, ale zawsze jest nadzieja, że któregoś dnia podskocze z radośći, na widok swojej twarzy i myśli, że keidyś się załamywałem a teraz poprostu sobie dałem z tym rade i pokonałem ten K**motylanoga trądzik ;)



    sikoreczka111 - 2007-09-04 11:31
    Dot.: Trądzik
      a ja mam dylemat ... dostałam tą maść tetracyklinium , ale tak jak pisałam już raczej wszystko się goi i są tylko w miejscu krostki zaczerwienienia takie ..myślicie , że ciągle smarować się tą maścią ? w sumie za tydzień idę do lekarza ...wiec może tyle jeszcze wytrzymam , ale strasznie przesłuszyła mi się twarz i to widac..;/ a kremów boję się używać , bo mi znów coś wyskoczy , a tego nie chcę ...ehh



    Zuziku - 2007-09-04 11:46
    Dot.: Trądzik
      maziaj sie maziaj ile trzeba, bo jak za szybko skonczysz to moze wrocic wszystko ;)



    sikoreczka111 - 2007-09-04 11:52
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5194706) maziaj sie maziaj ile trzeba, bo jak za szybko skonczysz to moze wrocic wszystko ;) no w sumie chyba tak będzie najlepiej ... a na wesele idę za 3 tygodnie :O wiec nie chciałabym mieć jakiegoś zaskoczenia i dużego pogorszenia ...:( ... najgorsze jest to, że zdaję sobie sprawę z tego , że po zakończeniu leczenia ,..wszystko może wrócić :(



    Sebek91 - 2007-09-04 12:08
    Dot.: Trądzik
      z takim podejściem to w życiu się nie wyleczysz ;p ale wiem co to znaczy bo sam takie mam ;(



    Zuziku - 2007-09-04 12:14
    Dot.: Trądzik
      a jesli chodzi o nawilzanie polecam np tonik ogorkowy z bielendy, lagodzi podraznienia ;)
    albo najlepsze sa wody termalne do tego celu, np LRP albo avene :)



    mila17 - 2007-09-04 15:14
    Dot.: Trądzik
      ale jestem zła. Swiecę się jak psu jajca i nawet skrobia nie pomaga :baba:



    bbasia23 - 2007-09-04 17:36
    Dot.: Trądzik
      Mam 24 lata. z tradzikiem borykam sie od szkoly podstawowej. Kilka lat temu, dokladnie juz nawet nie pamietam, moze 7-8, pierwszy raz poszlam do dermatologa. Na poczatku przepisywal jakies masci itp. Nie pomagalo, wkoncu przeszlam kuracje antybiotykowa (Roccutane). Bralam te tabletki ponad pol roku i pomoglo. Wprawdzie odbilo sie to troszke na moim zdrowiu (watroba) ale przynioslo rezultat. No moze do konca nie zniknelo wszystko tzn nie mam juz tych okropnych, zaczerwienionych krost. Pozostaly niewielkie blizny, ehhh gdybym wtedy byla madrzejsza i nie pozbywala sie ich sama... Czasem jedynie, jak to u kobiet bywa przed okresem wyjdzie 1 lub 2 krostki ale to nie to co wtedy.Za rok wazny dzien w zyciu wiec wybieram sie do kosmetyczki(wczesniej, wiecie moze to i glupie ale wstydzilam sie do niej isc, w sumie nie wiem czemu przeciez po to a kosmetyczki aby nam pomoc), zeby pomogla mi wypiekniec jeszcze bardziej do tego czasu. Najpierw oczyszczanie, potem cos na moje blizny...
    Kiedys bardzo mi to przeszkadzalo bo wydawalo sie ze kazdy patrzy na mnie dziwnie, teraz tez niby tak jest ale coraz mniej sie tym przejmuje.jeszcze 2 lata temu nie wyobrazalam sobie zeby wyjsc bez makijazu, choc teraz widze ze on i tak niewiele ddawal bo wszystko bylo bardziej idoczne pod warstwa tapety, tak teraz bez problemu wyjde nie umalowana "do ludzi" :ehem: i juz nie przejmuje si tym tak bardzo. Kazdy ma jakies problemy z cera gdy tak sie przygladam a coz nastolatka juz nie jestem i nigdy nie bede wiec o slicznej mlodziutkie buzce moge zapomniec. Przybylo mi lat ale i dojrzalosci, ciesze sie z tego kim jestem, jaka jestem i jak wygladam bo mowie sobie ze zawsze mogloby byc gorzej :):) Pozdrawiam wszystkich cieplutko :):):)



    AaniaA - 2007-09-04 17:43
    Dot.: Trądzik
      bbasia23 jak dobrze czytac takie posty jak Twoje ;). to jednak jest nadzieja. a powiedz mi ile lat temu mialas kuracje ROA? i jednak wygralas walke z tym paskudnym tradzikiem :).



    emigracja - 2007-09-04 17:46
    Dot.: Trądzik
      No wiec bylam dzisiaj u tego dermatologa:ehem: I od razu pomyslalam ze musze wam wszystko opisac. Nawet nie musialam mowic z czym przychodze, pani doktor tylko spojrzala na mnei i juz wiedziala o co chodzi. Na wstepie powiedziala mi ze wygladam okropnie, ze jestem ladna i zgrabna i nie moge tak wygladac:(
    Zapisala mi specjalne mydlo, differin, dalacin t, i tertatylas czy cos w tym stylu:P
    Na ulotce differinu pisze ze nalezy go stosowac razem ze skuteczna antykoncepcja. O co chodzi?:confused:

    Ogolnie jestem pozytywnie nastawiona, chociaz moaj rodzina patrzy na mnie z litoscia jakby sie mieli zzygac na moj widok albo jakbym miala umrzec. Heh...

