• Strona Główna
  • "co;mam;myslec;o;niej;i;o;tym;wszystkim.php">Co mam myslec o niej i o tym wszystkim? "aktualizacja;dokladki;u;nasteczki.php">*_* Aktualizacja + dokładki u NasteCzki *_* "lutowo;marcowe;mamusie;zgloscie;sie.php">Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się! "soczewki;kontaktowe;watek;zbiorczy.php">Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy "styl;z;japonskich;ulic.php">styl z japońskich ulic "ksiazka;z;zyczeniami;na;specjalne;okazje.php">Książka z życzeniami na specjalne okazje !! "cytologia;pytania;wyniki;zbiorczy.php">Cytologia - pytania, wyniki - zbiorczy "seks;analny;wasze;doznania;opinie;na;temat.php">Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... "jak;pieszczotliwie;nazywacie;swoich;facetow.php">Jak pieszczotliwie nazywacie swoich facetów >? :) jak oni do was mowią?:D "urosnac;co;jesc.php">UROSNĄĆ - co jeść? :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pm28gliwice.keep.pl
  • Trądzik



    Pollyanna21 - 2007-11-09 17:29
    Dot.: Trądzik
      Hej Kochani!!!

    Sebek, współczuję:(Ja nigdy nie miałam psa, więc mogę sobie tylko wyobrazić jakie to smutne. Szkoda mi takich cierpiących zwierzaków, ale najwazniejsze, że ma takiego fajnego pana jak Ty;). 3maj się




    AaniaA - 2007-11-09 20:56
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 5739051) Ja od jakiegoś miesiąca lęczę się u takiej lekarki z Mongolii ona leczy metodami dalekiego wschodu. I od niej dostałam różne połączenia ziół np. na oczyszczenie wątroby,na układ immunologiczny i na c erę. Narazie przede wszystkim przeważają na oczyszczenie organizmu. Ja jestem bardzo zadowolona. Już kiedyś o tym pisałam jak byłam po wizycie u ttej lekarki :) magdaa_j a ja zaczelam leczyc sie u bioenegoterapety :). na razie zaczniemy od zwiekszenia mojej odpornosci, oczyszczanko organizmu z toksyn tez bedzie.



    katalinka17 - 2007-11-09 21:36
    Dot.: Trądzik
      Hej:*:*
    Dziewczyny chciałam się wam pochwalić.Zaczynam wierzyć że już pryszcze znikną na zawsze.Odezwałam sie na tym wątku jakiś czas temu.W każdym razie po ostatniej wizycie u dermy okazalo się że mam uczulenie na przepisany antybiotyk.Dostałam więc antybiotyk o nazwie Nobaxin czy coś takiego, bierze się jedną tabletkę w tygodniu.Plus acnederm i metronidazol.powiem wam ze jest przełom.bużka gładsza i nie ma pryszczy, no i pzebarwienia się rozjaśniły.Ech tylko co będzie jak odstawię lek??:(



    czekoolaada - 2007-11-10 09:26
    Dot.: Trądzik
      Ja też nie mam się czym chwalić.! ;pp
    Ale nie jestem aż tak przewrażliwiona na swoim punkcie ^
    Może któraś z was by mi doradziła co jest skuteczne i nie drogie.? ;p
    Pozdrawiam ;-**




    magdaa_j - 2007-11-10 10:06
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5742767) magdaa_j a ja zaczelam leczyc sie u bioenegoterapety :). na razie zaczniemy od zwiekszenia mojej odpornosci, oczyszczanko organizmu z toksyn tez bedzie. i jak efekty? na czym polega terapia? trzeba się chwytać róznych metod, bo w moim przypadku dermatolog antybiotykiem mi nie pomoże.Tyle tych leków nabrałam przecież i nic :( życzę powodzenia i świetnych efektów :):cmok:



    AaniaA - 2007-11-10 10:40
    Dot.: Trądzik
      magdaa_j ja dopiero bede zaczynac gdzies za tydzien czasu ta cala kuracje. mnie wlasnie antybiotyki doustne wykonczyly :( i teraz musze chwytac sie medycyny niekonwencjonalnej :(. Tobie tez zycze powodzenia.



