• Strona Główna
  • "co;mam;myslec;o;niej;i;o;tym;wszystkim.php">Co mam myslec o niej i o tym wszystkim? "aktualizacja;dokladki;u;nasteczki.php">*_* Aktualizacja + dokładki u NasteCzki *_* "lutowo;marcowe;mamusie;zgloscie;sie.php">Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się! "soczewki;kontaktowe;watek;zbiorczy.php">Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy "styl;z;japonskich;ulic.php">styl z japońskich ulic "ksiazka;z;zyczeniami;na;specjalne;okazje.php">Książka z życzeniami na specjalne okazje !! "cytologia;pytania;wyniki;zbiorczy.php">Cytologia - pytania, wyniki - zbiorczy "seks;analny;wasze;doznania;opinie;na;temat.php">Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... "jak;pieszczotliwie;nazywacie;swoich;facetow.php">Jak pieszczotliwie nazywacie swoich facetów >? :) jak oni do was mowią?:D "urosnac;co;jesc.php">UROSNĄĆ - co jeść? :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pm28gliwice.keep.pl
  • Trądzik



    Pollyanna21 - 2007-10-02 13:35
    Dot.: Trądzik
      Nie martw sie In the Shadows, ja tez ze zwzgledu na stan mojej cery najchetniej wymazałabym ten dzień z kalendarza. a obawiam sie ze lepiej u mnie nie bedzie...jak juz to gorzej. i nie pisze tego bo jestem jakas pesymistka czy "czarnowidzem":p:po prostu juz tyle przeszlam i jestem realistką. oszukiwanie sie jest dobre na rótka metę.
    No nic....mimo wszystko spróbuje tego lysanelu, chociaz mam pietra:p:




    Pollyanna21 - 2007-10-02 13:37
    Dot.: Trądzik
      Astra, jaka to szkoda ze nie mozna codziennie brac slubu:p::p:..hehe



    Astra - 2007-10-02 13:44
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5433325) Astra, jaka to szkoda ze nie mozna codziennie brac slubu:p::p:..hehe :D Zastanawiam sie czy isc do dermatologa czy nie Boje sie troche bo poprzedni zmasakrowali mi twarz nie liczac tego ktory naciagna mnie na lasery,ale pomogly szkoda ze tylko na pol roku:( Sama nic nie zdzialam raczej No i co tu robic? Polly nie pisz posta jeden pod drugim tylko edytuj jak cos ci sie przypomni i dopisz bo cie jakis mod operdzieli ;):cmok:



    Pollyanna21 - 2007-10-02 13:52
    Dot.: Trądzik
      Ok. dzieki za radę;)
    ja mam ten sam dylemat. po prostu tyle razy sie zawiodlam, rozczarowałam. jednak wiem ze sama tez sobie nie pomogę. teraz jesli zdecyduję sie na wizyte to raczej zmienie lekarza. mam pewnego na oku, moze akurat ten pomoże.nie chcę sie na nic nastawiac, bo jesli sie zawiode na nim to znowu bede miala dół i juz sie chyba totalnie złamię. to straszne bo wpadam w takie błedne koło.wiem ze pozytywne nastawienie to juz połowa sukcesu ale skad je wziac po tych wszystkich nieudanych próbach.:(




    Astra - 2007-10-02 14:02
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5433424) Ok. dzieki za radę;)
    ja mam ten sam dylemat. po prostu tyle razy sie zawiodlam, rozczarowałam. jednak wiem ze sama tez sobie nie pomogę. teraz jesli zdecyduję sie na wizyte to raczej zmienie lekarza. mam pewnego na oku, moze akurat ten pomoże.nie chcę sie na nic nastawiac, bo jesli sie zawiode na nim to znowu bede miala dół i juz sie chyba totalnie złamię. to straszne bo wpadam w takie błedne koło.wiem ze pozytywne nastawienie to juz połowa sukcesu ale skad je wziac po tych wszystkich nieudanych próbach.:(
    No wlasnie Niedosc ze mieszkam w"jeszcze" dla mnie obcym miescie to na dodatek nie znam tu zadnej osoby z problemem takim jak nasz,wiec nawet nie moge sie poradzic ktory lekarz jest dobry,nie moge poznac zadnej opinii Musze zaryzykowac albo dalej sama sie pielegnowac Najgorsze jest to ze nie pamietam wszystkich masci jakie mialam Pamietam ze bralam Unidox,jakies witaminny,mialam robiona siarke do przemywania twarzy,Skinoren i jeszcze jedna masc ktora strasznie wysuszala Diane 35 Napewno wszystkiego nie wymienilam Troche mi sie humor zmienil :( wszystko przez ta bezradnosc kiedy to sie skonczy Mam prawie 23lata i tradzik :/ Wiem ze sa i starsze z tym problemem Chyba latwiej byloby mi sie przyzwyczaic do tego gdybym wiedziala ze to u mnie rodzinne Mama miala na plecach(tez bym wolala to miejsce) ale przeszlo,tata nic,siostra majac 15lat przez 2lata Pomogl jej Dalacin T a ja sie mecze od 4lat :(



    pink69 - 2007-10-02 14:23
    Dot.: Trądzik
      jej wyglądam dzisiaj dobrze.
    dziewczyny nie wierzyłam,że to napiszę.
    Mam mase przebarwień,ale to wszystko.
    A to da się ukryć.
    Ciesze się,bo wiem,ze to chwilowe.
    Kupiłam herbatkę z bratka i jak zwykle łudzę się,że mi pomoże.



    Pollyanna21 - 2007-10-02 14:28
    Dot.: Trądzik
      mi ta herbatka pomogla, ale na krótka metę:(niestety. potem organizm sie chyba przyzwyczaił i przestało działać, ale moze teraz tez do niej wrócę, bo juz miałam długa przerwe...prawie rok



    magdaa_j - 2007-10-02 14:34
    Dot.: Trądzik
      Hej :* Ja właśnie wróciłam z apteki, kupiłam La roche posay podkład. 67zł dałam wzięłam odcień 13. Mam nadzieję, że będzie dobrze krył :pliz: i będzie się trzymał na buzi. Wczoraj robiłam maseczkę oczyszczającą z żółtej glinki bardzo miła w dotyku skóra była :)



    Astra - 2007-10-02 14:37
    Dot.: Trądzik
      Moze tez kupie ta herbate z bratka Czytalam gdzies ze po niej wszystko wylazi,wiec bedzie gorzej No i badz tu czlowieku madry:(



    Pollyanna21 - 2007-10-02 14:40
    Dot.: Trądzik
      hej astra, mnie akurat nie wysypało, wrecz przeciwnie....wszystko jakby sie wchłonęło.

    magdaa_j jaki to dokladnie podklad?? bo tez planuje kupic z LRP



    magdaa_j - 2007-10-02 14:53
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5433775) hej astra, mnie akurat nie wysypało, wrecz przeciwnie....wszystko jakby sie wchłonęło.

    magdaa_j jaki to dokladnie podklad?? bo tez planuje kupic z LRP
    tutaj jest o podkładzie tym co kupiłam, proszę bardzo:) :
    http://www.podorlem.net/product/id/1...odcien-11-30ml



    Pollyanna21 - 2007-10-02 15:22
    Dot.: Trądzik
      dzięki magdaa_j
    przeczytalam i brzmi zachecajaco.
    koniecznie daj znac jak sie sprawdza, bardzo jestem ciekawa:rolleyes:



    magdaa_j - 2007-10-02 15:34
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5434098) dzięki magdaa_j
    przeczytalam i brzmi zachecajaco.
    koniecznie daj znac jak sie sprawdza, bardzo jestem ciekawa:rolleyes:
    oczywiście dam znać :) jak wrócę ze szkoły to zobaczymy czy już po nim śladu nie będzie czy będzie ok ;)



    magdaa_j - 2007-10-02 15:48
    Dot.: Trądzik
      Słuchajcie właśnie mama mi powiedziała, że jej koleżanki córka miała problemy trądzikowe nabrała tyle antybiotyków, lekarstw. Aż w końcu trafiła do jakieś lekarki, która zajmuje się medycyną dalekiego wschodu. Ta lekarka jej pomogła i trądzik jej nie wrócił! moja mama dzisiaj tam zadzwoni żeby umówić się na wizytę, kosztuje 70zł. Zobaczymy...zawsze warto spróbować.



    _eLeKtroda_ - 2007-10-02 15:51
    Dot.: Trądzik
      co masz na myśl dokładnie?
    Jaki to sposób leczenia?



    magdaa_j - 2007-10-02 15:54
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5434346) co masz na myśl dokładnie?
    Jaki to sposób leczenia?
    Nie wiem dokłądnie na czym to polega, ale moja mama będzie dzwonić tam żeby się dowiedzieć. To jest medycyna naturalna z tego co czytałam w necie.



    _eLeKtroda_ - 2007-10-02 15:58
    Dot.: Trądzik
      Yhmmmmm...
    No ja sie narazie trzymam mojego bo jest okey.. *:
    Ale dobrze wiedzieć w razie co na przyszłość..

    Homeopatia tez byla naturalna..ale nie pomogło..nawet chyba było gorzej.. :/
    Obys trafiła na dpbry sposób MAdzieńko moja :*
    Życze Ci tego z całego serducha! :)



    magdaa_j - 2007-10-02 16:04
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5434419) Yhmmmmm...
    No ja sie narazie trzymam mojego bo jest okey.. *:
    Ale dobrze wiedzieć w razie co na przyszłość..

    Homeopatia tez byla naturalna..ale nie pomogło..nawet chyba było gorzej.. :/
    Obys trafiła na dpbry sposób MAdzieńko moja :*
    Życze Ci tego z całego serducha! :)
    Mam nadzieję, że może coś pomoże. Mam nadzieję wielką. Wiem, że mi dobrze życzysz kochana :*



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-10-02 16:34
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5433233) in the shadows kurcze az tak? :(
    jej nie wiedzialam ze on tak potrafi wypalic az do strupow :o
    też bym nie pomyslała ze takie cos zrobi bo juz wvcczesniej miałam kwasy, nawet zorac...:rolleyes:
    Pollyanno, straszne ze ten stan wprawia nas w taki nastroj... tylko ze Ty chyba raczej nie wygladasz tak jak ja....nie masz babli wypalonych azotem :]a juz udało mi sie doprowadzic skóre do spoko stanu..no nic...ma niby nie byc sladu....trzymaj sie jakos damy radę:cmok:

    magdaa_j, ciekawe na czym to bedzi epolegało, napis zjak dowiesz sie wiecej :)



    Sebek91 - 2007-10-02 17:36
    Dot.: Trądzik
      tak sobie teraz pomyślałem, że gdybym się najeść tyle czekolady, żeby to wszystko zaczęło wychodzić, az w koncu nie mialo by co z nas wychodzic... co myslicie? xD wiem ze to raczej głupie ale tak mi sie pomyslalo xD



    Zuziku - 2007-10-02 17:37
    Dot.: Trądzik
      pink elektrodo bardzo sie ciesze ze u Was jest ladnie :) oby tak bylo jak najdluzej! :*
    magdziu tez mialam ten podklad bardzo fajny :) niestety odcienie nie dla mnie :P
    gdzies w watku ktos juz pisal o medycynie wschodu, niestety niezbyt optymistycznie, dziewczyna pisala ze dostala jakas masc z 99ziol, ktora ostatecznie okazala sie mascia sterydowa :) ale naturalna medycyna to jest fajna rzecz, nie chce Cie zniechecac, bo naprawde czesto wlasnie naturalne srodki pomagaja na schorzenia, tylko zawsze lepiej najpierw wiedziec co sie uzywa :)

    sebku chyba nie podziala :P

    a ja sie musze wybrac do derma (tego od stop:), tylko czekam az mi sie zagoi policzek bo taki mi sie wrzod zrobil (rozdrapalam hrhrhr) ropny ze jak by facet zobaczyl ten strup to by mnie zabil chyba ;]



    magdaa_j - 2007-10-02 17:50
    Dot.: Trądzik
      Zuziku ja staram się być pozytywnie nastawiona, bo grunt to dobre myślenie :ehem:Nie wiem czy pomoże czy nie, ale wiadomo, że słysząc od kogoś, że komuś pomogło i wyleczyło trądzik to wiadomo, że na mnie to działa jako szansa. Dlatego nie chcę się zniechęcać. Może mi nie pomoże, ale jak narazie staram się myśleć inaczej.