    Trzymajcie sie:cmok:



    emigracja - 2007-09-04 18:04
    Dot.: Trądzik
      A i jeszcze chcialam Was zapytac czy moge podczas brania tych lekow normalnie pic alkohol?:P



    emigracja - 2007-09-04 18:07
    Dot.: Trądzik
      W sumie na zadnej z ulotek nie jest nic napisane o alkoholu



    włoczykijka - 2007-09-04 18:21
    Dot.: Trądzik
      hm ,Zuziku czy mozna stosowac Benzacne z kwasami?a ja nie wiem..wg mnie on i tak duzo podrażnia, i ma w sobie ten tlenek benzoilu czy coś takiego;)więc skóra sie wysusza, a kwasy też są mocne,wiec ja bym nie polecała.a Brevozyl,on w sumie też jest taki ,,mocny'ale mozna stosowac z innymi maściami:Dw ogóle sie zastanawiam czy nie zacząć kuracji Differinem gdzieś w październiku...i jakies maseczki na pory..hm,no zobaczymy:rolleyes:



    AaniaA - 2007-09-04 18:40
    Dot.: Trądzik
      emigracjo nie mozesz pic alkoholu, gdyz dostalas antybiotyk doustny tetralysal.

    aha, i jak chcesz dopisac cos do swojego postu lub zmienic to nacisnij na "edytuj", a nie pisz nowej wiadomosci ;).



    Zuziku - 2007-09-04 19:30
    Dot.: Trądzik
      włoczykijka no kochana masz racje :) w takim razie lysanel na nochalek a policzki i czolo bede piescic benzacnem :) jak chcesz differin uzywac to moge Ci podeslac troche, ja mam chyba 1/3 czy 1/4 tubki a nie bede tego juz uzywac raczej ;)

    emigracja zadnego antybiotyku doustnego nie wolno z alkoholem, no ale nie wiem kto sie stosuje do tego hrhrhr :) ale powiem Ci tez ze mocniejsze alkohole zle na cere wplywaja czasem przynajmniej u mnie okropnie... piwko to moge sobie pic, ale czipsy i 'prawdziwy' alkohol juz robia problemy



    Izaluka - 2007-09-04 19:35
    Dot.: Trądzik
      Zuziku wysłałam Ci wczoraj paczuszkę priorytetem :D Więc jutro albo pojutrze już możesz się spodziewać. Dokładną instrukcję prześlę Ci na maila :)



    Zuziku - 2007-09-04 19:39
    Dot.: Trądzik
      oke kochana dzieki, ja dzisiaj nie dalam rady niestety, bo ja przeziebiona a tu padalo i nie mialam sily jeszcze czlapac na poczte do polski :( ale jutro wysle priorytetem slowo harcerza obiecuje :)



    adulka.p - 2007-09-04 19:43
    Dot.: Trądzik
      przylacze sie do waszego watku.....w sumie typowego tradziku nie mam ale mam hmm..po prostu pryszcze...teraz od stresu mamich jakies 20:eek: co nigdy mi sie nie zdarzalo...zawsze 2-3 pryszcze albo w ogole...z tym,ze bardzo przetluszczajaca sie strefa t..
    uzywalam isotrexinu, acnederm acnemat i jeszcze kilka acne cos ta<acne to w koncu tradzik> najbardziej pomogl mi klindacin t ale teraz po hmm ponbad roku przestal na mnie dzialac...teraz kupilam effaclar k i bede go uzywac na noc na dzien mam krem soraya na blizny i zmiany potradzikowe....walke czas zaczac po raz kolejny:D:p:
    aha...ogolnie tradzik mi znikl totalnie<takze z dekoltu i plecow> od diane 35<antykoncepcja> uzywalam ich przez 1,5 roku..w stycznie odstawilam,bo stwierdzilam,ze to w koncu chemia...a zabezpieczac sie zawsze mozna inaczej:)



    włoczykijka - 2007-09-04 19:43
    Dot.: Trądzik
      hm, mam wizytę za 3 tygodnie więc z tym differinem to bym jednak poczekała trochę :rolleyes:bo ja w sumie miałam differin,ale w żelu, jako do zmycia. i w sumie nic mi nie pomagałą(ani nie szkodził)więc się zastanawiam,co bedzie po brevoxylu i zabiegu z tymi kwasami..a benzacne juz nigdy nie wypróbouje- tyle ile potem musiałam nawilżać skóre,to nikt nie wie.tak sie zastanawiam,że skóra trądzikowa wyrabia w nas też cierpliwośc,systematyczno śc i odpowiedzialnośc,bo przecież musimy kontrolowaći stosować regularnie maście..nie ma czegoś takiego,że --nie chce mi sie,to odstawię to i zaczne stosować to"właściwie wszystko trzeba odstawiać z umiarem(jak tetrarysal-biore tylko 1 tabletke) pod kontrolą dermatologa(lub nie:D).



    Zuziku - 2007-09-04 19:51
    Dot.: Trądzik
      adulka.p hellou wsrod nas :)

    Cytat:
    Napisane przez włoczykijka (Wiadomość 5199353) tak sie zastanawiam,że skóra trądzikowa wyrabia w nas też cierpliwośc,systematyczno śc i odpowiedzialnośc,bo przecież musimy kontrolowaći stosować regularnie maście.. hah dobra jestes :-p rzeczywiscie nie ma czegos takiego "jestem zmeczona, jutro umyje twarz nic sie nie stanie" moze kiedys nam sie to do czegos jeszcze przyda :)



    Sebek91 - 2007-09-04 20:01
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez emigracja (Wiadomość 5198003) Na ulotce differinu pisze ze nalezy go stosowac razem ze skuteczna antykoncepcja. O co chodzi?:confused: Może po tym zajdziesz w ciążę bez anty- xD żartuje oczywiście ;p



    adulka.p - 2007-09-04 20:01
    Dot.: Trądzik
      aha jescze zapomnialam dodac,ze wieczoraj myje buzke biobalansem z kwasem aha z ziaji a rano przecieraz buzke tonikiem nagietkowym ziaji



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-09-04 21:02
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez emigracja (Wiadomość 5198003) No wiec bylam dzisiaj u tego dermatologa:ehem: I od razu pomyslalam ze musze wam wszystko opisac. Nawet nie musialam mowic z czym przychodze, pani doktor tylko spojrzala na mnei i juz wiedziala o co chodzi. Na wstepie powiedziala mi ze wygladam okropnie, ze jestem ladna i zgrabna i nie moge tak wygladac:(
    Zapisala mi specjalne mydlo, differin, dalacin t, i tertatylas czy cos w tym stylu:P
    Na ulotce differinu pisze ze nalezy go stosowac razem ze skuteczna antykoncepcja. O co chodzi?:confused:

    Ogolnie jestem pozytywnie nastawiona, chociaz moaj rodzina patrzy na mnie z litoscia jakby sie mieli zzygac na moj widok albo jakbym miala umrzec. Heh...