    Ines1985 - 2007-11-10 12:08
    Dot.: Trądzik
      A ja chyba wrócę do antybiotyków... Naprawdę bardzo mi pomagały... Ostatnio w przypływie desperacji poszłam do ginekologa i poprosiłam o Yasmin.
    I niestety dostałam. Te piguły to dla mnie jakis koszmar. Mam po nich straszne nudności, głowa od kilku dni mnie codziennie boli, biust mi urósł i strasznie boli... No porażka. A cera? chyba nawet gorsza niż była :(.
    Z dwojga złego (pigułki i antybiotyki) wole antybiotyki, bo przynajmniej pomagały.



    mewa133 - 2007-11-10 12:22
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5742767) magdaa_j a ja zaczelam leczyc sie u bioenegoterapety :). na razie zaczniemy od zwiekszenia mojej odpornosci, oczyszczanko organizmu z toksyn tez bedzie. wiecie co ja kiedys chodziłam do bioenergo.... i kazał mi sie samrowac aloesem...nie pamietam jak dokladnie sie to robilo...ale chyba trzeba bylo miec kilka lisci aloesu i przez 10 dni trzymac w cieplym i ciemnym miejscu a potem wycisnac sok z tych lisci...i pol na pol z woda rozmieszac no i gotowac....wiem ze mi to pomogło, ale naprawde nie pamietam dokładnie jak to bylo bo to jzu wieki temu ...Jednak polecam aloes juz nie jeden dermatolog o tym mowil...:) sprobojcei albo poczytajcei cos na ten temat:)pozdrawaim



    pink69 - 2007-11-10 12:50
    Dot.: Trądzik
      Byłam u ginekologa wczoraj w związku z bardzo bolesnymi miesiączkami i cyklami dochodzącymi do 52 dni.
    No i zauwazyła też moją cerę (co mnie nie dziwi)
    Mam pół roku brac mastodynon.
    Wszędzie czytam o jego działaniu na cykl,ale kurczę ani słowa o cerze.



    Pollyanna21 - 2007-11-10 15:23
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez pink69 (Wiadomość 5746718) Byłam u ginekologa wczoraj w związku z bardzo bolesnymi miesiączkami i cyklami dochodzącymi do 52 dni.
    No i zauwazyła też moją cerę (co mnie nie dziwi)
    Mam pół roku brac mastodynon.
    Wszędzie czytam o jego działaniu na cykl,ale kurczę ani słowa o cerze.
    Hej!!!

    Pink, a brałaś wcześniej jakies inne tabletki hormonalne? Jesli tak, to jak to wpłynęło na Twój cykl i na cerę?Pomogło coś mimo wszystko czy wręcz przeciwnie. Pytam , bo sama się zastanawiam nad taka terapią, a po drugie dlatego,ze ostatnio spotkalam koleżankę, która nigdy nie miała problemów z cerą. A teraz ma wysypane oba policzki takimi dziwnymi krostkami i wiem, że dzieje sie tak odkąd zaczęła kurację hormonami ze wzgledu na nieregularne cykle i bradzo bolesne miesiączki.Stąd mam pewne wątpliwości:rolleyes:



    podziomka - 2007-11-10 16:16
    Dot.: Trądzik
      Ja 1.5 roku bralam Yasmin,a teraz od paru miesiecy Yasminelle.Ja nie widze poprawy tylko krostki z plecow i dekoltu znikly,a na cerze jak bylo tak jest.



    _eLeKtroda_ - 2007-11-10 17:06
    Dot.: Trądzik
      A ja jestem już od huhu 4 miechów na kuracji hormonami i jestem bardzo zadowolona, mi one pomagają..
    ..Każdy organizm jest inny, jednym pomaga, innym nie.
    Myśle jednak , że warto próbować każdego sposobu leczenia cery.

    Jeśli wiecie ,ze przy antybiotykach tylko chwilowo było dobrze to nie wracajcie do nich.Skreślić je i szukać innej metody.
    Co wam raz nie pomogło, za drugim też nie pomoże.
    Pozdrawiam



    Sebek91 - 2007-11-10 18:55
    Dot.: Trądzik
      A czasem można odkryć dany lek na nowo więc teoria, ze jeśli raz nie pomogło to drugi raz tez nie pomoże wg. mnie jest mylna :P Stosowałem aknemycin na trądzik (krosty i góle) i nie pomogło, ale odkryłem, że usuwa on wągry lepiej niż cokolwiek innego ;) posamrowałem sie na noc ( i nadal to robie) i rano po wągrach nie ma śladu ;) oczywiście to nie jest wieczne i one wracają ale zazwyczaj na 2 dni mam spokój ;) potem powtarzam i znowu 2 dni spokoju ;)



    Zuziku - 2007-11-10 19:14
    Dot.: Trądzik
      noo wlasnie, sebek ma racje!
    nawet ja nie od razu pokochalam lysanel, na poczatku tylko szczypal i nic nie pomagal, ale nie wiedzialam, ze wszystkiemu winien zapychajacy krem na dzien... postal sobie pol roku w szafce, potem nie wiem czemu po niego siegnelam i... zakochalam sie! :)
    a w sprawie zakochania sie heh... bylam wczoraj na koncercie "poprostu", gdzie to moje mlode ciacho gra na klawiszach, z tym ze byl tam tez bartek. i mimo ze nic nie wyszlo z tamtym (szkoda) to i tak bartek zazdrosny... ale w pn jedziemy cala banda do jakis siemianowic i bedziemy tam do wtorku, wiec moze costam tentam :D

    no i przepraszam ze sie nie odzywalam przez jakis czas, przyjaciel/kolega z klasy mial wypadek i jakos bylo ciezko pisac cokolwiek, dopoki nie wiedzielismy ze z nim w porzadku :rolleyes:



    AaniaA - 2007-11-10 20:08
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 5746366) A ja chyba wrócę do antybiotyków... Naprawdę bardzo mi pomagały... Ostatnio w przypływie desperacji poszłam do ginekologa i poprosiłam o Yasmin.
    I niestety dostałam. Te piguły to dla mnie jakis koszmar. Mam po nich straszne nudności, głowa od kilku dni mnie codziennie boli, biust mi urósł i strasznie boli... No porażka. A cera? chyba nawet gorsza niż była :(.
    Z dwojga złego (pigułki i antybiotyki) wole antybiotyki, bo przynajmniej pomagały.

    Ines1985
    nie wracaj do antybiotykow :nie:. przeciez sama wiesz, ze one tylko dzialaja wtedy kiedy sie je bierze. ja przez te swinstwa teraz nie mam w ogole odpornosci, moj organizm jest wyjalowiony, itd. i przezywam katusze. lekarze nie sa w stanie mi pomoc :(. co do yasmin to sama je biore od marca. na poczatku tak jak u Ciebie nie bylo za rozowo. glowa tez mnie bolala, stawy takze, piersi na poczatku byly opuchniete i bolace, ale na szczescie to wszystko przeszlo. wiem, ze trzeba dac 3 miesiace organizmowi, zeby sie przyzwyczail.

    Cytat:
    Napisane przez mewa133 (Wiadomość 5746478) wiecie co ja kiedys chodziłam do bioenergo.... i kazał mi sie samrowac aloesem...nie pamietam jak dokladnie sie to robilo...ale chyba trzeba bylo miec kilka lisci aloesu i przez 10 dni trzymac w cieplym i ciemnym miejscu a potem wycisnac sok z tych lisci...i pol na pol z woda rozmieszac no i gotowac....wiem ze mi to pomogło, ale naprawde nie pamietam dokładnie jak to bylo bo to jzu wieki temu ...Jednak polecam aloes juz nie jeden dermatolog o tym mowil...:) sprobojcei albo poczytajcei cos na ten temat:)pozdrawaim co do leczniczego zastosowania soku z aloesu to slyszalam o tym. nawet dzisiaj jak rozmawialam przez telefon z mama to poruszylysmy temat aloesu :). ot, taki zbieg okolicznosci.



    podziomka - 2007-11-10 20:19
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5748995) A ja jestem już od huhu 4 miechów na kuracji hormonami i jestem bardzo zadowolona, mi one pomagają..
    ..Każdy organizm jest inny, jednym pomaga, innym nie.
    Myśle jednak , że warto próbować każdego sposobu leczenia cery.

    Jeśli wiecie ,ze przy antybiotykach tylko chwilowo było dobrze to nie wracajcie do nich.Skreślić je i szukać innej metody.
    Co wam raz nie pomogło, za drugim też nie pomoże.
    Pozdrawiam
    Ty bierzez Diane?mysle nad zmiana hormonow ,moze akurat inne mi pomoga.



    _eLeKtroda_ - 2007-11-10 20:50
    Dot.: Trądzik
      :ehem: biore diane. zero zarzutów.naprawde



    pink69 - 2007-11-10 20:56
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Pollyanna21 (Wiadomość 5748054) Hej!!!

    Pink, a brałaś wcześniej jakies inne tabletki hormonalne? Jesli tak, to jak to wpłynęło na Twój cykl i na cerę?Pomogło coś mimo wszystko czy wręcz przeciwnie. Pytam , bo sama się zastanawiam nad taka terapią, a po drugie dlatego,ze ostatnio spotkalam koleżankę, która nigdy nie miała problemów z cerą. A teraz ma wysypane oba policzki takimi dziwnymi krostkami i wiem, że dzieje sie tak odkąd zaczęła kurację hormonami ze wzgledu na nieregularne cykle i bradzo bolesne miesiączki.Stąd mam pewne wątpliwości:rolleyes:
    one nie są hormonalne.
    ginekolog mówiła,że dla niej hormony to totalna ostateczność.
    Pierwszy raz będę brać coś na receptę,więc nie wiem nic na ten temat.