    Zuziku - 2007-10-02 17:52
    Dot.: Trądzik
      na pewno pomoze! ;*
    ale pilnuj go bo nigdy nei wiadomo :)



    beata_1988 - 2007-10-02 17:59
    Dot.: Trądzik
      Witajcie :* przeczytałam wątek od deski do deski jeszcze w lipcu a od tego czasu na bieżąco śledzę wszystkie nowe posty ale dopiero dzisiaj zdecydowałam sie napisac na tym forum cokolwiek. Sama cierpię na trądzik i to już nie pamiętam od kiedy. kiedy czytałąm wszystkie posty to tak jakbym o sobie vzytała.. a wy wszystkie wydajecie sie być takie do mnie podobne.. podobne rozterki.. itd szkoda pisac bo zapewne wiecie o czym mówię. pozdraiwam.



    magdaa_j - 2007-10-02 18:14
    Dot.: Trądzik
      Witaj wśród nas :*
    Jak leczenie dotej pory przebiegało? brałaś jakieś antybiotyki, ogólnie co stosowałaś?



    Pollyanna21 - 2007-10-02 18:18
    Dot.: Trądzik
      Witaj Beatko!
    super ze napisalaś. u mnie było podobnie...najpierw przeczytalam cały watek i nie mogłam sie nadziwić ze sa takie osoby jak ja, z takimi problemami/ a ja ciagle myslałam ze tylko mi jest tak zle/. jestem tutaj od wrzesnia i nigdzie sie nie wybieram. naprawde bardzo mi pomaga odwiedzanie tego watku. wszyscy sie rozumiemy, wspieramy, radzimy sobie nawzajem i dlatego łatwiej jest z tym walczyć. mam nadzieje ze Tobie tez w jakis sposób ulzy;)
    pozdrawiam:cmok:

    o madzia, juz jestes?? i jak ten podkład, da sie juz cos stwierdzić??



    magdaa_j - 2007-10-02 18:31
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5435677) Witaj Beatko!
    super ze napisalaś. u mnie było podobnie...najpierw przeczytalam cały watek i nie mogłam sie nadziwić ze sa takie osoby jak ja, z takimi problemami/ a ja ciagle myslałam ze tylko mi jest tak zle/. jestem tutaj od wrzesnia i nigdzie sie nie wybieram. naprawde bardzo mi pomaga odwiedzanie tego watku. wszyscy sie rozumiemy, wspieramy, radzimy sobie nawzajem i dlatego łatwiej jest z tym walczyć. mam nadzieje ze Tobie tez w jakis sposób ulzy;)
    pozdrawiam:cmok:

    o madzia, juz jestes?? i jak ten podkład, da sie juz cos stwierdzić??
    jutro dam znać po szkole :) jakoś koło 16.
    Jestem zarejestrowana do tej lekarki na czwartek 16.30 , ona w ogóle polką nie jest :P tak nie za bardzo po polsku gada :P



    natka_pietruszki - 2007-10-02 18:31
    Dot.: Trądzik
      Cześć :* Wróciłam właśnie od nowego dermatologa. Miałam prawie półroczną przerwę w chodzeniu do lekarza, do pewnego momentu było całkiem całkiem, ale od około 1,5 miesiąca jest czasem fatalnie, a czasem bardzo źle. Dobrze już niestety nie bywa. Ostatnio jestem w coraz większym dole, bo wiele różnych aspektów życia nie układa mi się tak jak powinno, a trądzik jest takim ogromniastym gwoździem do trumny... Przepłakałam ostatnio wiele dni, wiele razy rezygnowałam z wyjścia z domu... Nie daję już sobie rady... Wszystko się chrzani, WSZYSTKO, a duży wpływ ma na to cera...
    ten nowy lekarz, cóż... zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie, czułam, że zna się na rzeczy, ale wiadomo, że to może być złudne, okaże się dopiero, czy będą jakieś efekty. Nie powiem, żebym miała jeszcze jakąś nadzieję... po 7 czy 8 latach walki z tym świństwem całkowicie ją chyba straciłam... myślę, że na stan mojej cery pewien wpływ mają stresy, ale jeśli tak jest, to to jest takie błędne koło - cera jest zła, bo mam stresy, a mam stresy, bo cera jest zła... Ileż tak można...? zaczynam mieć już jakieś idiotyczne myśli...



    Zuziku - 2007-10-02 18:36
    Dot.: Trądzik
      czesc beatko :)
    witaj wsrod nas ;) ja sie poddalam po 15 stroonach watku nie wiem jak Wam dwiema sie udalo to przeczytac!

    magdziu to tak jak moj derm tez nie gada po mojemu :) tylko po slowacku i to tak szybko i cichutko :D no ale przynajmniej sie jezyka naucze troche, powodzenia tam w czwartek :)
    a ja w piatek do bielska na zakupy hrhrhr



    magdaa_j - 2007-10-02 18:36
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez natka_pietruszki (Wiadomość 5435818) Cześć :* Wróciłam właśnie od nowego dermatologa. Miałam prawie półroczną przerwę w chodzeniu do lekarza, do pewnego momentu było całkiem całkiem, ale od około 1,5 miesiąca jest czasem fatalnie, a czasem bardzo źle. Dobrze już niestety nie bywa. Ostatnio jestem w coraz większym dole, bo wiele różnych aspektów życia nie układa mi się tak jak powinno, a trądzik jest takim ogromniastym gwoździem do trumny... Przepłakałam ostatnio wiele dni, wiele razy rezygnowałam z wyjścia z domu... Nie daję już sobie rady... Wszystko się chrzani, WSZYSTKO, a duży wpływ ma na to cera...
    ten nowy lekarz, cóż... zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie, czułam, że zna się na rzeczy, ale wiadomo, że to może być złudne, okaże się dopiero, czy będą jakieś efekty. Nie powiem, żebym miała jeszcze jakąś nadzieję... po 7 czy 8 latach walki z tym świństwem całkowicie ją chyba straciłam... myślę, że na stan mojej cery pewien wpływ mają stresy, ale jeśli tak jest, to to jest takie błędne koło - cera jest zła, bo mam stresy, a mam stresy, bo cera jest zła... Ileż tak można...? zaczynam mieć już jakieś idiotyczne myśli...
    O Natka :** Moja kuzyneczka kochana się pojawiła tu w końcu. Ty wiesz już o tym jak to u mnie jest, ja wiem jak u Ciebie. Trądzik to mój jeden z największych kompleksów. I najgorsze, że np. w szkole, po wfie myślę czy bardzo widać mi blizny, czy nie zrobiły mi sie jakieś nowe syfy, czy podkład się nie starł. Masakra po prostu :(



    magdaa_j - 2007-10-02 18:38
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5435883) czesc beatko :)
    witaj wsrod nas ;) ja sie poddalam po 15 stroonach watku nie wiem jak Wam dwiema sie udalo to przeczytac!

    magdziu to tak jak moj derm tez nie gada po mojemu :) tylko po slowacku i to tak szybko i cichutko :D no ale przynajmniej sie jezyka naucze troche, powodzenia tam w czwartek :)
    a ja w piatek do bielska na zakupy hrhrhr
    Nie dziękuję żeby nie zapeszyć :cmok:. Mam nadzieję, że pomoże :pliz:



    natka_pietruszki - 2007-10-02 18:39
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 5435901) O Natka :** Moja kuzyneczka kochana się pojawiła tu w końcu. Ty wiesz już o tym jak to u mnie jest, ja wiem jak u Ciebie. Trądzik to mój jeden z największych kompleksów. I najgorsze, że np. w szkole, po wfie myślę czy bardzo widać mi blizny, czy nie zrobiły mi sie jakieś nowe syfy, czy podkład się nie starł. Masakra po prostu :( :* :*
    Oj wiem wiem :(
    U mnie to już paranoja jest, bo nawet przy najbliższych mi osobach bywam skrępowana. Przyjaciele pocieszają mnie, że nie powinnam, ale wiadomo, jak jest z wrażliwą psychiką - ona swoje wie i nie da się wmówić jej, że nie powinna się aż tak przejmować :(



    Pollyanna21 - 2007-10-02 18:44
    Dot.: Trądzik
      aha madzia,to dopiero jutro...coś mi sie pomyliło. ja jutro bede wieczorem wiec sobie poczytam;)

    Natka, z tym błednym kołem masz 100% racji, mam tak samo i wiem ze ciężko z tego wyjść. jesli tak Ci cięzko to zagladaj tu czesciej, pisz... to naprawde pomaga/ wiem bo sprawdzilam:p:/ a poza tym tutaj zawsze mozesz liczyc na wsparcie i dobre słowo.
    Pozdrawiam,3maj sie cieplutko:cmok:



    natka_pietruszki - 2007-10-02 18:46
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5435998) Natka, z tym błednym kołem masz 100% racji, mam tak samo i wiem ze ciężko z tego wyjść. jesli tak Ci cięzko to zagladaj tu czesciej, pisz... to naprawde pomaga/ wiem bo sprawdzilam:p:/ a poza tym tutaj zawsze mozesz liczyc na wsparcie i dobre słowo.
    Pozdrawiam,3maj sie cieplutko:cmok:
    Ja tak tu zaglądam od wielkiego dzwonu, ale chyba zacznę częściej :cmok:



    magdaa_j - 2007-10-02 18:47
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5435998) aha madzia,to dopiero jutro...coś mi sie pomyliło. ja jutro bede wieczorem wiec sobie poczytam;)

    Natka, z tym błednym kołem masz 100% racji, mam tak samo i wiem ze ciężko z tego wyjść. jesli tak Ci cięzko to zagladaj tu czesciej, pisz... to naprawde pomaga/ wiem bo sprawdzilam:p:/ a poza tym tutaj zawsze mozesz liczyc na wsparcie i dobre słowo.
    Pozdrawiam,3maj sie cieplutko:cmok:
    Dokładnie:* Więc Natka wpadaj tu do nas :* no i my na gg oczywiście w stałym kontakcie jak zawsze:*:ehem:



    beata_1988 - 2007-10-02 18:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 5435653) Witaj wśród nas :*
    Jak leczenie dotej pory przebiegało? brałaś jakieś antybiotyki, ogólnie co stosowałaś?

    nie brałam doustnie żadnych antybiotyków bo u mnie nie było jakoś bardzo tragicznie ale raczej stosowałam preparaty do stosowania miejscowego. A najsilniejszym specyfikiem jakiego uzywałam był Isotrexin. u dermatologa byłam tylko raz. z moim trądzikiem jest różnie, raz jest lepiej, raz gorzej ale czuje że trądzik towarzyszy przez cały czas, że jest zawsze gdzieś obok mnie a zgaczam się z wszystkimi postami typu: trądzik najbardziej potrafi poranić duszę, nawet jeśli buźka jest już w miarę jako taka to i tak w pamięci coś zostaje i co bardzo trudno wyrzucic ze świadomości.



    beata_1988 - 2007-10-02 19:00
    Dot.: Trądzik
      [quote=Zuziku;5435883]czesc beatko :)
    witaj wsrod nas ;) ja sie poddalam po 15 stroonach watku nie wiem jak Wam dwiema sie udalo to przeczytac!

    ciężko było przebrnąć przez cały wątek a zajęło mi to ładnych kilka dni. a najbardziej to szczerze przyznam to podziwiam Ciebie Zuziku. naprawdę. pozdrowienia specjalnie For You :* teraz dopiero dołączyłam aktywnie do tego wątku chyba dlatego ze od wczoraj zaczęłam studia i to był jakiś przełom w moim życiu. wiem że jest mi teraz bardzo ciężko i strasznie tęsknie za moim TŻ który jest ode mnie jakieś 70 km. Strasznie za nim tęsknie i nie mogę sobie w ogóle miejsca znaleźć :( z nim jest tak samo i nie wiem czy sobie w góle z tym poradzę.