    Trzymajcie sie:cmok:
    wydaje mi sie ze podczas uzywania differinu nie mozna zajsc w ciaza bo moze on wpluywac na płod czy tez mleko matki bo to retinoid wiec dziala na glebszych partiach skory, tak mi sie przynajmniej wydaje:D no tor zeczywiscie te leki droga troche wyjda no ale tak jest prawie zawsze:cool:
    a to nastawienie Twojej rodzinki to eh wspolczuje:rolleyes: nie martw sie niedlugo bediz lepiej:cmok:

    adulka.p, czesc:D tez teraz cały czas zdenerwowana chodze nie wiem czemuw szystko mnie tak wkurza ze az w ciagu dnia potrafie sie rozryczec ze złossci:confused: lepsze to niz krzyk...effaclar k działa bardzo powli wiec bedziesz musiała uzbroic sie w cierpliwosc

    mila, tez sie swiece oookropnie:/ kilka godzin w szkole a ja jzu czuje to na twarzy bleh:/ musze chyba jakis puder kupic a tak nie chce go uzywac....



    włoczykijka - 2007-09-04 21:04
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5199426) adulka.p hellou wsrod nas :)

    hah dobra jestes :-p rzeczywiscie nie ma czegos takiego "jestem zmeczona, jutro umyje twarz nic sie nie stanie" moze kiedys nam sie to do czegos jeszcze przyda :)
    ej no wiesz, zawsze tzeba znaleźc pozytywne strony w negatywnej sytuacji:cool: hm na pewno sie przyda.na starość będę przynajmniej zadbaną babcią,ze zmarszczkami dodającymi mi uroku:D



    adulka.p - 2007-09-04 21:07
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez In_ThE_ShAdOwS (Wiadomość 5200259) wydaje mi sie ze podczas uzywania differinu nie mozna zajsc w ciaza bo moze on wpluywac na płod czy tez mleko matki bo to retinoid wiec dziala na glebszych partiach skory, tak mi sie przynajmniej wydaje:D no tor zeczywiscie te leki droga troche wyjda no ale tak jest prawie zawsze:cool:
    a to nastawienie Twojej rodzinki to eh wspolczuje:rolleyes: nie martw sie niedlugo bediz lepiej:cmok:

    adulka.p, czesc:D tez teraz cały czas zdenerwowana chodze nie wiem czemuw szystko mnie tak wkurza ze az w ciagu dnia potrafie sie rozryczec ze złossci:confused: lepsze to niz krzyk...effaclar k działa bardzo powli wiec bedziesz musiała uzbroic sie w cierpliwosc

    mila, tez sie swiece oookropnie:/ kilka godzin w szkole a ja jzu czuje to na twarzy bleh:/ musze chyba jakis puder kupic a tak nie chce go uzywac....
    na swiecenie osobiscie polecam puder na wypryski z avonu:d nie zatyka porow tak jak np. jakis prasowany zwykly puder:) przynajmniej na mnie dobrze dziala:)



    Zuziku - 2007-09-04 22:10
    Dot.: Trądzik
      in_the_shadows ja bardzo lubie pudry rimmela bo sa takie niekryjace, mnie nigdy nie zapychaly, ale chyba pokombinuje ze skrobia w przyszlosci :)

    wloczykijko jakie zmarszczki o czym Ty gadasz :P moja teoria jest taka ze ta obsesja na punkcie cery nam zostanie na zawsze i kiedy niebawem pozbedziemy sie naszego malego problemu, zaczniemy szukac sobie nowego- i tu padnie na zapobieganie zmarszczkom :) a ze jestesmy przyzwyczajone do maziania sie, pojdzie nam bardzo milo to, zwlaszcza ze te przeciwzmarszczkowe pachna i sa milusie takie :) i nie bedziemy nigdy miec zmarszczek! :)

    a differin to jest retinoid? <zaskoczona> kiedys sie dowiem co to sa te retinoidy hahah ;]

    edit:
    kochane moje, czy to jest mozliwe, zeby cos mnie zapchalo po 1 uzyciu i hellou wyskakiwaly mi po tym juz od soboty? :|



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-09-04 22:21
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez adulka.p (Wiadomość 5200328) na swiecenie osobiscie polecam puder na wypryski z avonu:d nie zatyka porow tak jak np. jakis prasowany zwykly puder:) przynajmniej na mnie dobrze dziala:) a mozesz podac linka na kwc ktory to dokładnie? :)

    Zuziku, rimmela mowisz no zobaczymy popatrze po drogeriach jak mi cos aksy zostanie bo planuje wydatki na ciuchy i imprezy;) ja skrobi juz nie tyykam wygladałam jakbym miała piasek na twarzy:o a no retinoid a dokładniej adapelan czyli taki nowszy, chyba:D dowiedz sie mzoe juz miałas to an twarzy;) hmm chyba moze tak zapchac a co uzylas?



    Zuziku - 2007-09-04 22:28
    Dot.: Trądzik
      Yves Rocher, Bio Spécific Active Sensitive, Hydratant Dermo-Apaisant Jour (Nawilżająco - łagodzący krem na dzień)
    Skład: aqua, butylene glycol, propylene glycol, glycerin, butyrospermum parkii, squalane, buxus chinensis, sucrose cocoate, stearoxy dimethicone, sorbitan stearate, caprylic/capric trigliceride, betaine, ammonium acryloyldimethyl, taurate/vp copolymer, cholesterol, ethyl linoleate, parfum, methylparaben, tocopheryl acetate, lecithin, caffeine, allantoin, hydroxyethylcellulose, ethylparaben, lactic acid, propylparaben, tetrasodium edta, butylparaben, rutin

    takie moze zapychac? :> z wymianki to mam buu oblednie pachnie :(
    a differin mialam, ale jednak to nie jest to co tygryski lubia :)



    włoczykijka - 2007-09-04 22:32
    Dot.: Trądzik
      hm to ja używam korektora Maybelline w pędzelku,jest b.dobry.bo podkładem nie chce całej twarzy na razie męczyc.Zuziku,ale ja o 1000% wolę zmarszczki niż trądzik!wyglądają mimo wszystko wg mnie o wiele estetyczniej(oczywiście na babciach:D),a trądzik na nikim nie wygląda dobrze.A ja się zastanawiam,skoro w paździeriku mniej więcej przestanę zażywać Tetrarysal,to czy po maściach mi nie nawróci...i zastanawiam się nad Differinem.