    Gonia1 - 2007-11-10 23:03
    Dot.: Trądzik
      Elektrodo, kiedyś pisałaś o gronkowcu, którego wykryto u Ciebie. U mnie z 3 lata temu wykryto ten sam typ. Leczyłam się Diane 35 przez rok (ale przyznaję, że ginekolog nawet nie zlecił badań poziomu hormonów), ale nic mi nie pomogło. Widzę jednak, że Tobie pomaga i to jest najważniejsze! :) Życzę Ci powodzenia! :) :cmok:



    AaniaA - 2007-11-11 07:49
    Dot.: Trądzik
      Goniu1 a Ty jak sobie poradzilas z gronkowcem?



    _eLeKtroda_ - 2007-11-11 08:47
    Dot.: Trądzik
      Goniu , ale nie pomogło w sensie że nie było większej poprawy w ogóle,
    Czy wyleczyło Ci,ale później wrócił?
    Wiesz dużo zależy od tego ile pałeczek jest przy gronkowcu.
    Pozdrawiam



    Sebek91 - 2007-11-11 09:11
    Dot.: Trądzik
      Hehe Elektrodo widzę, że lubisz Chada Michaela Murray i Hilary Dyff :D ten pierwszy grał w moim ulubionym serialu One Tree Hill a Hilary też tylko, że w innym :D

    U mnie jest tak jak było ;) zero nowości



    _eLeKtroda_ - 2007-11-11 09:15
    Dot.: Trądzik
      Tak lubię ich ;)
    Ale juz avka zmieniłam ;)
    kocham One tree Hill ;) własnie tam go wylookałam i wielka <3 Love;)Oni zagrali razem w Cinderella Story, leciało niedawno w tV;)



    Sebek91 - 2007-11-11 10:23
    Dot.: Trądzik
      wiem wiem widzialem :P



    --Olka-- - 2007-11-11 10:57
    Dot.: Trądzik
      hej. mam na imię Olka. właśnie trafiłam na to forum.

    zamiast się uczyć siedzę w necie. a to dlatego że w tym tygodniu i tak nie pójdę na pewno na uczelnię, bo mam STRAAASZNY wysyp wszystkiego... mam trądzik od 4 lat (tzn. 3 klasy gimnazjum - teraz jestem na 1 roku studiow). pamiętam jak wyskoczył mi pierwszy maciupki pryszcz... to było w 2 klasie gimnazjum. moja mama kupiła mi jakiś tonik clearasila. to była buteleczka 250 ml. jak sobie przypomnę, że wtedy śmiałyśmy się, że taka wielka butla to zostanie jeszcze na ewetualne pryszcze mojego młodszego brata... to wszystko mnie ściska. oczywiście przez cholerne stresy przed egzaminem i na pewno inne powody też (zła pielęgnacja, skandaliczne odżywianie. wyciskanie) trądzik tak mi się rozwinął, że nie mogłam patrzeć na siebie... nigdzie nie wychodziłam, zażerałam "problem", przeżywałam kolejne stresy przed najzwyklejszym wyjściem do sklepu czy spojrzeniem komuś w oczy (nawet rodzicom) co doprowadziło do takiego rozpier*** mojej twarzy, że wpadłam w ostrą depresję... na szczęscie (?) moja mam zorientowała się co się dzieje i zaczęły się pielgrzymki po setkach lekarzy - ginekologów, endokrynologów, dermatologów + testowanie tysięcy kremów, toników, antybiotyków, maści, itp. itd. jak przypominam sobie tamtą buteleczkę clearasila:(. na początku tego roku ginekolog przepisał mi cyprest (że niby polski odpowiednik Diane). OSTRZEGAM PRZED TYM CHOLERSTWEM! kiedyś byłam szczupła, potem w wyniku depresji zaczęłam dużo jeść, ale z moją wagą nie było najgorzej. zaś po tym ŚWIŃSTWIE przytyłam w pół roku 10 kilogramów! ważyłam 70 kg przy 165 wzrostu...
    w pażdzierniku miałam zacząć studia w warszawie, więc znalazłam tam we wrześniu poradnię (podobno bardzo polecaną) dermatologiczną. po przebadaniu, zrobieniu badań hormonalnych, ginekologicznych, itp. (profesjonalnie to wyglądało) lekarze orzekli, że mam trądzik hormonalny i neurologiczny... przepisano mi Diane na 4 miesiące a od 3 miesiąca dodatkowo Androcur. przeczytałam opinię w necie i wystraszyłam się :eek:(szczególnie tego co jest powypisaywane o androcurze). ale co mi tam - w końcu chyba już tylko tego nie próbowałam;). zaczęłam od października brać Diane i... było super! po raz PIERWSZY syfy zaczęły znikać!!! byłam w 7 niebie. zapisałam się na aerobik i byłam u dietetyczki, która przygotowała dla mnie odpowiednią dietę... było tak pięknie (nie miałam już żadnego nowego wyprysku - tylko tysiąc blizn i przebarwień, ale skakałam z radości), że... zaczęłam nawet myśleć, że spodobałam się takiemu suuuper chłopakowi z roku:rolleyes:. ALE...