    Pollyanna21 - 2007-10-02 19:07
    Dot.: Trądzik
      Natka, a wiec zapraszamy;)

    Beatko, masz całkowita rację z tym poranieniem duszy.nawet jeśli kedys sie z tego wyleczymy , w co głeboko wierzę, to w środku zawsze bedziemy "tradzikowcami". z jednej strony to smutne, jednak z drugiej moze to i dobrze. ja z tego powodu inaczej patrze na ludzi, na świat. On mnie w pewnym stopniu ukształtował i dlatego jestem taka osoba jaką jestem/ a myślę, że nienajgorszą/:p:;) . To jedyny plus tej całej sytuacji, reszta to tylko łzy i cierpienie:(. niestety, tak już jest ze kazdy medal ma 2 strony.



    beata_1988 - 2007-10-02 19:14
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5436222) Natka, a wiec zapraszamy;)

    Beatko, masz całkowita rację z tym poranieniem duszy.nawet jeśli kedys sie z tego wyleczymy , w co głeboko wierzę, to w środku zawsze bedziemy "tradzikowcami". z jednej strony to smutne, jednak z drugiej moze to i dobrze. ja z tego powodu inaczej patrze na ludzi, na świat. On mnie w pewnym stopniu ukształtował i dlatego jestem taka osoba jaką jestem/ a myślę, że nienajgorszą/:p:;) . To jedyny plus tej całej sytuacji, reszta to tylko łzy i cierpienie:(. niestety, tak już jest ze kazdy medal ma 2 strony.
    a najdziwniejsze w tym wszystkim jest to że na każdego człowieka czy to z trądzikiem czy też bez, nie ma znaczenia, patrzę przez pryzmat trądziku, oceniam jego skóre jak rasowy dermatolog. czuje że to juz jakies zboczenie wręcz i nie ukrywam że nieraz z lekka zazdrością patrzę na ślicznotki z gładkimi buźkami które najbardziej przejmują sie czy kolor paska jaki maja dzisiaj pasuje do koloru opaski na włosach...

    cieszę się ze ktoś się zainteresował tym co napisałam :*



    beata_1988 - 2007-10-02 19:17
    Dot.: Trądzik
      bardzo dobrze pamiętam jeszcze nie tak dawno jak to bywały dni, kiedy nawet nie chciało mi się z domu wychodzić przez to co miałam na twarzy, teraz jest troszeczke lepiej, tylko sama nie wiem jak długo i każdego dnia kiedy się budzę rano zwłaszcza teraz kiedy jestem na dłużej poza domem bo na studiach boje się spojrzeć w lustro czy przypadkiem nie bede sobą straszyć ludzi.



    Pollyanna21 - 2007-10-02 19:30
    Dot.: Trądzik
      Beatka, ja mam podobnie. mysle,ze w naszej sytuacji to zrozumiale chociaz czasem sie zastanawiam czy nie świruję. to nawet jest tak ze ja nie robie tego swiadomie, po prostu czasem sie na tym łapię, bo to tak samo z siebie wychodzi. nie zazdroszczę ładnych buzi w tym negatywnym sensie, ale tak sobie myslę, ze tez bym taka chciala mieć.
    Denerwuje sie tylko kiedy dziewczyny z pieknymi ,gładkimi buziami lamentuja kiedy wyskoczy im maleńka krostka, któej nawet z bliska nie widać. i co ja mam w takiej sytuacji powiedziec, co takie osoby jak my mogą wtedy o sobie mysleć i jak sie wtedy czują...no jednym słowem fatalnie:(
    najgorsze jest jednak to ze tak długo z tym walcze, chwytam sie wszystkiego i tak bardzo, bardzo chcę sie tego pozbyc a tu nic sie nie zmienia / no chyba ze na gorsze/. z tylu rzeczy musiałam zrezygnowac z powodu tradziku...a to juz niestety sie nie wróci.boję sie tez ze jeszce wiele planów mi on pokrzyzuje. to niesprawiedliwe ze on tak bezczelnie wtargnął w moje zycie i nim rzadzi a ja choc bardzo chce, nie moge go z niego wykopać.



    beata_1988 - 2007-10-02 19:34
    Dot.: Trądzik
      rozumiem, zawsze wyjazdy z klasa na wycieczki to był dla mnie wielki stres. basen, wiadomo odpada, ale poznałam faceta który mnie bardzo kocha i zawsze wspira. zawsze powtarza ze jestem najpiękniejsza dla niego i tylko to sie liczy.. kocham go z całego serca.



    beata_1988 - 2007-10-02 19:41
    Dot.: Trądzik
      to też nie jest tak, że ja zazdroszczę wszystkim pięknych buzi tylko wtedy kiedy naprawde mam gorsze dni i najchętniej chciałabym zapaść sie po ziemię to strasznie pragnę tej zwyczajnej normalności a nie jakichś cudów od razu. czy ja naprawde chcę tak wiele?? chyba nie. dlatego kiedy cera w miarę sie uspokaja to wtedy "ładuję akumulatory", cieszże sie z każdego pięknego dnia i nie myślę o tym co może być jutro, polecam :*



    Pollyanna21 - 2007-10-02 19:49
    Dot.: Trądzik
      skad ja to znam, hehe:rolleyes:
    w czasie kiedy przyjmowałam antybiotyk i było dobrze to po prostu czułam sie tak jakby mi skrzydła urosły. po prostu bylam soba, a teraz z tym czyms na twarzy nie potrafię byc tak do konca i tak naprawdę. wtedy wszystko mnie cieszyło, chciało mi sie wychodzić, rozmawiac z ludzmi, po prostu zyc. teraz tez to robie ale to raczej konieczność a nie czysta przyjemność jak wtedy.tęsknie za tym:(

    To super ze masz tak bliska osobę, która Cie wspiera. to chyba prawda ze nic i nikt tak nie pomoze zranionej kobiecie jak kochajacy męzczyzna.
    ;)



    beata_1988 - 2007-10-02 19:56
    Dot.: Trądzik
      no właśnie, to fakt że kochający mężczyzna potrafi wspierać. Ale co zrobić kiedy ja teraz jestem na studiach a moj skarb 70km ode mnie i teskni za mną tak samo jak ja... nie wiem, czy dlatego jest mi teraz tak ciężko bo tęsknie właśnie za nim, czy z jakiegoś innego powodu.. najchętniej to walnęłabym sie zaraz na łóżko i zaczęła ryczeć z tęsknoty.. juz nawet teraz kiedy to piszę to mi łzy w oczach stanęły...



    beata_1988 - 2007-10-02 20:01
    Dot.: Trądzik
      jest mi naprawdę źle bo jestem tutaj praktycznie sama nie znam nikogo, a chociaż teraz z moją cera w miarę ok i teraz mam takiego doła i tak bardzo tęsknie to co dopiero będzie kiedy znowu mnie wysypie a ja nie będe sie mogła mu wyżalić... sama nie wiem jak ja to wytrzymam... i chyba właśnie dlatego postaniwiłam dziisaj napisać na tym wątku..



    Pollyanna21 - 2007-10-02 20:09
    Dot.: Trądzik
      Ojej, nie martw sie tak Beatko:cmok:
    takie sytuacje początkowo zawsze sa trudne, ale na pewno z biegiem czasu bedzie duzo lepiej:ehem:
    Powiem Ci tak, Nie martw sie ze on jest tak daleko tylko się ciesz ze on w ogole jest, ze go masz. pewnie o tym wiesz, ale czasami gdzies nam to umyka, zwłaszcza wtedy gdy nie mamy najlepszego nastroju.
    wierz, mi ja duzo bym dala zeby był ktos taki:p:

    3mam kciuki za studia, za walke z tradzikiem i w ogole zeby juz było OK, hehe
    uszy do góry:cmok:



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-10-02 20:50
    Dot.: Trądzik
      Beatko, a gdzie mieszkasz? w akademiku?
    Nie przejmuj się tak początki są trudne, ale potem bedzie z górki:) 70 km to jeszcze nie az tak daleko chyba macie mozliwosc spotykania sie w weekendy? Wazne ze masz kogos i ten ktoś Cie kocha....dacie radę:)



    Zuziku - 2007-10-02 21:25
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez beata_1988 (Wiadomość 5436152) ciężko było przebrnąć przez cały wątek a zajęło mi to ładnych kilka dni. a najbardziej to szczerze przyznam to podziwiam Ciebie Zuziku. naprawdę. pozdrowienia specjalnie For You :* teraz dopiero dołączyłam aktywnie do tego wątku chyba dlatego ze od wczoraj zaczęłam studia i to był jakiś przełom w moim życiu. wiem że jest mi teraz bardzo ciężko i strasznie tęsknie za moim TŻ który jest ode mnie jakieś 70 km. Strasznie za nim tęsknie i nie mogę sobie w ogóle miejsca znaleźć :( z nim jest tak samo i nie wiem czy sobie w góle z tym poradzę.
    mniee?:eek: hm jak milo :) ale zasluzylam czyms specjalnym? ja tu tylko spamuje, wklejam miliony usmieszkow i zachwalam lysanel na lewo i prawo:rolleyes:
    a co studiujesz w tym rzeszowie? :> 70km to nie tak strasznie daleko, ale sama nie potrafie sobie wyobrazic mieszkac tak daleko od TZa :|



    sikoreczka111 - 2007-10-02 22:42
    Dot.: Trądzik
      hejka...oj ostatnio mam opoznienia....ale to dlatego że studia się zaczeły i nie mam czasu ...ojj wogole , wyszlo tak, ze studiuję dwa kierunki na drugim roku i oba magisterskie...ohhhh ciekawe to wyglądać bedzie, jeszcze czekam na decyzje dziekana ... ojjj a na twarz nie mam czasu patrzec... co wcale nie oznacza ze jst lepiej
    ale bede co jakiś czas tutaj zaglądać :)



    Zuziku - 2007-10-03 05:59
    Dot.: Trądzik
      wow ambitnie :)
    a co studiujesz? :>



    sikoreczka111 - 2007-10-03 09:45
    Dot.: Trądzik
      zarządzanie i marketing no i teraz jeszcze finanse i bakowośc:) na akademii ekonomicznej we wrocławiu



    beata_1988 - 2007-10-03 10:46
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5437514) mniee?:eek: hm jak milo :) ale zasluzylam czyms specjalnym? ja tu tylko spamuje, wklejam miliony usmieszkow i zachwalam lysanel na lewo i prawo:rolleyes:
    a co studiujesz w tym rzeszowie? :> 70km to nie tak strasznie daleko, ale sama nie potrafie sobie wyobrazic mieszkac tak daleko od TZa :|

    specjalnie dla ciebie Zuziku były te pozdrowienia bo Ty jesteś naprawdę wspaniałą osobą i prezentujesz wyjątkową radość życia. Wiem co mówię ( piszę :) ) bo przeczytałam cały wątek i pamiętam jak nieraz podnosiłas na duchu wiele dziewczyn ( i nie tylko z reszta - czyt. Sebek)

    co do mojego Tż to właśnie ci zazdroszcze że jesteś cały czas blisko niego i nie musisz tak za nam tęsknić, a mnie jest naprawdę ciężko i jemu też, a z tego co bez przerwy mi pisze może nawet jeszcze ciężej niż mnie.:(



    beata_1988 - 2007-10-03 10:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez In_ThE_ShAdOwS (Wiadomość 5437179) Beatko, a gdzie mieszkasz? w akademiku?
    Nie przejmuj się tak początki są trudne, ale potem bedzie z górki:) 70 km to jeszcze nie az tak daleko chyba macie mozliwosc spotykania sie w weekendy? Wazne ze masz kogos i ten ktoś Cie kocha....dacie radę:)

    nie, nie w akademiku tylka wynajmuje pokój w mieszkaniu, ale z ludźmi których wcześniej wcale nie znłam i dopiero teraz sie docieramy..

    mam nadzieje że będzie lepiej i szczerze dziekuje za wsparcie.



    magdaa_j - 2007-10-03 13:42
    Dot.: Trądzik
      Witajcie! miałam dać znać jak tam podkład się sprawuje. No więc przyszłam teraz ze szkoły i melduję się :D

    Podkład nałożyłam rano ok. 6, ale ogólnie jestem zadowolona, bo bardzo fajnie się nakłada, nie tworzy maski i jest bardzo lekki, ale kryje :ehem: Trochę się teraz po nim świecę , ale jak matuję go podkładem w kompakcie Collistar to jest dobrze :) Jak jakieś pytania to proszę pytać ;) bo nie wiem co jeszcze dopowiedzieć :)



    _eLeKtroda_ - 2007-10-03 13:57
    Dot.: Trądzik
      Hmmmm
    Z cerą zuziku też bym pocieszała każdego ....