    adulka.p - 2007-09-05 09:02
    Dot.: Trądzik
      :o wlasnie mnie siostra konsultantka powiadomilo,ze juz nie ma tego pudru:cry: i albo juz go nie bedzie albo po prostu zmienia opakowanie co czesto robia...
    ale tu jest link http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11991



    bbasia23 - 2007-09-05 12:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5197955) bbasia23 jak dobrze czytac takie posty jak Twoje ;). to jednak jest nadzieja. a powiedz mi ile lat temu mialas kuracje ROA? i jednak wygralas walke z tym paskudnym tradzikiem :). oj Aaniu tak co do roku nie okresle. Bylam na poczatku szkoly sredniej czyli jakies 7 lat temu. Jak juz pisalam nie pokonalam trądziku do konca (po prostu mam cere tlusta i sklonna do tego wiec mysle ze tak naprawde nigdy nie bede miec idealnej buzi) ale jest OGROMNA poprawa :):) Pozdrawiam :):)



    włoczykijka - 2007-09-05 20:30
    Dot.: Trądzik
      rany no juz nie wytrzymuje!mam dość.wizyta u dermatologa dopiero za 3 tyg. a ja mam dosc tetrarysalu,bo używam 2 miechy i w sumie to dzięki maściom mi się polepszyło a nie przez antybiotyk. i zastanawiam się wsumie nad Izotekiem.bo nie chce,żeby mi to wróciło jak po cudotwórczym Benzacne.O nie,nigdy w życiu.dlatego też pogadam z moją doktorką i zobaczymy co z tego wyjdzie...ale gdy patrze na swoje ciało to źle się czuję.zastanawiam sie co bedzie za kilka lat gdy bedę mieć faceta(no,to juz jest raczej niemożliwe ale biorę taką możliwośc pod uwagę)i co,on będzie chciał żebym zdjęła bluzke albo coś w tym guście i niby ja zdejme?a w życiu,jak nie wylecze tego szkaradzctwa to nigdy dla nikogo nie zdejme niczego.chciałabym mieć nawet tone piegów niż pryszcze co mam....chciałabym to po prostu wyleczyć.szkoda tylko,że zaczęła sie ta ,,antynerwowa"szkoła:mad: !:nie:



    Sweet_21 - 2007-09-05 20:38
    Dot.: Trądzik
      włoczykijka :przytul: jesteś b.wartościową osobą, pamiętaj, że ważne jest też to co człowiek ma w środku, nikt nie jest odealny;) A co z fryzurką?
    U mnie trochę lepiej, nadchodzi @ więc obowiązkowa gula na brodzie, która boli/swędzi/pulsuje :mur:, a jutro na rozmowę w sprawie pracy idę.:cool: Chociaż i tak jakoś szybko mi to znika:]



    włoczykijka - 2007-09-05 20:56
    Dot.: Trądzik
      dzięki sweet ale mimo wszystko jestem towarzyska i wesoła wśród znajomych ale czuję się źle gdy patrzę na moją skórą...dla mnie najważniejsze w urodzie nie jest szczupła figura,ani jakieś super paznokcie tylko właśnie zadbana skóra i cera.właśnie przez trądzik taki sobie pogląd wyrobiłam.a po fryzurę niby idę w piątek,ale boję się,że mnie wyśmieją albo mi się nie uda.ale naprawdę bardzo bardzo pragnę to wyleczyć:(.



    Sweet_21 - 2007-09-05 21:14
    Dot.: Trądzik
      Ja też tak myślę, tego najbardziej pragnę- zdrowej, czystej cery bez potrzeby kamuflowania.Mam wrażenie, że nigdy nie będę w 100% zadowolona, ciągle będę wymagać więcej i więcej od tej cery mimo, że niektórzy mówią mi, że sobie coś ubzdurałam,bo nie jest tak źle jak było wcześniej.Ja to wiem, ale podświadomie boje się, że nawet 1 zaskórnik spowoduje wysyp kolejnych a z nich bolących pryszczy.Nie wiem, może to już jakaś fobia?Mam fioła na punkcie cery, boje się każdego zaczerwienia, boje się, że znowu będę cierpieć z jej powodu.Chyba jestem przewrażliwiona:cool:



    julia1612 - 2007-09-05 21:44
    Dot.: Trądzik
      Witam! Ta strona jest po prostu genialna! Myślałam, że jestem sama na świecie z takim trądzikiem...Okazuje się, że nie...Mam 19lat z trądzikiem walczę od 11roku życia, a u dermatologa od 13-14...Było wszystko, kremy, maści, toniki, ziółka, antybiotyki, czary, cuda, nie widy...Nawet raz w akcie desperacji posmarowałam się jakimś detergentem...niestety nie pomogłoJ Najgorszy okres mojej twarzy był w gimnazjum wyglądałam po prostu...MASAKRYCZNIE. Lecz na szczęście jakoś nikt nie dał mi tego w szczególny sposób odczuć. Pamiętam 1 sytuacje gdy skończył mi się korektor i niestety poszłam bez , idąc do swojej ławki jeden chłopak powiedział do mnie cyt.: „ale ropa”. Nie zrozumiałam go i z wielkim uśmiechem i serdecznością do niego : „Słucham?”, chłopak się speszył i nic, nic. Gdy usiadłam do ławki dotarł do mnie sens jego słów. Zrobiło mi się potwornie przykro lecz nie tak żeby smucić się przez tydzień miałam satysfakcje z tego jego zmieszania i byłam dumna, że zareagowałam tak a nie inaczej i może przemyślał swoje słowa? W każdym razie to się z jego strony nie powtórzyło. Prawda jest , że gdy ktoś spojrzał w moja twarz nie robiło mi się przyjemnie...Trądzik pozostawił na mnie nie tylko ślady na twarzy , ale i na duszy. Przez niego nigdy nie miałam faceta uważam się za osobę dość ładną ale gdy tylko jakiś się do mnie zbliżył chciał być z mną czy coś przechodziła mnie taka myśl „Boże chyba nie wdział mojej twarzy, pewno jak zobaczy to ucieknie”, lub na jakieś imprezie ktoś dawał mi do zrozumienia , że mu się podobam też nie dociera to do mnie „przecież jest tu tyle atrakcyjnych dziewczyn z cera jak płatki róż niemożliwe , że ja mu się podobam...”wiem , że robię błąd , ale to będzie trudno wyleczyć blizny na duszy...Powiem szczerze przerabiałam to samo czytając wasze komentarze czułam się jakby ktoś scharakteryzował moje życie i moje wnętrze...Łeb w dół, wstawanie 30min wcześniej na makijaż, pielgrzymki do dermatologa...Nadal mam już nie aż tak strasznie jak kiedyś , ale są nadal osoba postronna stwierdzi , że jest masakra ale dla już nie jest ale nie , aż tak. Wole czytać wasze komentarze osób u których to trwa nadal, a nie które już się wyleczyły z tego za duża zazdrość mnie ogarnia . Ja zazdroszczę osobom które są czysto skórę mam ochotę wryć się paznokciami i tak przeciągnąć by pozostawić jakiś ślad. Nie mam problemów z poznawaniem ludzi , plażą, imprezami , a tylko dzięki moim wspaniałym koleżanka które w l.o nakierowały mnie na figurę lekko skośne oczy to były moje atuty a nie cera. Szczególnie 1 co ona się na mnie nawrzeszczała gdy miałam dni gdy nie chciało mi się z powody trądziku wyjść z chaty, malowała mnie i w sumie pomogła wyjść z ukrycia. Nad jezioro? mowy nie było nie dość ze życie nie oszczędziło mi cery pleców i dekoltu( teraz plecy i dekolt mam ok. nie super ale ok.)to jeszcze mam bliznę po operacji serca na klatce piersiowej bluzki z dekoltem nie wchodziły w grę w tym roku dopiero gdy po opinii setki osób , że ona nie rzuca się w oczy zakładam te bluzki i teraz nosze tylko takie , musze nadrobić stracony czas. Lecz moja samoocena nie jest wysoka jeżeli idzie o związki to on chyba nie wdział moich pryszczów z bliska tak właśnie o sobie myślę. Moja rodzina mnie wspiera jak mówi moja mama „twarz ma się na całe życie” i wysłupuje ostanie pieniądze na maści kremy i peelingi. Teraz zastanawiam się nad użyciem Roaccutane lub izotopu ...Mam już dość tego marze o wyjściu z domu bez podkładu i pudru, nie wyszłam od 7lat. Mam okresy gdy jest w miarę jak na mnie ale co z tego gdy wyłażą nowe leczę je goja się i znowu nowe...Takie zamknięte kółko.



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-09-05 21:54
    Dot.: Trądzik
      mnie doobijaja moje blizny i plamy:(dzis jak byłam na rynku i przymierzalam bluzke w tym mocnym naturalnym siwtle babka postawiła lustro i starałam sie nie patrzec na swoje czoło:/a nie jest łatwo...poza tym musze zgubic moja oponke aa moglabym przynajmniej szczupła byc:rolleyes:

    Julia
    , ja zawsze mysle tak samo jak usłyszę jakis komplement " coo on chyba nie widział mojej twarzy, albo chciał byc miły", masakra:/



    włoczykijka - 2007-09-05 21:56
    Dot.: Trądzik
      Chyba chodziło ci o Izotek?tez sie nad nim zastanawiam,ale to za kilka tygodni,bo organizm by padł śmiercią(trądzikową),diff erinem i zabiegami z kwasami.moje kumpelki także mówią,że jest lepiej,było gorzej,żebym się tak tym nie przejmowała...ale ja po prostu nie potrafie.Boże jak ja bym chciała przejechac po twarzy i żeby była gładka(nawet nie dotykam twarzy,chyba ze przed chusteczke.no i wtedy gdy wyciskam.(wiem,nie powinnam ale to jest juz choroba chyba:().źle się czuje we własnej skórze.najchętniej bym wyfrunęła z własnego ciała i zamieniła z jakąś dziewczyną o ładnej cerze...pryszcze chyba nigdy mnie nie opuszczą.stały się moimi NAJBLIŻSZYMI przyjaciółmi:o:mad:.



    Zuziku - 2007-09-05 22:29
    Dot.: Trądzik
      no nic kochane ja idu spac;*

    ehm czy po brevoxylu sa w stanie wyskakiwac takie podskorne brzydactwa, ze mam opuchniety praktycznie calutenki ten kawalek obok nosa na ktorym sa rozszerzone pory? czy moze takie niespodzianki nie sa czescia zestawu?
    chyba sie przerzuce na diacneal ;\



    sikoreczka111 - 2007-09-06 09:42
    Dot.: Trądzik
      no tak ..mialo sie goić, a tu trzech nowych towarzyszy mnie nawiedziło ...i póki co bardziej swędzą niż bola :( a po tych starych ciągle jest ślad... czemu to musi być takie błędne koło :( grrr jeszcze jakby te slady znikły całkowicie ..to jakośbym to przebolała ...ale nie muszą być i być :(
    trzy tygodnie mineły...i jakoś dużej poprawy nie widzę :( a najgorsze jest to , że jak rodzicom powiedziałam, że musze iść na kontrolę, bo mi się antybiotyk kończy ...to oni tego nie rozumieją , myślą że to jest tak jak z innymi chorobami , raz dwa i przejdzie :( już nawet nie wiem jak im tłumaczyć, wydzierają się na mnie że pijam te rózne herbatki (zielona i czerwona) to mi potem wyskakuje, ta ich niewiedza mnie dobija , bo czuję sie winna , że to przeze mnie , że nie jestem na tyle doskonala , żeby do nich pasować ...