    To było oczywiste, że tak się skończy... powinnam to przewidzieć... głupia jestem po prostu...
    w piątek (autentycznie w jeden dzień!!!) obsypało mnie straszliwie!!! mam 5 syfów na brodzie, po dwa na każdym policzku i dodatkowo WIELKĄ GULĘ na nosie:(:mad::(:mad::(
    wyglądam jak potwór... wczoraj babka w sklepie mało nie zemdlała na mój widok... oczywiście wrociłam w te pędy na stancję i zamknęłam się w pokoju... nie poszłam na zajęcia aerobiku, ale za to nażarłam się tak, że myślałam, że pękne...
    wiem, że to straszne... boję się, że wszystko zacznie się od początku. jestem teraz sama (w sensie bez rodziny), więc jak wpadnę w TO od pocżatku to będzie po mnie... proszę nie bierzcie mnie za wariatkę... ja po prostu mam już wszystkiego dość... na pewno nie pójdę na żadne zajęcia w tym tygodniu:nie:



    --Olka-- - 2007-11-11 11:01
    Dot.: Trądzik
      wpadnę jeszcze wieczorem... wiem że nic was pewnie nie obchodzą problemy jakiejś idiotki, ale proszę - napiszcie mi coś miłego... chociażby to były zwykłe kłamstwa.



    --Olka-- - 2007-11-11 11:02
    Dot.: Trądzik
      oczywiście pozdrawiam wszystkich forumowiczów i forumowiczki. trzymam kciuki za wszystkich.



    Sebek91 - 2007-11-11 11:25
    Dot.: Trądzik
      Trudno mi napisać, że wszystko będzie dobrze, że się wyleczysz skoro sam to przeżywam każdego dnia, ale miejmy nadzieję, że tak będzie ;)

    czytałem właśnie to forum i aż oczy mi się zeszkliły :( http://www.hacking.vdl.pl/ (wbrew pozorom nazwy ta strona ie jest o hackingu)



    AaniaA - 2007-11-11 11:31
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5753207) Goniu , ale nie pomogło w sensie że nie było większej poprawy w ogóle,
    Czy wyleczyło Ci,ale później wrócił?
    Wiesz dużo zależy od tego ile pałeczek jest przy gronkowcu.
    Pozdrawiam
    gronkowiec nie jest taki prosty do wyleczenia niestety.



    tissae - 2007-11-11 11:40
    Dot.: Trądzik
      Dawno mnie tu nie było, ale witam wszystkich! :) Olka, rozumiem, co przeżywasz i bardzo mi przykro z tego powodu. Piszesz, ze bierzesz Diane i Androcur, więc musisz wiedzieć, że na początku moze być z cerą troche gorzej. Lekarze przyjmyją, że 3 pierwsze miesiace to czas, w którym twój organizm przyzwyczaja sie do nowej dawki hormonów i moze troche 'szaleć'. Daj więc sobie troche czasu, a załoze sie, ze po tych paru miesiacach będzie lepiej. :) Wiem to po sobie, bo brałam 3 opoakowania Yasminelle i cere mam ładną. Teraz odstawiłam tabletki i czekam, co będzie...Moja pani ginekolog była zdziwiona, ze ktoś przepisał mi antykoncepcje bez zrobienia badań...Namówiła mnie na przerwę, a ja sie zgodziłam. Czy dobrze zrobiłam, to sie okaże. :P Pamietam, że jakaś dziewczyna na tym forum (Anezka?) również odstawiła tabletki. Jak sie ma twoja cera? Masz jakis wysyp? Pozdrawiam wszystkich i zyczę miłego dnia! :)



    anezka - 2007-11-11 12:29
    Dot.: Trądzik
      no u mnie jak narazie nic sie nie dzieje. ale to dopiero 3 tygodnie bez tabletek, wiec pewnie jeszcze wszystko przede mna... niestety:(



    tissae - 2007-11-11 13:05
    Dot.: Trądzik
      Nie strasz mnie! :P Ja jestem bez tabletek od środy...A leczysz sie jakoś inaczej z powodu trądziku, czy na razie nie musisz nic uzywać? Ja mam Isotrexin i jestem zadowolona, ale boje sie, ze bez tabletek juz nie będzie tak dobrze działał...



    --Olka-- - 2007-11-11 13:09
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez tissae (Wiadomość 5754676) na początku moze być z cerą troche gorzej. Lekarze przyjmyją, że 3 pierwsze miesiace to czas, w którym twój organizm przyzwyczaja sie do nowej dawki hormonów i moze troche 'szaleć'. Daj więc sobie troche czasu, a załoze sie, ze po tych paru miesiacach będzie lepiej. to prawda? serio potem może być lepiej?:cmok: dziękuję Ci bardzo! już myślałam, że to kolejne lekarstwo, które mi nie pomoże.
    miałam strasznego doła wczoraj i dziś rano. teraz już mi lepiej. twoja informacja naprawdę bardzo podniosła mnie na duchu. teraz mogę żyć nadzieją do końca tych 3 miesięcy:rolleyes:.