    ~*~
    beata1989
    Musisz mieć naprawdę znikomy trądzik skoro nie bralaś żadnych antybiotykow! Wiec nie rozumiem skąd Twoje załamania?



    włoczykijka - 2007-10-03 14:26
    Dot.: Trądzik
      heja dawno mnie nie było;) ja od 4 dni nie biorę tetrarysalu..no i teraz nie ma jakiegoś wysypy,dobrze że mam wizytę już w sobotę:jupi:chyba zacznę kurację differinem.
    nienawidze swojego ciała :mad:



    Sweet_21 - 2007-10-03 14:27
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5440897) ~*~
    beata1989
    Musisz mieć naprawdę znikomy trądzik skoro nie bralaś żadnych antybiotykow! Wiec nie rozumiem skąd Twoje załamania?
    A Ty znowu zaczynasz swoje.
    Uważasz, że oznaką prawdziwego trądziku jest zażywanie antybiotyku?
    Że jak ktoś nie bierze antybiotyku tzn, że nie ma trądziku?
    Proszę Cię przestań w ten sposób traktować innych.
    Każdy ma swój pogląd na swój stan cery i każdy reaguje na niego inaczej.
    Tak samo było z Sikoreczką, zamieściła zdjęcie ze stanem cery, a tu już, że po co ona się w ogóle odzywa skoro nie ma wcale takiego wielkiego problemu itd.Ten wątek jest dla tych, którzy czują się źle we własnej/z własną skórą.
    Czy może ja o czymś nie wiem i ten wątek potrzebuje jakieś szczególnej selekcji?

    Nie naskakuję na Ciebie.Po prostu po raz kolejny możesz komuś sprawić przykrość.To taka mała rada na przyszłość.



    Zuziku - 2007-10-03 15:20
    Dot.: Trądzik
      sweet masy zupelna racje kochana :*

    elektrodo popatrz na zdjecie ktore wkleilas nam neidawno :> uwazasz ze masz na nim zla cere? tradzik niezaleznie od nasilenia- jest i zawsze bedize problemem, nie ma tak ze jak jest "w miare" to to nie jest problem... tak samo jak niektorzy bagatelizuja Twoj tradzik, bo "inni maja gorzej", typu trwale kalectwo albo cos.
    no i sa przeciez lekarze, ktorzy nie chca przepisywac antybiotykow... ja leczylam sie 2 lata u kobiety ktora przepisywala mi masc ichtiolowa na zmiane z benzoilem...

    rzeczywiscie nie jest u mnie juz tak zle, dzisiaj moge powiedziec nawet ze skora wyglada super i moim problemem jest juz aktualnie trudna do doczyszczenia cera i drapanie twarzy... jakos po tych 8 latach tradzik zlagodnial, ale to nie znaczy ze zamierza sie wycofac...

    sikoreczko to to samo co moj TZ ale on w bielsku :)

    beatko :*



    Astra - 2007-10-03 16:20
    Dot.: Trądzik
      Wczoraj pisalam ze u mnie w miare ok a dzis zalamka maksymalna:mad: Na czole 7 bolacych gul i przy ustach:(:(Ludzie nie wiem co jest Jestem po okresie wiec to nie to Dziwnie to zabrzmi ale zauwazylam ze jak zaczyna robic sie zimno i deszcz pada to mi wyskakuje tego swinstwa pelno:confused: Najgorsze jest to ze teraz coraz zimniej i blizny zrobia sie coraz bardziej widoczne,brunatne:(a mam cala twarz w nich:rycze-smarkam:Moj biedny męzulek musial wczoraj sie ze mna troche pomeczyc,wysluchac ,biadolenia Oczywiscie mowil ze jestem sliczna,idealna itd jak to facet Mam czasem wyrzuty sumienia ze mecze go tym bo nie ma latwo jest w wojsku,ale on zawsze wyczuje ze cos jest nie tak i musze mu powiedziec bo by mnie meczyl non stop Szkoda ze te mile slowa od naszych facetow nie dzalaja na tradzik jak cudowny lek




    beata_1988 - 2007-10-03 17:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5441148) A Ty znowu zaczynasz swoje.
    Uważasz, że oznaką prawdziwego trądziku jest zażywanie antybiotyku?
    Że jak ktoś nie bierze antybiotyku tzn, że nie ma trądziku?
    Proszę Cię przestań w ten sposób traktować innych.
    Każdy ma swój pogląd na swój stan cery i każdy reaguje na niego inaczej.
    Tak samo było z Sikoreczką, zamieściła zdjęcie ze stanem cery, a tu już, że po co ona się w ogóle odzywa skoro nie ma wcale takiego wielkiego problemu itd.Ten wątek jest dla tych, którzy czują się źle we własnej/z własną skórą.
    Czy może ja o czymś nie wiem i ten wątek potrzebuje jakieś szczególnej selekcji?

    Nie naskakuję na Ciebie.Po prostu po raz kolejny możesz komuś sprawić przykrość.To taka mała rada na przyszłość.

    Dzieki Sweet_21

    :*

    Fajnie że ktoś tak stanął w mojej obronie bo troche to dziwnie zabrzmiało, tak jakbym to niepotrzebnie sie w ogóle wypowiadała i nie miała pojęcia na temat... Elektroda troche przesadziła, to fakt, bo jak sama napisalaś to nie tylko krostki na twarzy przecież najbardziej bolą duszę, tylko czasami nawt bardziej to co w tej duszy siedzi głeboko w środku.



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-10-03 17:50
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez beata_1988 (Wiadomość 5439709) nie, nie w akademiku tylka wynajmuje pokój w mieszkaniu, ale z ludźmi których wcześniej wcale nie znłam i dopiero teraz sie docieramy..

    mam nadzieje że będzie lepiej i szczerze dziekuje za wsparcie.
    aaa..:) trzymam kciuki przez to moga zawiazac sie naprawde super znajomości :)

    Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5440897) Hmmmm
    Z cerą zuziku też bym pocieszała każdego ....

    ~*~
    beata1989
    Musisz mieć naprawdę znikomy trądzik skoro nie bralaś żadnych antybiotykow! Wiec nie rozumiem skąd Twoje załamania?
    też sie zgodzę ze Sweet, branie lub nie branie antybiotyków wcale nie wyznacza nasilenia trądziku...też nie brałam, no z wyjatkiem teraz dalacinu specjalnie na torbiel która mi sie zrobiła i się wcale z tego nie ciesze ze bo czuje zle..;/ jezeli nawet trądzik jest znikomy...ale zawsze jest

    nie odbeiraj teog jako ataku...
    Astra, kochana:cmok: ja wygladam jakbym miała wrzody na twarzy...jest zła bo reszta wygląda dobrze(odpukac!!) a z tym to po prostu załamka:( też się w takich chwilach zawsze żale, ale mamie;)...



    beata_1988 - 2007-10-03 17:55
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Zuziku (Wiadomość 5441602) sweet masy zupelna racje kochana :*

    elektrodo popatrz na zdjecie ktore wkleilas nam neidawno :> uwazasz ze masz na nim zla cere? tradzik niezaleznie od nasilenia- jest i zawsze bedize problemem, nie ma tak ze jak jest "w miare" to to nie jest problem... tak samo jak niektorzy bagatelizuja Twoj tradzik, bo "inni maja gorzej", typu trwale kalectwo albo cos.
    no i sa przeciez lekarze, ktorzy nie chca przepisywac antybiotykow... ja leczylam sie 2 lata u kobiety ktora przepisywala mi masc ichtiolowa na zmiane z benzoilem...

    rzeczywiscie nie jest u mnie juz tak zle, dzisiaj moge powiedziec nawet ze skora wyglada super i moim problemem jest juz aktualnie trudna do doczyszczenia cera i drapanie twarzy... jakos po tych 8 latach tradzik zlagodnial, ale to nie znaczy ze zamierza sie wycofac...

    sikoreczko to to samo co moj TZ ale on w bielsku :)

    beatko :*

    dzięki Zuziku.

    u mnie cera teraz troche sie uspokoiła w ostanich 2 tyg ale sama włąściwie nie wiem z jakiego powodu, bo musze wam sie przyznać ze moim nałogiem jest wyciskanie.. tak tak.. nałóg jak każdy inny i może dlatego sie uspokoiło ze najpierw nie wyciskałam bo bałam sie jak ja taka podrapana pojade na studia a teraz znowu zwyczajnie nie mam czasu ani siły na takie pierdo*y. rano szybki make-up i w ciągu dnia ze 2 razy zmatowienie pudrem w kompakcie mojego kochanego Rimmelka i wiczorkiem mycie, ew. posmarowanie sie jakimis maściami jesli widzę ze może mnie coś "nawiedzić".

    i tyle..

    a to wszystko jak na razie przez brak czasu..

    i może dobrze.



    _eLeKtroda_ - 2007-10-03 18:00
    Dot.: Trądzik
      Spytałam tylko skąd Twoje załamania? ..
    A zuziku ja Ciebie nie atakuje w żaden sposob, poprostu podkreslam ze z Twoją cerą też bym miała takie pozytywne nastawienie..



    Astra - 2007-10-03 18:06
    Dot.: Trądzik
      Ciezko jest bo jestem z tym sama Wiem nie jestem malym dzieckiem,ale kazdy potrzebuje dobrego slowa,chociaz czasem mam ochote wykrzyczec "po co mnie pocieszacie,to nic nie da"bo niestety taka jest prawda Najlepszym przyjacielem i najblizsza mi osoba jest mąz,ale go nie ma przy mnie Tesknie strasznie za nim i moj humor sprawia ze coraz bardziej zaczynam sie dolowac stanem mojej cery:(Ile to jeszcze potrwa:rycze-smarkam:naprawde to g***o moze czlowiekowi zniszczyc zycie Wszyscy wokolo mnie maja normalne twarze a ja...:rycze-smarkam:



    Sweet_21 - 2007-10-03 18:08
    Dot.: Trądzik
      Beata nie ma sprawy;)

    I żeby nie było:
    Elektrodo chciałam Ci tylko dać do zrozumienia, że możesz komuś sprawić przykrość takimi słowami.Jak zauważyłam często piszesz takie rzeczy.Pamiętaj, że jeśli ktoś nie miałby jakichkolwiek problemów z cerą być może nawet nie pisałby w tym wątku a o jego istnieniu być może nie wiedział.Więcej empatii i zrozumienia.:)
    A wiem, że potrafisz pomóc:ehem:

    Beato o jakim pudrze Rimmella piszesz?Ja kupiłam sobie ostatnio Clear Comlexion w zielonym opakowaniu i jestem zadowolona.Fajnie matuje:ehem:

    Astra, In_The_Shadows :przytul: ja mam takie gule na brodzie ostatnio:cool:, tak myślę, że chyba to od apaszki bo odkąd zaczęłam ją nosić zaczęły mi one wyskakiwać.Dzisiaj jest już lepiej na szczęście.O dziwo skończyły mi się problemy ze świeceniem twarzy.Tak spojrzałam teraz w lusterko i widziałam matową cerę:D
    Dzisiaj w moim przypadku grzechem byłoby narzekanie.

    Włoczykijko, a co u Ciebie?To prawda, dawno Cię nie było, ale to zapewne szkoła robi swoje, tak samo jak dawno nie widziałam tu Mili (chociaż może i dobrze, że akurat nie w tym wątku?Może to oznaka, że jest lepiej?:))

    Zuziku
    :przytul: cieszę się, że u Ciebie dobrze:ehem:



    Zuziku - 2007-10-03 18:23
    Dot.: Trądzik
      sweet jak zwykle czuwa i pilnuje obecnosci na forum ;]

    wloczykijko! mila! gdziez wy sie wloczycie moje mile? :> nie udawajcie ze sie uczycie :P
    yh a ja zaczynam sei uczyc do matury ;\ dzisiaj pisalam sprawdzian z czeskiego i jestem zalamana tyle tego materialu jest ;\

    beatko i jak tam pierwszy tydzien studiow mija? :>
    moj tez jest puder rimmela ulubiony :) stay matte konkretnie :) z pedzelkiem teraz w rossmanie sprzedaja, to sie wyposazylam w niego i pedzelek bez fajerwerkow, ale sie przydaje :)



    beata_1988 - 2007-10-03 18:32
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5443000) Beata nie ma sprawy;)

    I żeby nie było:
    Elektrodo chciałam Ci tylko dać do zrozumienia, że możesz komuś sprawić przykrość takimi słowami.Jak zauważyłam często piszesz takie rzeczy.Pamiętaj, że jeśli ktoś nie miałby jakichkolwiek problemów z cerą być może nawet nie pisałby w tym wątku a o jego istnieniu być może nie wiedział.Więcej empatii i zrozumienia.:)
    A wiem, że potrafisz pomóc:ehem:

    Beato o jakim pudrze Rimmella piszesz?Ja kupiłam sobie ostatnio Clear Comlexion w zielonym opakowaniu i jestem zadowolona.Fajnie matuje:ehem:

    Astra, In_The_Shadows :przytul: ja mam takie gule na brodzie ostatnio:cool:, tak myślę, że chyba to od apaszki bo odkąd zaczęłam ją nosić zaczęły mi one wyskakiwać.Dzisiaj jest już lepiej na szczęście.O dziwo skończyły mi się problemy ze świeceniem twarzy.Tak spojrzałam teraz w lusterko i widziałam matową cerę:D
    Dzisiaj w moim przypadku grzechem byłoby narzekanie.