    Sebek91 - 2007-09-06 15:43
    Dot.: Trądzik
      a ja myślałem, że chyba uciekne dzis do domu z lekcji... miałem 5 godzinę lekcyjną, myśle sobie o jak fajnie za godzine ide do domu i będę mógł umyć twarz (strasznie mi się przetłuszcza a jak idą w parze pryszcze i blizny to grrr) bo babka nam podała taki plan... ale nie :( co się okazało? miałem jeszcze nie jedną a 4 lekcje... no myslalem ze zwariuje... a jeszcze mam taki kierunek w technikum (Kelnera), że bez normalnej cery się nie obejdzie... no ale jakoś przetrwałem te 3 godziny... po wejsciu do domu od razu kierunek łazienka światło i lustro, zeby zobaczyc czy przypadkiem nie wyglądałem okropnie... no ale nie bylo aż tak źle... wkurza mnie tylko jedno, że na kazdej przerwie latam do kibla zeby wytrzec twarz bo się świece i w ogóle... no ale nic taki żywot... jescze mnie dermatolożka wkurzyła bo sobie powiedziała, że mi nie przepisze tetracykliny tylko jakies pie***lone maści... no ale nic musze sie tym smarowac i już ... Powiem wam szczerze, że gdyby nie moja supertłusta cera to nie miałbym problemów z trądzikiem, bynajmniej nie w takim stopniu...



    Zuziku - 2007-09-06 16:11
    Dot.: Trądzik
      oj skad my to znamy sebku :(
    ja aktualnie mam skroe jak papier scierny i 2 ogromne ropniaki takie brrr jakich nie mialam od paru miesiecy ;\ oczywisscie jeden juz elegancko rozdrapany :) nie wiem co z nimi zrobic, nie wiem skad sei wziely w ogole, w kazdym razie odstawilam wszystko co uzywalam



    Gonia - 2007-09-06 17:24
    Dot.: Trądzik
      no więc jak zopowiadałam od 3 dni biorę Aknenormin, bardzo bałam się tych skutków ubocznych, ale lekarz uspokoił mnie i teraz czuję się o wiele lepiej psychicznie.... mam na co czekać - na pewne (jak twierdzi mój lekarz) wyleczenie mojego 16 letniego trądziku....
    jestem dobrej myśli :-). Przy każdej tabletce czuje, że musi być dobrze.....



    emigracja - 2007-09-06 17:40
    Dot.: Trądzik
      Nie wiem jak zrobic zuziku napisała: :P
    emigracja zadnego antybiotyku doustnego nie wolno z alkoholem, no ale nie wiem kto sie stosuje do tego hrhrhr :-) ale powiem Ci tez ze mocniejsze alkohole zle na cere wplywaja czasem przynajmniej u mnie okropnie... piwko to moge sobie pic, ale czipsy i 'prawdziwy' alkohol juz robia problemy
    (chyba ze przypadkeim teraz mi wyszlo:P ) Wiec zuziku masz w tej kwestii doswiadczenie i nie umarlas?:P Czy np odstawienei antybiotyku na 1 dzien wchodzi w gre?



    julia1612 - 2007-09-06 18:09
    Dot.: Trądzik
      Witam! Ta strona jest po prostu genialna! Myślałam, że jestem sama na świecie z takim trądzikiem...Okazuje się, że nie...Mam 19lat z trądzikiem walczę od 11roku życia, a u dermatologa od 13-14...Było wszystko, kremy, maści, toniki, ziółka, antybiotyki, czary, cuda, nie widy...Nawet raz w akcie desperacji posmarowałam się jakimś detergentem...niestety nie pomogłoJ Najgorszy okres mojej twarzy był w gimnazjum wyglądałam po prostu...MASAKRYCZNIE. Lecz na szczęście jakoś nikt nie dał mi tego w szczególny sposób odczuć. Pamiętam 1 sytuacje gdy skończył mi się korektor i niestety poszłam bez , idąc do swojej ławki jeden chłopak powiedział do mnie cyt.: „ale ropa”. Nie zrozumiałam go i z wielkim uśmiechem i serdecznością do niego : „Słucham?”, chłopak się speszył i nic, nic. Gdy usiadłam do ławki dotarł do mnie sens jego słów. Zrobiło mi się potwornie przykro lecz nie tak żeby smucić się przez tydzień miałam satysfakcje z tego jego zmieszania i byłam dumna, że zareagowałam tak a nie inaczej i może przemyślał swoje słowa? W każdym razie to się z jego strony nie powtórzyło. Prawda jest , że gdy ktoś spojrzał w moja twarz nie robiło mi się przyjemnie...Trądzik pozostawił na mnie nie tylko ślady na twarzy , ale i na duszy. Przez niego nigdy nie miałam faceta uważam się za osobę dość ładną ale gdy tylko jakiś się do mnie zbliżył chciał być z mną czy coś przechodziła mnie taka myśl „Boże chyba nie wdział mojej twarzy, pewno jak zobaczy to ucieknie”, lub na jakieś imprezie ktoś dawał mi do zrozumienia , że mu się podobam też nie dociera to do mnie „przecież jest tu tyle atrakcyjnych dziewczyn z cera jak płatki róż niemożliwe , że ja mu się podobam...”wiem , że robię błąd , ale to będzie trudno wyleczyć blizny na duszy...Powiem szczerze przerabiałam to samo czytając wasze komentarze czułam się jakby ktoś scharakteryzował moje życie i moje wnętrze...Łeb w dół, wstawanie 30min wcześniej na makijaż, pielgrzymki do dermatologa...Nadal mam już nie aż tak strasznie jak kiedyś , ale są nadal osoba postronna stwierdzi , że jest masakra ale dla już nie jest ale nie , aż tak. Wole czytać wasze komentarze osób u których to trwa nadal, a nie które już się wyleczyły z tego za duża zazdrość mnie ogarnia . Ja zazdroszczę osobom które są czysto skórę mam ochotę wryć się paznokciami i tak przeciągnąć by pozostawić jakiś ślad. Nie mam problemów z poznawaniem ludzi , plażą, imprezami , a tylko dzięki moim wspaniałym koleżanka które w l.o nakierowały mnie na figurę lekko skośne oczy to były moje atuty a nie cera. Szczególnie 1 co ona się na mnie nawrzeszczała gdy miałam dni gdy nie chciało mi się z powody trądziku wyjść z chaty, malowała mnie i w sumie pomogła wyjść z ukrycia. Nad jezioro? mowy nie było nie dość ze życie nie oszczędziło mi cery pleców i dekoltu( teraz plecy i dekolt mam ok. nie super ale ok.)to jeszcze mam bliznę po operacji serca na klatce piersiowej bluzki z dekoltem nie wchodziły w grę w tym roku dopiero gdy po opinii setki osób , że ona nie rzuca się w oczy zakładam te bluzki i teraz nosze tylko takie , musze nadrobić stracony czas. Lecz moja samoocena nie jest wysoka jeżeli idzie o związki to on chyba nie wdział moich pryszczów z bliska tak właśnie o sobie myślę. Moja rodzina mnie wspiera jak mówi moja mama „twarz ma się na całe życie” i wysłupuje ostanie pieniądze na maści kremy i peelingi. Teraz zastanawiam się nad użyciem Roaccutane lub izotopu ...Mam już dość tego marze o wyjściu z domu bez podkładu i pudru, nie wyszłam od 7lat. Mam okresy gdy jest w miarę jak na mnie ale co z tego gdy wyłażą nowe leczę je goja się i znowu nowe...Takie zamknięte kółko.