    --Olka-- - 2007-11-11 13:13
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez tissae (Wiadomość 5755517) boje sie, ze bez tabletek juz nie będzie tak dobrze działał... na mnie Isotrexin nie działał w ogóle, węc skoro na ciebie działał to znaczy, że bądzie tak dalej.



    dagna1 - 2007-11-11 13:55
    Dot.: Trądzik
      Oluś, mocno bede trzymac kciuki,abys wyleczyla buzke :) napewno sie poprawi,tylko niestety kwestia czasu. a w zadnym wypadku nie bedziemy brac Cie za wariatke. mozna powiedziec,ze troche podobna jestes do mnie-tez przez dlugi czas nie chodzilam na uczelnie, z powodu tego syfu a moim ryju (1 rok,tak samo jak Ty:))
    Oluś,mam pytanie,chodzi o dietetyczke. ile placilas za wizyte? zastanawiam sie nad tym.
    kurcze,wiedzialam od zawsze,ze po zjedzeniu czekolady odrazu mam wysyp ropnych pryszczy,ale zaryzykowalam (4 lata nie jadlam,wiec mialam straszna ochote) i kupilam batonika oblanego BIALA czekolada. myslalam,ze to jest kwestia kakao,ktorego nie ma w bialej,wiec chyba moge zjesc..ale gdzie tam. dzisiaj wyszlo kilkanascie takich syfow :/ a batona nawet w polowie nie zjadlam..

    za 2 tygodnie mam wizyte u dermy,ciekawe co teraz przepisze..... :/

    cere trzeba nawilzac,prawda? juz nie wiem co mam robic :/ jutro mam wizyte u psychologa i nie chce mi sie za cholere isc

    pozdrawiam wszystkich i niech Wam chociaz sie uda wyleczyc.



    Pollyanna21 - 2007-11-11 14:53
    Dot.: Trądzik
      hej wszystkim!!!

    Olka, witaj:cmok: Nie przejmuj sie tym co piszesz, bo wlaśnie po to jest ten watek żeby wszystko z siebie wyrzucić. Wariatka na pewno nie jestes bo to by znaczyło ze my tu wszyscy ześwirowani jestesmy. Mamy podobne problemy i naprawde znamy to wszystko z autopsji, wiec pisz bez obaw. To naprawde pomaga:ehem:

    Dagna, nie zniechecaj sie do tej wizyty u psychologa. Myslę,ze jezeli trafisz na dobrego specjalistę to powinny Ci pomóc takie spotkania. Myśle tez, że kilka osób ( ze mna włącznie) chetnie przeczyta Twoja relacje z tej wizyty. Pamietaj, pozytywe nastawienie to połowa sukcesu. 3mam kciuki:cmok:

    Pozdrawiam



    _eLeKtroda_ - 2007-11-11 15:06
    Dot.: Trądzik
      Ale nie jest to AaniaA gronkowiec złocisty, wiec szanse wyleczenia są.
    I tym sie trzeba pocieszać



    Ines1985 - 2007-11-11 15:20
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5750783)
    Ines1985
    nie wracaj do antybiotykow :nie:. przeciez sama wiesz, ze one tylko dzialaja wtedy kiedy sie je bierze. ja przez te swinstwa teraz nie mam w ogole odpornosci, moj organizm jest wyjalowiony, itd. i przezywam katusze. lekarze nie sa w stanie mi pomoc :(. co do yasmin to sama je biore od marca. na poczatku tak jak u Ciebie nie bylo za rozowo. glowa tez mnie bolala, stawy takze, piersi na poczatku byly opuchniete i bolace, ale na szczescie to wszystko przeszlo. wiem, ze trzeba dac 3 miesiace organizmowi, zeby sie przyzwyczail.
    Aniu, ja nie wytrzymam 3 miesięcy :nie: naprawdę boję się, że więcej mi to przyniesie szkody niż pożytku.
    Słyszałam różne opinie, niektórym pigułki nie szkodzą, nie czują się po nich tak fatalnie... Takie osoby moga czekać nawet i 5 miesięcy. Ale jeśli ja miałam dni, że śniadanie nie mogłam sobie zrobić bez przerw na położenie się co minutę to coś już jest nie tak...
    Dla mnie te pigułki są gorszym świństwem.