    Włoczykijko, a co u Ciebie?To prawda, dawno Cię nie było, ale to zapewne szkoła robi swoje, tak samo jak dawno nie widziałam tu Mili (chociaż może i dobrze, że akurat nie w tym wątku?Może to oznaka, że jest lepiej?:))

    Zuziku :przytul: cieszę się, że u Ciebie dobrze:ehem:

    Rimmel Stay Matte jak dla mnie odcień Sanstorm jest w sam raz, ładnie matuje i po nim buźka jest taka gładziutka (o tyle oczywiście o ile jest) i przede wwszystkim mnie nie zapycha wcale a nawet zauważyłam że odkąd go używam to nawet mniej mi sie przetłuszcza.



    Sweet_21 - 2007-10-03 18:52
    Dot.: Trądzik
      Ja to nie wiem gdzie reszta dziewczyn:nie:
    Pewnie zakochane i na randki pouciekały, o!:pazurki:
    Ja się chyba zabiorę za oglądanie Bridget Jones:D
    Jakoś tak mam na nią ochotę:)



    beata_1988 - 2007-10-03 18:55
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5443422) Ja to nie wiem gdzie reszta dziewczyn:nie:
    Pewnie zakochane i na randki pouciekały, o!:pazurki:
    Ja się chyba zabiorę za oglądanie Bridget Jones:D
    Jakoś tak mam na nią ochotę:)

    no właśnie ja tez tak patrze i nikogo nie ma.

    a jak tam praca, że tak nidyskretnie zapytam? da sie znieść?



    Sweet_21 - 2007-10-03 19:34
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez beata_1988 (Wiadomość 5443456) no właśnie ja tez tak patrze i nikogo nie ma.

    a jak tam praca, że tak nidyskretnie zapytam? da sie znieść?
    Ooo czytałaś moje narzekania:D

    A dziękuję bardzo, że pytasz już naprawdę dużo lepiej:ehem:
    Poznałam wielu ludzi, niektórych sympatycznych, innych troszkę mniej, ale zawsze:) Wiem już na kogo muszę uważać:rolleyes:
    Dobrze, że mam blisko i nie muszę tłuc się autobusami;)
    Dzisiaj miałam wolne, a jutro na 6:o.
    Przeżyyyyję, muszę:D



    Pollyanna21 - 2007-10-03 19:45
    Dot.: Trądzik
      :roza:Hej:cmok:

    Magdaa_j, super ze napisalas o podkładzie. bardzo sie ciesze ze jestes w miare zadowolona, ze względu na Ciebie ale tez dlatego ze sama zamierzam kupić podkład z LRP. waham sie tylko miedzy Unifiance a właśnie Toleriane.
    skoro pozwalasz zadawać pytania to moze cos wymysle:p:
    Chodzi mi o odcienie. ja mam bardzo jasna karnację, wrecz jestem blada i zastanawiam sie czy znajde cos odpowiedniego dla siebie. co myslisz o ich gamie kolorystycznej?

    Ktos pytał gdzie sie wszyscy podziali...hmm ja akurat nie wiem:Dhehe, ale jeśli chodzi o mnie no to znikam przez studia. Codziennie dojeżdzam więc w domu jestem dopiero wieczorem. oczywiscie zaraz po powrocie wchodze tutaj zeby poczytac co u was. jest to moja codzienna, wieczorna lektura obowiazkowa.Nawet zmęczenie mija kiedy widze ze zapisałyscie kolejna stronkę:ehem:

    Astra, 3maj sie kochana. u mnie tez nie jest najlepiej, dlatego wyobrazam sobie jak sie czujesz:cmok:

    Pozdrowionka dla wszystkich;):roza:



    Astra - 2007-10-03 20:08
    Dot.: Trądzik
      :cmok: Chce mi sie ciagle beczec:rycze-smarkam:niezlego dola zlapalam:(



    Sweet_21 - 2007-10-03 20:11
    Dot.: Trądzik
      Astra, wirtualnie Cię ściskam:przytul:
    Co się dzieje? Coś z buzią?
    Wszystko się ładnie zagoi, nie ma wyjścia:ehem:



    magdaa_j - 2007-10-03 20:14
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5443973) :roza:Hej:cmok:

    Magdaa_j, super ze napisalas o podkładzie. bardzo sie ciesze ze jestes w miare zadowolona, ze względu na Ciebie ale tez dlatego ze sama zamierzam kupić podkład z LRP. waham sie tylko miedzy Unifiance a właśnie Toleriane.
    skoro pozwalasz zadawać pytania to moze cos wymysle:p:
    Chodzi mi o odcienie. ja mam bardzo jasna karnację, wrecz jestem blada i zastanawiam sie czy znajde cos odpowiedniego dla siebie. co myslisz o ich gamie kolorystycznej?

    Ktos pytał gdzie sie wszyscy podziali...hmm ja akurat nie wiem:Dhehe, ale jeśli chodzi o mnie no to znikam przez studia. Codziennie dojeżdzam więc w domu jestem dopiero wieczorem. oczywiscie zaraz po powrocie wchodze tutaj zeby poczytac co u was. jest to moja codzienna, wieczorna lektura obowiazkowa.Nawet zmęczenie mija kiedy widze ze zapisałyscie kolejna stronkę:ehem:

    Astra, 3maj sie kochana. u mnie tez nie jest najlepiej, dlatego wyobrazam sobie jak sie czujesz:cmok:

    Pozdrowionka dla wszystkich;):roza:
    No więc tak odcień 11 jest jasny. Dla mnie był zdecydowanie za jasny. A może Tobie będzie pasował? :) Poproś aby zamówiła Ci farmaceutka te 4 odcienie i wtedy odpowiedni dobierzesz. Ten Unifiance to wiem, że też jest dobry i właściwie to miałam ten na myśli, na KWC o nim czytałam i byłam w aptece żeby jego zamówić, ale ten Toleriane 'przyszedł' :P i jestem zadowolona :) a z tego co wiem to Unifiance trochę maskę tworzy,na KWC czytałam i osoby, które się tam wypowiadały, mówiły, że bardziej się nadaje jako korektor. Decyzję musisz podjąć sama, ale ja jednak polecam z tego powodu, że używałam na właśniej skórze właśnie ten Toleriane :ehem:Jak coś to pytaj spróbuję pomóc czy doradzić :*



    włoczykijka - 2007-10-03 20:24
    Dot.: Trądzik
      zuziku naprawdę mam masę zaległości z poprzedniego materiału,bo w drugiej klasie był najtrudniejszy program a ja niezbyt rozumiałam i mało się uczyłam i teraz mam SUPER efekty:( jeszcze dziś zobaczyłam moją dawną koleżanką na zdjęciach i ma super cere,super figurę,super fryz (taki pocieniowany najdluzsze wlosy do lokci a najkrotsze do za ramiona),super chłopaka...a ja sama siedza z tą gębą i się kuję nawet nikt się mną nie interesuje:( takiego mam doła że szok...zaczęłam ćwiczyć pilates od wczoraj, no zobaczymy ile wytrzymam.jeszcze do tego prawie codziennie chodzę na korepetycje, ale obiecuję sobie że w ferie bede za to codziennie na wizażu siedzieć i was nie zaniedbywać:ehem:.



    pink69 - 2007-10-03 20:27
    Dot.: Trądzik
      Witajcie.
    Mam dzisiaj nadzwyczaj dobry humor.
    Byłabym gotowa jutro wyjść bez podkładu,w samym korektorze.
    Jest w porządku.
    Ale nie wyjdę.Wolę "z".



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-10-03 20:29
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Astra (Wiadomość 5444231) :cmok: Chce mi sie ciagle beczec:rycze-smarkam:niezlego dola zlapalam:( mi tez:(pobeczymy sobie razem....:cmok:

    Cytat:
    Napisane przez pink69 (Wiadomość 5444464) Witajcie.
    Mam dzisiaj nadzwyczaj dobry humor.
    Byłabym gotowa jutro wyjść bez podkładu,w samym korektorze.
    Jest w porządku.
    Ale nie wyjdę.Wolę "z".
    super, widzisz wszystko sie zagoiło :)



    beata_1988 - 2007-10-03 20:43
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5443843) Ooo czytałaś moje narzekania:D

    A dziękuję bardzo, że pytasz już naprawdę dużo lepiej:ehem:
    Poznałam wielu ludzi, niektórych sympatycznych, innych troszkę mniej, ale zawsze:) Wiem już na kogo muszę uważać:rolleyes:
    Dobrze, że mam blisko i nie muszę tłuc się autobusami;)
    Dzisiaj miałam wolne, a jutro na 6:o.
    Przeżyyyyję, muszę:D

    no pewnie że czytałam, przeciez że czytałam i to dokładnie cały wątek.



    Zuziku - 2007-10-03 20:51
    Dot.: Trądzik
      wloczykijkA nie wierze w ani jedno Twoja slowo!
    ani na temat ze sie uczysz
    ani ze nikt sie Toba nie interesuje

    pink wylaz bez, raz sie zyje! :*

    nie smuccie moje kochane :*



    Zuziku - 2007-10-03 21:22
    Dot.: Trądzik
      hm no i okazuje sie ze za niecaly miesiac mamy jakis bal, taka tradycyjna czeska wczesniejsza studniowka (pod tytulem stużkowak)
    wiec ciekawe co bedzie, jesli rekapitulacja sprzed 2 lat, to chyba sie potne... nie chce wiecej przezywac tego co wtedy :|
    z drugiej strony widziec TZa w garniaku jest warte zachodu :)



    Sweet_21 - 2007-10-03 21:27
    Dot.: Trądzik
      Zuziku a czemu nie chcesz iść na tą przed-studniówkę?
    Obawiasz się swojego stanu cery?



    włoczykijka - 2007-10-03 21:42
    Dot.: Trądzik
      zuziku naprawdę gdyby nie byłoby tragicznie przeciez bym chyba nie kłamała...zastanawiam się kiedy się zamienie w ładnego łabędzie(mogę być nawet sroką,co mi tam:D)- z brzydkiego kaczątka?
    sweet wiesz ja mam dopiero w czerwcu bal 3 gim(sic!)i obawiam się iśc na niego właśnie z powodu stanu cery+skóry.



    Zuziku - 2007-10-03 21:45
    Dot.: Trądzik
      sweet pojsc pojde na pewno, ale obawiam sie swojego stanu ogolnie wygladu...
    otoz 2 lata temu mielismy zakonczenie kursu tanca... no i ja zostalam kompletnie zaskoczona ze 90% dziewczyn przyszlo we wlosach od fryzjera i makijazu od kosmetyczki... + jeszcze ultraostre swiatlo uwydatniajace wszystko, jak ja bez takich bonusow mam dni ze patrzac w lustro chce mi sie plakac ze wygladam tak okropnie, oczywiscie, teraz jest duzo lepiej niz 2 lata temu ale ten uraz psychiczny mi pozostanie na zawsze :(

    edit: dodam jezscze ze bardzo sie wtedy staralam z makijazem i wychodzac z domu bylam przekonana ze wygladam lepiej niz nacodzien, niestety przeliczylam sie co do trwalosci i krycia podkladu (zwlaszcza w ostrym swietle bylo widac wszystko jakby podklad byl calkeim przezroczysty) + zarowa oczywiscie zamiast nosa juz po godzinie



    Sweet_21 - 2007-10-03 21:53
    Dot.: Trądzik
      Rozumiem:przytul:
    Więc mając doświadczenia z przeszłości możesz teraz np zainwestować w jakiś dobry podkłas akurat na tą okazję;) Ja też nie używam podkładów, ale na jakieś większe imprezy można:) Będzie dobrze, pomyśl sobie, że się pobawisz z tz-tem i zobaczysz go w garniturze:D
    A to sztuczne światło jest okropne, to prawda, że wszystko widać "dzięki" niemu.