    Zuziku - 2007-09-06 18:18
    Dot.: Trądzik
      emigracjo z antybiotykami na tradzik nie mam doswiadczenia, ale tak ogolnie na inne choroby tak, no i nigdy nie umarlam, ale to jest tak, ze jak troche popijesz to trudno dostrzec skutki uboczne :) ogolnie jesli chodzi o moj organizm to kiedys bylam okropnie nieodpowiedzialna i niedobra dla niego :(



    Gonia - 2007-09-06 18:30
    Dot.: Trądzik
      . Teraz zastanawiam się nad użyciem [/FONT][/SIZE]Roaccutane lub izotopu ...Mam już dość tego marze o wyjściu z domu bez podkładu i pudru, nie wyszłam od 7lat. Mam okresy gdy jest w miarę jak na mnie ale co z tego gdy wyłażą nowe leczę je goja się i znowu nowe...Takie zamknięte kółko.[/QUOTE]

    please.... tylko nie Izotopu ;-). Jak juz to Izoteku. Ja narazie nie moge powiedzieć, że polecam, bo dopiero wziełam 3 tabletkę odpowiednika Izoteku czy Roa - Aknenorminu.



    Monicczka - 2007-09-06 20:08
    Dot.: Trądzik
      Bibułki są, na cerze bez makijazu spisuja sie calkiem niezle, jedna starczy spokojnie na cala twarz, po przylozeniu skora przez jakies 3-4 godziny sie nie błyszczy. Zobaczymy jak jutro dadza rade na skorze z korektorem i pudrem :P



    emigracja - 2007-09-06 20:10
    Dot.: Trądzik
      Jakos nei wierze w wyleczenie. Niby dopiero trzeci dzien kuracji, ale jakos mi tak zle...



    Gizi - 2007-09-06 22:21
    Dot.: Trądzik
      Witam Drogie Wizażanki:cmok:
    Przez ostatnie kilka dni sledzilam Wasz watek-przebrnelam przez calosc.Pisze,zeby tylko zaznaczyc swoja obecnosc.W kazdej z Waszych historii jest troche mojej...Napisze wiec krotko o sobie-mam 23 lata,tradzik (grudkowo-jakiś tam:p:)od momentu zdania matury(jakbym wiedziala ze dostane taki prezent od losu na "dorosla droge zycia" to wolalabym nigdy nie pojsc na studia:mad:).Na poczatku leczony antybiotykami i masciami,obecnie nie leczony niczym farmaceutycznym.Delikatny zel do buzi,lekki krem nawilzajaco-matujacy i troszke pudru-to wszystko co teraz uzywam.Na noc miejscowo olejek herbaciany badz tonik pichtowy.
    Raz jest dobrze:jupi:raz tragicznie:eek::mad::cool :.W zaleznosci od okresu hormonalnego,stresu,ilosc i klopotow i poziomu mojej glupoty(jak nie wyciskam,nie rozdrapuje, nie mecze itd. to jest niezle-jak sie "wezme" za unicestwianie za pomoca w/w srodkow drastycznych,to jest masakrycznie).
    Do momentu pojscia na studia-cere mialam IDEALNĄ!!!Nie zapomne nigdy komplementu mojej kolezanki z klasy jak stalysmy kiedys duza grupa na przerwie w szkole (LO):"Matko!Dziewczyny jaka ona ma idealna cere..no przecudna po prostu-jak Ty to robisz?Ahh jak z reklamy:ehem:".Wtedy sporo moich kolezanek mialo klopoty z cera..Kiedy im sie skonczyly-mnie sie zaczely...no i trwaja.
    Obecnie nie mam znajomych..stronie od ludzi.Mam wspanialego chlopaka,ktory nie pozwala mi sie totalnie wyalienowac.Szkoda ze nie moge mu powiedziec dlaczego czasem placze ,wkurzam sie i traktuje innych "z gory"(system obronny-nie podchodz do mnie-strzez sie-nie patrz z bliska na moja buzie-nie lituj sie itp. itd.).
    Dzieki tradzikowi nabawilam sie kompleksow,nerwicy zoladkowej (wplynal na nia w znacznym stopniu)lekkiej depresji.
    Dziekuje autorce watku za pomysl:cmok:na taki temat.Duzo mi daje takie poczytanie o Waszych wzlotach w walce z tradzikiem:ehem::ehem: porazkami sie nie przejmujcie:cmok:




    tissae - 2007-09-07 10:42
    Dot.: Trądzik
      Witam! :)
    Na początku chciałabym podkreślić, że to, co piszecie, dodaje mi siły. Po pierwsze, wiem, że nie jestem z tym problemem sama, a po drugie, uświadomiłyście mi, że najważniejsze jest wnętrze człowieka. Dziękuję! :*
    Mam 19 lat i, tak jak Gizi, trądzik dostałam bardzo późno, bo dopiero rok temu. Przez całą podstawówkę, gimnazjum i dwa lata liceum miałam nieskazitelną cerę, której wszyscy mi zazdrościli. Byłam przekonana, że to efekt mojej pielęgnacji, dlatego też nigdy się nie martwiłam, że w przyszłości mogę mieć jakieś krostki. Pewnego dnia obudziłam się z 'wysypką' na twarzy. Myślałam, że zapchał mnie krem i szybko zmieniłam go na inny. Niestety, było coraz gorzej, a ja wciąż zwlekałam z pójściem do dermatologa. Pierwszy raz poszłam do niego w grudniu, czyli parę miesięcy od rozpoczęcia się moich problemów. Lekarz przepisał mi Tetralysal i Differin w kremie. Antybiotyk pomógł mi już po miesiącu, a ja, myśląc, że trądzik mam juz za sobą, zaczełam chodzić na zabiegi mikrodermabrazji, aby pozbyć się przebarwień. Byłam szczęśliwa, bo ze skórą było coraz lepiej. W czerwcu jednak problem powrócił (może przez maturę i stres z nią związany...) i wtedy zrozumiałam, że nie pozbędę się za szybko tego paskudztwa. Poszłam do innego dermatologa, który zapisał mi żel Duac, cynk i wit. PP. Efekty tej kuracji były spektakularne, bo już po paru dniach wszystko zaczęło się goić. Na następnej wizycie dostałma receptę na Isotrexin, którego uzywam do dzić. Byłam również u ginekologa, który powiedział, ze moje problemy z cerą mają podłoże hormonalne i zapisał mi tabletki antykoncepcyjne Yasminelle. Biorę je juz od miesiąca i muszę powiedzieć, że lekarka chyba miała rację, bo trądzik coraz mniej mi doskwiera. Zdaję sobie sprawę, że pewnie nigdy nie będzie idealnie, ale cieszę się stanem skóry, który już osiągnęłam. Beliczek, który wypowiadał się na początku tego wątku (przeczytałam cały :)), miał rację pisząc, że trądzik pozostawiam rany na duszy i powoduje, że nasza samoocena diametralnie się zmniejsza. Jestem ładna i znam swoją wartość, ale krostki coś we mnie zabiły...Nigdy nie wychodzę z domu bez makijażu, za pomocą którego tuszuję wszelkie niedoskonałości. Jestem wdzięczna temu, kto wymyślił podkład i inne mazidła. :P Wiem, że większość z was boryka się z problemem trądziku od lat i może teraz pomyśleć, co ja o tym wiem...Wierzcie mi, że mi też jest z tym ciężko i również marzę o gładkiej, nieskazitelnej cerze. Czy będzie mi dane kiedyś tego doświadczyć? Nie wiem, ale głęboko wierzę, że tak! Trzymajcie się ciepło i dziękuję Wam za to, że jesteście! :*



    włoczykijka - 2007-09-07 14:36
    Dot.: Trądzik
      Tissae,wiesz mimo że jestem młodsza i aktualnie mam trądzik to jak widać może w twoim wieku będę miała czystą cerę..a u ciebie chyba nie jest już tak źle, no nie?więc nie jest tak źle...cieszę się,że nie jestem np otyła ani nie mam zeza,ale z kolei na otyłośc jest jeden lek-dieta,ćwiczenia,systematy cznośc. a na trądzik od fury przeróżnych leków,zabiegów i teraz traf który ci go wyleczy! dziś wróciłam ze szkoły,nałożyłam maseczkę z czarną glinką i zastanawiam się czy za rok będę mieć ładną cerę...akurat gdy będę zaczynać liceum,czy będę już dziewczyną bez kompleksów na temat swojej cery/skóry?mam nadzieję,że tak...potrzebuje by mnie ktoś przytulił.



    Sebek91 - 2007-09-07 15:26
    Dot.: Trądzik
      Na początku <przytul> ;)

    A teraz troche mniej fajnie.
    Ja nie chcę Cię zmartwić, ale ja zacząłem trądzik w wieku 13 lat, obecnie zacząłem szkołę średnią i trądzik jest nadal... a sądząc po tym co wy dziewczyny piszecie, to wy macie jakies 2x gorzej ode mnie. Ja np. nie mam okresu i chwała naturze za to więc tym samym mnie nie wysypuje tak "regularnie". Ale za to jak już wyskoczy jakiś syf to nie jeden tylko cała rodzina naraz więc to nie jest zbyt fajne... w dodatku jakos chłopak nie nałoże chhyba tapety na twarz, żeby to zakryć, bo sobie pomyślą, że jestem jakimś transwestytą czy kimś innym (nie chcę tu nikogo obrażać, szanuję takich ludzi, tylko po co ma mnie ktoś za taką osobę brać) najgorzej będę miał w piątki, bo mam na 7.10 i mam 7 lekcji z czego 3 pod rząd to wf... mozecie sobie teraz wyobrazić jak będę wyglądał po 3 takich wykańczająco-pocących wfach... a twarz będę mógł umyć od 7.10 dopiero koło 14.00 bo w szkole nie ma warunków, a nie zamocze się w tej wodzie, bo gorzej juz nie chcę mieć... już się boję...



    adulka.p - 2007-09-07 15:40
    Dot.: Trądzik
      sebek a myslales moze o jakims toniku, albo cvhusteczkach odswiezajacych?? albo chociaz woda termalna w sprayu, gdzie jej nadmiar wycierasz chusteczka...lagodzi ona podraznienia i przy okazji odswieza buzke....
    tissae mi tez w okresie maturalnym zaczely wylazic syfki i do teraz sie utrzymuje:(<nadal duzo stresow:(>



    Sebek91 - 2007-09-07 15:51
    Dot.: Trądzik
      toników juz na siebie wylewałem litry i to różnych firm... - nic nie działa
    po chusteczkach juz widze swoją twarz... - nie może być to nic wilgotnego poza wodą, mam skórę alergiczną więc wole nie ryzykowac kontaktu z czyms takim
    a o wodzie w sprayu nic mi nie wiadomo :P
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl



  • Strona 13 z 42 • Wyszukano 6366 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42

    .

     

     

     

     

     

     

    Š Copyright gdzies--pomiedzy portalAll Rights Reserved
     

     

    Design by: DesignersPlayground