    Po antybiotykach niestety miałam ostry nawrót trądziku... i to był ogromny minus. Miałam też bóle brzucha... No i w ogóle nie mogłam pić alkoholu - po kilku łykach pijacka czkawka :D.
    Ale tylko one mi pomagały... Już nie wiem co robić. :(



    --Olka-- - 2007-11-11 17:02
    Dot.: Trądzik
      Dziękuję wszystkim za słowa pociechy. Naprawdę lepiej się czuję.
    Jestem tutaj pierwszy dzień, ale czuję, że to świetna sprawa takie wyrzucenie z siebie problemów i otrzymanie paru miłych słów. Mam dość swojej twarzy i ciała, w ogóle mam dość siebie...:(

    Bardzo się cieszę, że ktoś odpowiedział, bo w realu nie ma na to szans. Po pierwsze wstydzę się zwyczajnie rozmawiać o moich problemach, a po drugie to kogo one obchodzą? Nie mam żadnej przyjaciółki (wiem, że to zapewne wynika z mojego charakteru i zamknięcia w sobie, ale cóż... nie umiem tego zmienić), tylko parę znajomych, ale oni nie mają problemów z trądzikiem. Tak w ogóle to jeszcze nie widziałam jeszcze nikogo z tak wstrętną twarzą jak moja. Może to subiektywana ocena, no ale... Na uczelni same śliczne dziewczyny i przystojne chłopaki z nieskazitelną cerą, robiący aferę z jednej, maleńkiej krosteczki gdzieś za uchem i spoglądający na mnie z litością albo i wstrętem:(.
    Pewnie uważacie, że jestem przewrażliwiona i przesadzam, ale gdy ktoś patrzy na mnie albo chociaż zerknie mijając na ulicy to wydaje mi się, że mysli sobie "ale ona wstrętnie wygląda! jak potwór!" Kiedyś w liceum jak byłam w toalecie to usłyszałam rozmowę dwóch moich "koleżanek" (myślałam, że mnie lubią), które mnie obgadywały. Mówiły m.in. "jakbym miała taki ryj to bym się zabiła", "jak ona może wychodzić z domu w ogóle z takim ryjem"................... ......................... ................
    Ciągle to za mną chodzi...:(
    No nieważne. Znowu się rozklejam.



    --Olka-- - 2007-11-11 17:28
    Dot.: Trądzik
      a co do wizyty u dietetyczki to...
    wydałam tyle kasy, że jak mi nie pomoże to najpierw zabiję siebie, a potem ją...:( albo odwrotnie:rolleyes:

    zapłaciłam 490 zł - kwota zawiera ułożenie indywidualnej diety oraz 3 wyzyty u dietetyczki (do wykorzystania w ciągu 2 miesięcy).
    dietę stosuję od 31 października. na 1 wizycie kontrolnej byłam w czwartek (zalecano, żeby przyjść po tygodniu) i program posiłków uległ malutkiej modyfikacji (po kalafiorze miałam ochotę zwymiotować, więc wyleciał z diety). teraz pójdę na jakieś 3 tygodnie (na początku grudnia, potem przed samymi świętami).

    wiem, że to kupa pieniądzy, ale biorąc pod uwagę to ile wydałam na leczenie twarzy... mój tata twierdzi, że na swoje problemy zużyłam już cały, przeznaczony na mnie, posag:o jakoś mnie to nie martwi, bo z takim ryjem to i dla posagu nikt by mnie nie chciał:(

    miałam zresztą silną motywację (poprawa stanu twarzy i wspaniały Adrian:ehem:), więc byłam pewna, że profesjonalna dieta + ćwiczenia pomogą mi.
    jednak od piątku nie chce mi się żyć. złamałam zasady (pożarłam ilość kalorii potrzebną mi pewnie na cały tydzień), nie poszłam na aerobik... wszystko się zwaliło...:(
    to już postanowione, że nigdzie w tym tygodniu nie wychodzę! nie mogę pokazać się na uczelni! jeśli w oczach mojego ideału zobaczyłabym te samo obrzydzenie jak u wszystkich wcześniej poznanych chłopaków, to chyba bym skończyła ze sobą... on zna mnie miesiąc i to ten w którym moja twarz była najlepsza od 4 lat... za nic nie dopuszczę, żeby mnie zobaczył teraz...
    ni wiem tylko co z aerobikiem... mam zajęcia 4 razy w tygodniu. jutro też... muszę iść, ale jak?! teraz zimno jest na szczęście, to mogłabym się owinąć szalikiem i zakryć kapturem (tak jak do sklepu), ale przecież ćwiczyć tak nie będę... dodatkowo się spocę... a tam są lustra naokoło... nie to, że inni padną trupem, to i ja będę musiała się podziwiać... Ehhh:(.