    Zuziku - 2007-10-03 21:59
    Dot.: Trądzik
      no chyba tak zrobie :)
    moze bedzie znowu jakas okazja gdzies, np na maxfactora bardzo chetnie bym sie zalapala :) chociaz w sumie cos widzialam juz chyba na ten temat :>
    dzieki za slowa otuchy :*



    Sebek91 - 2007-10-04 08:19
    Dot.: Trądzik
      Hejo :D u mnie był ostatnio mały wysyp, bo zjadłem sobie 3 paczki M&M's z orzeszkami :d raz, że po kakao mam wysyp to w dodatku mam uczulenie na orzeszki, ale co tam :D były pyyyyycha hehe :D jak to mówią "Czas [już] leczy rany" i bedzie git :D



    Astra - 2007-10-04 08:27
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5444273) Astra, wirtualnie Cię ściskam:przytul:
    Co się dzieje? Coś z buzią?
    Wszystko się ładnie zagoi, nie ma wyjścia:ehem:
    :przytul: tak z twarza,nie moge na nia patrzec:( Chyba juz stracilam nadzieje ze cokolwiek mi pomoze,ale chyba jednak zaryzykuje i polece do dermatologa Nie moge ciagle siedziec i sie tym zamartwiac ,zalewac lzami,chociaz lzy to nie tylko z tego powodu,tesknie za mezem i troche to mnie tez wpedza w zly nastroj :(ehh... In_The_Shadows nie pociesza mnie to ze jak to nazwalas wygladasz jakbys miala "wrzody" na twarzy bardziej mnie to smuci:(:przytul:



    Pollyanna21 - 2007-10-04 09:55
    Dot.: Trądzik
      Cześć wszystkim

    magdaa_j zrobie tak jak radzisz. oczywiście pojde i sprawdze wszystkie odcienie, w końcu za taką kasę chciałabym zeby odcień był odpowiedni:rolleyes:
    sprawdze tą 11 i moze akurat dla mnie będzie dobra. Spytam tez o ten Unifiance, bo wiem ze jest wersja dla cery mieszanej i przetłuszcajacej się/a właśnie tego potrzebuję/

    Ahoj Zuziku/mam nadzieje ze niczego nie pomyliłam, hehe:p:/
    bardzo dobrze ze sie zdecydowalaś pójść na ten bal, nie ma co rezygnować, tym bardziej ze okazja zobaczenia TŻ w garniaku moze sie tak szybko nie powtórzyć:D
    Twój wpis mi przypomniał jak ja sie czułam i nadal czuje przed każdym wiekszym wyjsciem. Komersy, bale i studniowka juz za mną, ale przeciez nadal są Sylwestry itp imprezy. Z jednej strony ciesza mnie takie okazje, ale z drugiej jest ta obawa jak będzie wygladala moja twarz w tym wielkim dniu...ehh. Co z tego ze kupiłam super sukienkę a fryzjer wyczaruje jakies cudo na mojej głowie skoro w polączeniu z moja twarzą cały efekt znika/ tak właśnie zawsze myslałam/. Pewnie wszystkie znacie to z własnego doświadczenia. No dobra, ale koniec tego smucenia, tak mi sie tylko przypomniało wiec napisalam.
    Z tego co tu juz zdazylam zaobserwować, to jestem pewna ze zrobisz wszystko Zuziku zeby zabawa byla przednia, a ten wieczor zajefajny:D:ehem:

    Astra, skoro jest juz naprawde tak źle , to wybierz się do tego dermatologa. Myśle,ze cos tam zawsze pomoże a tym samym twój nastrój sie troszkę poprawi. 3mam mocno kciuki:cmok:



    kuseczka - 2007-10-04 10:21
    Dot.: Trądzik
      Polyyanna21 ja mam kolor 11 z Unifiance i chetnie bym Ci go oddala gdyby nie fakt,ze mieszkam w Anglii i nie mam za bardzo jak :)
    Jestem bladzioszka a 11 jest dla mnie za ciemny,dla mnie sa tylko kolory"ivory".Natomiast 11 to kolor bezowy.Na dloni moze wygladac dobrze,ale nie na twarzy o ile jestes tak bladziuchna jak ja ;) Jest jeszcze kolor 10,nie widzialam go i jestem ciekawa ile sie rozni od tej 11(powinien byc jasniejszy).



    Pollyanna21 - 2007-10-04 10:28
    Dot.: Trądzik
      kuseczka, dzieki za radę. jeżeli jest tak , jak mówisz to ja popytam o najjasniejszy odcień, moze będa mieć ta 10. ja mam jasna karnację, wrecz blada i tez najczesciej uzywam "ivory" albo jakis porcelanowy:D
    pozdrawiam:cmok:



    beata_1988 - 2007-10-04 10:39
    Dot.: Trądzik
      a ja juz na dzisiaj skończyłam zajęcia na uczelni i juz po południu jade do mojego kochanego TŻ, bo jutro juz mam wolne :) :jupi:i znowu bedziemy sie widzieś codziennie aż do niedzieli! troche humor mi sie poprawił, nie ma już takiego doła jaki miałam we wtorek. ale pewnie jak wróce w pon to znowu będę za nim okropnir tesknić...



    dagna1 - 2007-10-04 11:32
    Dot.: Trądzik
      beznadziejnie wygladam.. nic sie nie poprawia :(



    Sebek91 - 2007-10-04 11:40
    Dot.: Trądzik
      poprawi się w końcu zobaczysz ;p ja mialem mieć dzisiaj zdjęcia klasowe w szkole, ale nie poszedłem, bo chyba jak kazdy i ja nie lubie się fotografowac i to w takim stanie jeszcze... ale dołka nie mam ;)



    Ewuska_90 - 2007-10-04 13:01
    Dot.: Trądzik
      A ja miałam wczoraj jakies koszmarne cos,nie wprowadziłąm niby nic innego do pielegnacji/leczenia ale juz od rana piekła mnie skóra i była pzresuszona ale tez tłusta,czerwona,piekąca :| a wieczorem to cokolwiek nałozyłam -szczypało mnie. Tak wiec wieczorem posmarowałam sie clindacne a za godzinke gruba wartwe nawilzacza i dzisiaj mnie juz tak nie piecze.Ogolnie zauwazyąłmz e ok raz w miesiacu mam tak ze skóra sie buntuje,jest własnie taka piekaca i czerwona :/
    W ogole...rosnie mi jaka buuula,wrzód na 1/4 czoła nie wiem co to jest aaaa !!:| nigdy mi sie takie pryszcze nie robiły,jak tak mam wygladac po odstawieniu tetralysalu to ja dziękuje,chyba z domu nie wyjde ee :/
    moze sie wchłonie bo jakos na razie wyjsc nie chce,to wyglada jakbym sobie guza nabiła :/



    dagna1 - 2007-10-04 14:40
    Dot.: Trądzik
      nie smiejcie sie ;) ale blizny po tradziku lub po wyciskaniu moze znikna same z siebie po jakims czasie,bo prezeciez skora sie "sciera"..chyba,ze te blizny sa glebokie?? :confused:



    Zuziku - 2007-10-04 16:21
    Dot.: Trądzik
      dagno zniknie wszystko, oprocz oczywiscie takich glebokich blizn typu po-ospowych, predzej czy pozniej, tak samo przebarwienia bo tak jak piszesz skora sie sciera :)
    mozna to przyspieszyc uzywajac wysokich filtrow no i kwasow AHA (tzn z kwasami filtry to koniecznosc, ale same o sobie filtry tez duzo pomagaja:)

    sebku i tak trzymac! ja zjadlam pizze i wypilam piweczko (zauwazylam ze mnie po tym wysypuje) i jestem zadowolona z siebie ;] moge sobie na swoje usprawiedliwienie np zrobic peeling i maseczke dzisiaj ale wyrzutow nie bede miec co to to nie ;] a M&Msow juz dawno nei jadlam mniam :)

    polly tez tak mam, ze sobie mysle ze co bym nie zrobila twarz i tak zepsuje efekt :( teraz skroa jest super, mam 1 pryszcza nad brwia a reszta twarzy jest gladziutka i jasniutka, tylko pare strupkow :) bardzo mi sluzy kolorowy anthelios 60ka, skora jest spokojna i odzywiona no i nie zapycha, a kolorek ma boski :)

    nie wiem jak wy potraficie tych toleriane uzywac takich jasnych :) dla mnie 11ka za jasna byla, a co dopeiro 10ka, a to i tak jestem trupio blada ;] zawsze podobala mi sie taka porcelanowa/alabastrowa bladosc, a moja bladosc jest taka sina niezdrowa i do niczego :(



    Pollyanna21 - 2007-10-04 17:38
    Dot.: Trądzik
      Oj Zuziku, jak Ci dobrze ze masz teraz taka fajna buzia. u mnie niestety masakra. jak juz kiedys pisałam mam wysyp. wszystko mi na wierzch wyłazi tak samo z siebie bo niczego nie stosowalam. no a jak ja widzę cos na wierzchu to łapy mi idą w ruch i zaczyna sie wyciskanie, któremu nie ma końca. Suma sumarum wyglada to teraz tak,ze jestem czerwona jak pomidor i mam pełno rozdrapanach,zaognionych krostek. :(zwłaszcaz lewy policzek, który do tej pory był lepsza strona mojej twarzy wyglada tragicznie. Na szcęście jutro nie mam zajęć więc posiedze w domu/ a planowałam iść na zakupy:(/ Whyyyyyyyy?



    karolus - 2007-10-04 17:58
    Dot.: Trądzik
      Witam miłe panie i ciebie Sebek ( chyba byłeś jedyny to teraz jest nas dwóch ;p)
    Tak tylko czytam i czytam a wypadało by dać coś od siebie napisać. Mógłbym pisać duuuuużo o tym czego to ja nie stosowałem i co czułem ale jak wiele z was zauważa nasze historie są bardzo podobne, dlatego będzie to tylko skrót.
    Tak więc z trądzikiem walczę od 5 lat czyli od 16 roku życia ( ech te lata już stracone i nigdy nie wrócą i nie chce aby studia też mi tak uciekły). Wszystko zaczęło się pod koniec gimnazjum a kulminacją były wakacje. Oczywiście grzecznie udałem się do pani dermatolog która taktowała mnie jak królika doświadczalnego, no co tu się dużo rozpisywać Benzacne, Acne Derm, Diferin, Zineryt no i w końcu tetracyklina, po tym wszystkim było wielkie g***. Kiedy ostatni raz byłem u niej to zaproponowała Roacutane ale raz cena , powikłania, a do tego brak gwarancji że po kuracji to nie wróci. I tak właśnie rozstałem dirz dermatolog po ok. 6 miesiącach bo tak jak ona mnie leczyła to ja siesam mogłem leczyć( no może oprócz antybiotyków).
    Kolejne 3 lata działałem na własną rękę czyli to co wcześnie co mogłem bez recepty + bezmyślne częste mysie twarzy a na dobitkę, uwaga: SPIRYTUS SALICYLOWY. No co tu dużo pisać wiadomo co było po takim dobijaniu skóry. Trądzik trwał, łojotok się lał, ja skórę głupio wysuszałem i było źle, bardzo źle i czasami źle ale jak na mnie to jako tako.
    Czwarta klasa technikum ja vs dermatolog ciąg dalszy bo coś trzeba było zrobić. Acha no trądzik oczywiście nie tylko twarz ale także klatka, barki, plecy. Poszedłem do innej lekaki oczywiście antybiotyk tym razem tetralysal i antybiotyki zewnętrzne. Poprawa? Wiadomo może trochę i to podczas leczenia później wszystko wraca, Ten mój krok o powrocie do leczenia przez dermatologa był podyktowany głównie tym że na własna rękę nic nie mogłem zdziałać tylko traciłem czas. Wytrzymałem tak chyba nawet ponad pół roku ale że efekty znikome a leczenie bez sensu to znowu podziękowałem ( dlaczego lekarze nie robią tego od podstaw typu badanie krwi z posiewem, przecież trzeba wiedzieć z czym się walczy).
    Minął pierwszy rok studiów leczenie bardziej rozważne, zaplanowane, oparte na wielkiej ilości pochłoniętych wiadomości z neta. Ale różnie- krótko bo co tu dużo pisać, dalej trochę błądziłem.
    W końcu teraźniejszość, drugi rok studiów właśnie się zaczął, i mam nadzieję że nie pisze tego z falstartem, ale ....... jest zaje****. Wstaję rano z uśmiechem na twarzy i tak też zasypiam, dlaczego ? A wiec tak od roku pije 1-2 l zielonej herbaty dziennie, zrównoważone leczenie witaminowe, odpowiednia higiena i kosmetyka i teraz najważniejszy punkt programu dzieki któremu wiem oczywiście z Wizażu – PSORINOHELL N, używam go ok. 2 miesiace( jakieś 4-5 buteleczek) i to wszystko chyba dzięki niemu + nawilżanie a nie wysuszanie.

    Rano : Effaclar żel >Effaclar tonik> Effaclar nawilż-mat. lub Vichy Homme Contoll

    Wieczorem : Effaclar żel > mycie płatkami owsianymi> golenie odkażoną maszynka>maseczka miód+jogurt+ sok z cytryny + płatki dla gęstości > effaclar tonik > effaclar k> punktowo (coraz rzadziej ;) ) benzacne.

    A na śniadanie obowiązkowo płatki owsiane ( często się gdzieś pojawiają ;) )

    Chodzę teraz jak już pisałem z uśmiechem na twarzy ( a nie pryszczami ;p) i mam nadzieje że będzie tylko lepiej, może w końcu. Póki co cieszę się każdym dniem i mam nadziej że będzie tylko tak i lepiej.
    Oczywiście to twarz, jest jeszcze reszta ale z tym także lepiej i mam nadzieję że będą tylko kroki do przodu.
    Czego żałuję ? straconych lat i oszpeconego ciała ( twarz jak tak będzie dalej to ślady będzie widać ale na szczęście nie mam dziur czy blizn przerostowych, no może z małymi wyjątkami, ale na ciele to oprócz aktywnych zmian pełno przerośniętych blizn ;(.
    Twarz to głównie przebarwienia ale z tym wiem jak walczyć gorzej ogólnie zniszczenie skóry, takie nierówności.
    Ale ciesze się tym co teraz przeżywam to tak jak bym się na nowo rodził. Mam nadzieję że za jakiś czas nie napisze że cieszyłem się zbyt szybko ale co mi tam, nic mi nie zepsuje tego co teraz czuje;)

    Szkoda że tą radością nie mogę podzielić się z drugą połową której oczywiści przez pana acne vulgaris nie miałem szansy nigdy znaleźć.

    Trzymajcie kciuki żeby to był w końcu koniec moich męk, bo jak to wróci to ja mam kompletnie dosyć.

    Sory za takie rozpisanie ale to i tak wielki skrót a chciałem opisać jako tako dokładnie moją historię.
    Peace



    Astra - 2007-10-04 18:09
    Dot.: Trądzik
      Ja mam juz dosc:( Jestem strasznie slaba psychicznie przekonalam sie o tym dzis kolejny raz:( Jak mozna byc taka swinia i wiedzac ze mam taki problem z tradzikiem powiedziec ze wygladam jakbym miala ospe i sie smiac? Oczywiscie :rycze-smarkam:bo co innego moge Totalna zalamka... Sorry ze tak was mecze ale nie ma przy mnie nikogo z kim moglabym o tym pogadac i sie wyzalic:rycze-smarkam:



    In_ThE_ShAdOwS - 2007-10-04 18:21
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Astra (Wiadomość 5450438) Ja mam juz dosc:( Jestem strasznie slaba psychicznie przekonalam sie o tym dzis kolejny raz:( Jak mozna byc taka swinia i wiedzac ze mam taki problem z tradzikiem powiedziec ze wygladam jakbym miala ospe i sie smiac? Oczywiscie :rycze-smarkam:bo co innego moge Totalna zalamka... Sorry ze tak was mecze ale nie ma przy mnie nikogo z kim moglabym o tym pogadac i sie wyzalic:rycze-smarkam: Astra kochana tez to kiedyś usłyszałam:(...co tu dużo mówic ten ktoś to zwykły cham...przytulam:cmok: :przytul:



    magdaa_j - 2007-10-04 18:21
    Dot.: Trądzik
      Witajcie! Wróciłam właśnie od tej lekarki Mongolki. No więc dostałam ziółka do picia. Ona twierdzi, że ten trądzik może być też spowodowany od wewnątrz, bo mam jakieś bakterie np. w gardle. A to wszystko przez krew i w ogóle się przenosi, i jest to wszystko ze sobą powiązane. Mówiła, że narazie daje mi tylko to do picia żeby zobaczyć jak organizm reaguje. Narazie dała mi na oczyszczenie organizmu, na wątrobę, na takie sprawy kibiece i ogólnie na oczyszczanie organizmu z tokosyn i naturalny antybiotyk. W ogóle to ona patrzyła mi taką lupą w oczy i mówi, że okres to mam obfity, że mam problemy ginekologiczne(a mam, bo coś z jajnikami) i że wczęsniej miałam problemy z gardłem duże. I się wszystko zgadzało!:ehem::eek: No i za dwa tygodnie mam przyjść znowu. Taka pani wychodziła od niej i lekarka poszłą na chwilę gdzieś i moja mama się zapytała tej kobiety czy długo tutaj chodzi. Ona mówi, że 5lat i że to naprawdę świetny lekarz, że tylko ona jej pomogła. Miała migreny lekarze jej dawali takie silne leki, ale nic nie pomagało. Teraz mówi, że ona nie wie co to ból. Przychodzi tylko tak co rok żeby nic nie wróciło czy coś, to jest ta akupunktura czy coś takiego. Druga pani jak wychodziła to mówi,że to jest świetna lekarka i nie wyobraża sobie gdyby ona jej nie leczyła.
    Zapłaciłam za wszystko 120zł, to i tak nie jest dużo w porównaniu ile ja wydawałam wcześniej. Do dermatologa i tak mam chodzić, stosować co on daje bo to nic nie zaszkodzą te zioła. Nie wiem co tu więcej jeszcze mówić jak coś pytajcie. Widać, że kobieta się zna i wie co robi. Aha te zioła są robione z różnych roślin np. z Indii, z Tybetów. Mówiła mi że pozytywne myslenie też się liczy, że mam myśleć pozytywnie nie załamywać i się. To dużo daje i tak podbudowuje.

    To się rozpisałam ;) Może przeczyta ktoś ;)



    Pollyanna21 - 2007-10-04 18:26
    Dot.: Trądzik
      Hej karolus
    Fajnie ze kolejny facet sie odezwał:rolleyes: Cierpliwie przebrnęlam przez twój wpis i powiem Ci ze fajnie się czyta takie historie z happyendem/miejmy nadzieje, zeby nie zapeszyć:p:/ to daje nadzieje,że u nas tez sie coś zmieni na lepsze. zaraz poszukam czegos o tym specyfiku, o którym wspomniałeś, bo jescze o czyms takim nie słyszałam.
    Pozdrawiam i oby dalej było tak dobrze;)



    magdaa_j - 2007-10-04 18:26
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Astra (Wiadomość 5450438) Ja mam juz dosc:( Jestem strasznie slaba psychicznie przekonalam sie o tym dzis kolejny raz:( Jak mozna byc taka swinia i wiedzac ze mam taki problem z tradzikiem powiedziec ze wygladam jakbym miala ospe i sie smiac? Oczywiscie :rycze-smarkam:bo co innego moge Totalna zalamka... Sorry ze tak was mecze ale nie ma przy mnie nikogo z kim moglabym o tym pogadac i sie wyzalic:rycze-smarkam: wiem że Ci przykro, ja nie raz miałam takie zdarzenia :( jak sobie przypomnę to aż płakać mi się chce. Jak miałam tak naprawdę straszną cerę jak tak mi się narobiło, i byłam z tatą gdzieś u lekarza i jak tata wszedł, a ja czekałam na korytarzu. To czułam,że taka baba mi się przygląda. I ona do mnie się przysiadła i mówi "dziecko, jaką ty masz fatalną buzię!:eek:Moja wnuczka też tak miała, ale poszła do dermatologa i jej wyleczył, a ty chodzisz?Zrobiło mi się tak przykro, nie wiedziałam co odpowiedzieć, ale jak przyszłąm do domu to płakałam później cały dzień :( Dużo takich przypadków miałam :(Nawet nauczyciel historii w gimnazjum kazał mi zostać chwilę po lekcji, po czym zapytał mnie co mi się stało, że mam taką cerę...Także też to przeżyłam i rozumiem Cię doskonale :przytul: :cmok:



    Pollyanna21 - 2007-10-04 18:37
    Dot.: Trądzik
      Astra, kochana :cmok:absolutnie nikogo nie meczysz swoimi wpisami, bynajmniej ja sie nie czuję zmęczona:p:Przykro mi bardzo ze sa tacy ludzie , którzy jeszcze dodatkowo przysparzaja nam cierpien i robia przykrosci, chociaż my i tak swoje przechodzimy. nie przejmuj sie nimi, wiem ze to nie przychodzi łatwo, ale takie osoby w ogóle nie są warte naszej uwagi. Pisz kiedy tylko bedziesz czula taka potrzebę. jest tu naprawde mnóstwo osób, które rozumieja co przezywasz i myslę,ze mozesz na nas liczyć.:cmok:

    Madzia, bardzo to ciekawe co napisalas. mam nadzieje ze pomoze. czekam na kolejne wieści z wizyt u tej pani;)



    magdaa_j - 2007-10-04 18:40
    Dot.: Trądzik
      Oczywiście dam znać jak po następnej wizycie i jak tam ziółka. Podobno niedobre i gorzkie :P Przemęcze się, chcę żeby pomogło po prostu:ehem:to najważniejsze.



    Astra - 2007-10-04 18:42
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 5450618) wiem że Ci przykro, ja nie raz miałam takie zdarzenia :( jak sobie przypomnę to aż płakać mi się chce. Jak miałam tak naprawdę straszną cerę jak tak mi się narobiło, i byłam z tatą gdzieś u lekarza i jak tata wszedł, a ja czekałam na korytarzu. To czułam,że taka baba mi się przygląda. I ona do mnie się przysiadła i mówi "dziecko, jaką ty masz fatalną buzię!:eek:Moja wnuczka też tak miała, ale poszła do dermatologa i jej wyleczył, a ty chodzisz?Zrobiło mi się tak przykro, nie wiedziałam co odpowiedzieć, ale jak przyszłąm do domu to płakałam później cały dzień :( Dużo takich przypadków miałam :(Nawet nauczyciel historii w gimnazjum kazał mi zostać chwilę po lekcji, po czym zapytał mnie co mi się stało, że mam taką cerę...Także też to przeżyłam i rozumiem Cię doskonale :przytul: :cmok: Jak mieszkalam jeszcze z rodzicami to slyszalam "ale ci sie pogorszylo" od ojca i babci teraz od brata meza I to w taki sposobJest mi strasznie przykro ,normalnie az mnie cos w klatce boli i ciagle:rycze-smarkam:Mam nadzieje ze ta babka u ktorej ty bylas pomoze ci i nie bedziesz musiala juz nigdy wysluchiwac tego typu komentarzy:cmok: Widze ze jestes z Wrocławia Jedyne co mnie laczy z tym miastem to fakt ze mam tam męża w wojsku:(



    Pollyanna21 - 2007-10-04 18:50
    Dot.: Trądzik
      A tak jescze co do tematu dziwnych i niegrzecznych ludzi co to myślą że mogą włazić z butami w nasze zycie i dawac "super" rady, to ja na szczęście nie znalazłam sie w takiej sytuacji. jednak jestem w stanie sobie wyobraźic co by było. raczej nie umialabym być niegrzeczna i nie powiedzialabym,ze sobie nie życze takich uwag i podobnie jak ty madziu poryczałabym w domu. Przypuszcam ze tak by wlasnie było skoro nie tyle sowa co spojrzenie potrafi bardzo zaboleć.

    Raz, gdy chodziłam jescze do gimnazjum/swoja droga kiedy to było, heh:D/byłam swiadkiem takiej bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Nasz wychowawca przy całej klasie zwrócił uwage mojej kolezance z ławki, zeby zrobila cos z tym czyms, co ma na czole/ a miała takie ropne krostki i strupki/. dziewczyna miala łzy w oczach, całej klasie było tak jakos nieswojo tylko ten głupek-nauczyciel czuł sie jakby nigdy nic. Swoja droga, co to za pedagog, który zachowuje sie w ten sposób.
    Pisze to bo do dzisiaj jak sobie przypomne to aż mnie ciarki przechodza i jest mi tak samo głupio i wstyd za niego jak było wtedy.
    to naprawde niesamowite że ludzie nie zdaja sobie sprawy z tego jak jednym głupim i niepotrzebnym komentarzem moga skrzywdzic innych.
    ehh...obysmy spotykali jak najmniej takich "ludzi" w swoim zyciu
    Buziaki:cmok:



    magdaa_j - 2007-10-04 18:59
    Dot.: Trądzik
      Ja to w ogóle odpyskować nie umiem, wszystko sobie do serca biorę i później jak to wszyscy się tak w środku zbiera to po pewnym czasie żeby to wszystko ze mne 'zeszło' to po prostu płaczę.
    Ten nauczyciel to jakiś niepoważny, jak można tak zwracac uwagę dziewczynie :/ i tacy ludzie w szkole pracują...



    Pollyanna21 - 2007-10-04 19:00
    Dot.: Trądzik
      Astra,rzeczywiscie to bardzo przykre co piszesz. Kiedy ktos obcy robi nam przykrość to jeszcze mozna jakos przebolec i puścic w niepamięć, jednak w przypadku rodziny to boli o wiele, wiele bardziej. Doskonale Cie rozumiem, ale nie wiem co mogłoby Cię teraz pocieszyć. ja w takich sytuacjach po prostu musiałam sobie jakos sama z tym poradzić. wiem ,ze to kwestia charakteru, kazdy jest inny. Pamietaj,ze masz / z tego co piszesz/ super męża i najwazniejsze ze on Cię kocha i dla niego jestes najpiękniejsza na świecie. Rozłąka szybko minie, a wy macie tyle pieknych lat przed sobą. Tego sie trzymaj i nie myśl o tych, którzy nie potrafia okazać chociaz trochę serca i empatii.:cmok:



    Pollyanna21 - 2007-10-04 19:05
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 5450925) Ja to w ogóle odpyskować nie umiem, wszystko sobie do serca biorę i później jak to wszyscy się tak w środku zbiera to po pewnym czasie żeby to wszystko ze mne 'zeszło' to po prostu płaczę.
    Ten nauczyciel to jakiś niepoważny, jak można tak zwracac uwagę dziewczynie :/ i tacy ludzie w szkole pracują...

    Oj madzia to widzę że mamy wiele wspólnego;)
    tyle ze ja teraz juz mniej płaczę, heh. casem tylko jak juz tego za duzo sie zbierze. juz jestem zahartowana bo ciagle sobie powtarzam że jestem silna i dam sobie radę a co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Gdybym tylko pozbyla sie tego tradziku to juz bym chyba byla "superwomenką":D

    a co do tego pseudonauczyciela to szkoda gadać



    Zuziku - 2007-10-04 19:07
    Dot.: Trądzik
      astro chyba bym obila morde delikwentowi jak bym przy tym byla ;\ <przytula>

    karolku witaj wsrod nas :*

    magdziu to super ze lekarka jest super! :)
    skoro tak Cie przejrzala, to na pewno pomoga te ziolka :)
    u mnie tez tradzik ma duzo wspolnego z bakteriami w organizmie, konkretnie z drozdzakami, czyli grzybami jednym slowem. siedza sobie w jelicie zadowolone z siebie i ani mysla ruszyc, a ja sie ciagle zbieram do jakiegos nowego lekarza zeby sie tego pozbyc :)
    takie oczyszczanie na pewno bardzo Ci pomoze, a jesli nie wyleczy tradziku, to i tak bedziesz sie czula duzo lepiej! :*



    Sweet_21 - 2007-10-04 19:20
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez karolus (Wiadomość 5450338) Witam miłe panie i ciebie Sebek ( chyba byłeś jedyny to teraz jest nas dwóch ;p)
    Tak tylko czytam i czytam a wypadało by dać coś od siebie napisać. Mógłbym pisać duuuuużo o tym czego to ja nie stosowałem i co czułem ale jak wiele z was zauważa nasze historie są bardzo podobne, dlatego będzie to tylko skrót.
    Tak więc z trądzikiem walczę od 5 lat czyli od 16 roku życia ( ech te lata już stracone i nigdy nie wrócą i nie chce aby studia też mi tak uciekły). Wszystko zaczęło się pod koniec gimnazjum a kulminacją były wakacje. Oczywiście grzecznie udałem się do pani dermatolog która taktowała mnie jak królika doświadczalnego, no co tu się dużo rozpisywać Benzacne, Acne Derm, Diferin, Zineryt no i w końcu tetracyklina, po tym wszystkim było wielkie g***. Kiedy ostatni raz byłem u niej to zaproponowała Roacutane ale raz cena , powikłania, a do tego brak gwarancji że po kuracji to nie wróci. I tak właśnie rozstałem dirz dermatolog po ok. 6 miesiącach bo tak jak ona mnie leczyła to ja siesam mogłem leczyć( no może oprócz antybiotyków).
    Kolejne 3 lata działałem na własną rękę czyli to co wcześnie co mogłem bez recepty + bezmyślne częste mysie twarzy a na dobitkę, uwaga: SPIRYTUS SALICYLOWY. No co tu dużo pisać wiadomo co było po takim dobijaniu skóry. Trądzik trwał, łojotok się lał, ja skórę głupio wysuszałem i było źle, bardzo źle i czasami źle ale jak na mnie to jako tako.
    Czwarta klasa technikum ja vs dermatolog ciąg dalszy bo coś trzeba było zrobić. Acha no trądzik oczywiście nie tylko twarz ale także klatka, barki, plecy. Poszedłem do innej lekaki oczywiście antybiotyk tym razem tetralysal i antybiotyki zewnętrzne. Poprawa? Wiadomo może trochę i to podczas leczenia później wszystko wraca, Ten mój krok o powrocie do leczenia przez dermatologa był podyktowany głównie tym że na własna rękę nic nie mogłem zdziałać tylko traciłem czas. Wytrzymałem tak chyba nawet ponad pół roku ale że efekty znikome a leczenie bez sensu to znowu podziękowałem ( dlaczego lekarze nie robią tego od podstaw typu badanie krwi z posiewem, przecież trzeba wiedzieć z czym się walczy).
    Minął pierwszy rok studiów leczenie bardziej rozważne, zaplanowane, oparte na wielkiej ilości pochłoniętych wiadomości z neta. Ale różnie- krótko bo co tu dużo pisać, dalej trochę błądziłem.
    W końcu teraźniejszość, drugi rok studiów właśnie się zaczął, i mam nadzieję że nie pisze tego z falstartem, ale ....... jest zaje****. Wstaję rano z uśmiechem na twarzy i tak też zasypiam, dlaczego ? A wiec tak od roku pije 1-2 l zielonej herbaty dziennie, zrównoważone leczenie witaminowe, odpowiednia higiena i kosmetyka i teraz najważniejszy punkt programu dzieki któremu wiem oczywiście z Wizażu – PSORINOHELL N, używam go ok. 2 miesiace( jakieś 4-5 buteleczek) i to wszystko chyba dzięki niemu + nawilżanie a nie wysuszanie.

    Rano : Effaclar żel >Effaclar tonik> Effaclar nawilż-mat. lub Vichy Homme Contoll

    Wieczorem : Effaclar żel > mycie płatkami owsianymi> golenie odkażoną maszynka>maseczka miód+jogurt+ sok z cytryny + płatki dla gęstości > effaclar tonik > effaclar k> punktowo (coraz rzadziej ;) ) benzacne.

    A na śniadanie obowiązkowo płatki owsiane ( często się gdzieś pojawiają ;) )

    Chodzę teraz jak już pisałem z uśmiechem na twarzy ( a nie pryszczami ;p) i mam nadzieje że będzie tylko lepiej, może w końcu. Póki co cieszę się każdym dniem i mam nadziej że będzie tylko tak i lepiej.
    Oczywiście to twarz, jest jeszcze reszta ale z tym także lepiej i mam nadzieję że będą tylko kroki do przodu.
    Czego żałuję ? straconych lat i oszpeconego ciała ( twarz jak tak będzie dalej to ślady będzie widać ale na szczęście nie mam dziur czy blizn przerostowych, no może z małymi wyjątkami, ale na ciele to oprócz aktywnych zmian pełno przerośniętych blizn ;(.
    Twarz to głównie przebarwienia ale z tym wiem jak walczyć gorzej ogólnie zniszczenie skóry, takie nierówności.
    Ale ciesze się tym co teraz przeżywam to tak jak bym się na nowo rodził. Mam nadzieję że za jakiś czas nie napisze że cieszyłem się zbyt szybko ale co mi tam, nic mi nie zepsuje tego co teraz czuje;)

    Szkoda że tą radością nie mogę podzielić się z drugą połową której oczywiści przez pana acne vulgaris nie miałem szansy nigdy znaleźć.

    Trzymajcie kciuki żeby to był w końcu koniec moich męk, bo jak to wróci to ja mam kompletnie dosyć.

    Sory za takie rozpisanie ale to i tak wielki skrót a chciałem opisać jako tako dokładnie moją historię.
    Peace
    Witamy kolejnego faceta na wątku.
    Cieszę się, że wszystko wróciło u Ciebie do normy:ehem:
    Miejmy nadzieję, że już na zawsze i nie będziesz musiał się męczyć z tym świństwem i pewnie znajdziesz lada chwila swoją drugą połówkę;)
    Tego życzę:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez Astra (Wiadomość 5450438) Ja mam juz dosc:( Jestem strasznie slaba psychicznie przekonalam sie o tym dzis kolejny raz:( Jak mozna byc taka swinia i wiedzac ze mam taki problem z tradzikiem powiedziec ze wygladam jakbym miala ospe i sie smiac? Oczywiscie :rycze-smarkam:bo co innego moge Totalna zalamka... Sorry ze tak was mecze ale nie ma przy mnie nikogo z kim moglabym o tym pogadac i sie wyzalic:rycze-smarkam: Astra:przytul:
    A pewnie, że się wygadaj!
    Nie można się zamykać w sobie, po to jest ten wątek i MY tutaj;), żeby się wspierać i radzić sobie nawzajem.:ehem:
    Przytulam mocno ponownie i przesyłam pozytywne wibracje:D


    Madgaa_j
    gorzki lek najlepiej leczy:D
    I skoro Ci ludzie mają takie dobre zdanie o tej pani, to może Tobie też pomoże?Mam taką nadzieje i tego życzę.:ehem:



    Pollyanna21 - 2007-10-04 19:27
    Dot.: Trądzik
      karolus pisał o jakims specyfiku o nazwie Psorinohell. poszperalam troche i cos tam znalazłam w necie. Np cos takiego
    dziewczyny kupcie sobie krople homeopatyczne psorinoheel N. Dziewczyna na jakimś topiku je zachwalała, ja też kupiłam (ok. 28 zł), stosuje się po 10 kropli trzy razy dziennie po jedzeniu. Używam dopiero 5 dni, a już cera mi się ślicznie poprawiła, znikają wągry na brodzie, czoło gładziutkie. Super, polecam naprawdę
    Może tez sie skuszę...hmm zobacze, bo i tak nic nie pomaga

    Moja lista sie ciagle wydłuża, hehe:D, w planach jest lysanel, Unifiance lub Toleriane i teraz to...a no i zapomniałabym ciaglę widze jakies pozytywne opinie o maseczce z siemienia lnianego(nawet nie szukam , a jakos sie ciagle na to natykam, więc moze to jakis znak);)

    karolus mam pytanie w związku z kroplami Psorinoheel. wyczytałam ze maja one dzialanie detoksykacyjne, przez co rozumiem że odtruwaja one organizm, oczyszcają go z toksyn. Czy to oczyszcz, anie wygladało tak, ze bardziej Cie wysypywało az sytuacja sie na dobre unormowała?



    Astra - 2007-10-04 19:55
    Dot.: Trądzik
      Ciekawe gdzie mozna te krople dostac W aptece:confused: Oby bylo latwo je dostac w swoje lapki Moja lista tez sie wydluza:ehem:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl



  • Strona 21 z 42 • Wyszukano 7592 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42

    .

     

     

     

     

     

     

    Š Copyright gdzies--pomiedzy portalAll Rights Reserved
     

     

    Design by: DesignersPlayground