    --Olka-- - 2007-11-11 17:41
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez dagna1 (Wiadomość 5756040) jutro mam wizyte u psychologa i nie chce mi sie za cholere isc Musisz iść.
    Ja chyba też powinnam. Przeszłam już serię takich wizyt jak byłam w liceum. Moja mama na siłę ciągnęła mnie do psychologa, a ja mimo autentycznych myśli samobójczych, za nic nie chciałam iść. Nie wiem jak się przemogłam, ale już po pierwszej wizycie uświadomiłam sobie, że ten facet może mi pomóc. I pomógł. Znowu miałam ochotę wstać z łóżka rano. Dostałam nowej motywacji do walki z problemami. Dzięki temu wytrzymałam, te ostatnie 2 lata. Teraz znowu czuję, że uszło ze mnie powietrze... To chyba jednak chwilowy kryzys na widok tych 10 guzów, które raczyły mnie dopaść w piątek... od jutra będzie wszystko OK. NA PEWNO!!! nie poddam się za żadne skarby!:jupi:

    A ty Daguś (powtarzam) musisz iść!!! tylko spróbuj nie! masz iść i jutro zrelacjonować tę wizytę. będzie super - musisz iść, żeby się przekonać jak bardzo.:ehem:



    dagna1 - 2007-11-11 18:14
    Dot.: Trądzik
      Oluś, tez mam jutro aerobik.. i juz musze isc,bo bylam tylko na jednym :/ wlasnie nienawidze tego,bo wszystko splynie po mnie i tragedia :/ no i te lustra,naokolo sa nas :eek:.
    wiem,wiem..do psychologa musze isc.. tylko nie wiem,czy ma to sens,bo on o wielu rzeczach nie wie i nie powiem mu tego. czytalam na wizazu,ze jezeli powiem, ze mialam pare prob samobojczych to automatycznie rezerwuja mi miejsce w osrodku :/ a ja nigdy tam nie pojde,nie ma mowy. takze nie wie o cieciu sie,bo nie robie tego na rekach.
    Olcia :cmok:.
    ---
    nasmarowalam sie kremem nawilzajaco-renenerujacy,jedyny krem,ktory mnie nie zapycha.

    ---
    popatrzylam teraz przez okno i... jak bialo!!!!!!! tyle sniegu jest,ze huhuhuh. swieta,swieta sie powoli zblizaja.



    Sweet_21 - 2007-11-11 18:21
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5754207) hej. mam na imię Olka. właśnie trafiłam na to forum.

    zamiast się uczyć siedzę w necie. a to dlatego że w tym tygodniu i tak nie pójdę na pewno na uczelnię, bo mam STRAAASZNY wysyp wszystkiego... mam trądzik od 4 lat (tzn. 3 klasy gimnazjum - teraz jestem na 1 roku studiow). pamiętam jak wyskoczył mi pierwszy maciupki pryszcz... to było w 2 klasie gimnazjum. moja mama kupiła mi jakiś tonik clearasila. to była buteleczka 250 ml. jak sobie przypomnę, że wtedy śmiałyśmy się, że taka wielka butla to zostanie jeszcze na ewetualne pryszcze mojego młodszego brata... to wszystko mnie ściska. oczywiście przez cholerne stresy przed egzaminem i na pewno inne powody też (zła pielęgnacja, skandaliczne odżywianie. wyciskanie) trądzik tak mi się rozwinął, że nie mogłam patrzeć na siebie... nigdzie nie wychodziłam, zażerałam "problem", przeżywałam kolejne stresy przed najzwyklejszym wyjściem do sklepu czy spojrzeniem komuś w oczy (nawet rodzicom) co doprowadziło do takiego rozpier*** mojej twarzy, że wpadłam w ostrą depresję... na szczęscie (?) moja mam zorientowała się co się dzieje i zaczęły się pielgrzymki po setkach lekarzy - ginekologów, endokrynologów, dermatologów + testowanie tysięcy kremów, toników, antybiotyków, maści, itp. itd. jak przypominam sobie tamtą buteleczkę clearasila:(. na początku tego roku ginekolog przepisał mi cyprest (że niby polski odpowiednik Diane). OSTRZEGAM PRZED TYM CHOLERSTWEM! kiedyś byłam szczupła, potem w wyniku depresji zaczęłam dużo jeść, ale z moją wagą nie było najgorzej. zaś po tym ŚWIŃSTWIE przytyłam w pół roku 10 kilogramów! ważyłam 70 kg przy 165 wzrostu...
    w pażdzierniku miałam zacząć studia w warszawie, więc znalazłam tam we wrześniu poradnię (podobno bardzo polecaną) dermatologiczną. po przebadaniu, zrobieniu badań hormonalnych, ginekologicznych, itp. (profesjonalnie to wyglądało) lekarze orzekli, że mam trądzik hormonalny i neurologiczny... przepisano mi Diane na 4 miesiące a od 3 miesiąca dodatkowo Androcur. przeczytałam opinię w necie i wystraszyłam się :eek:(szczególnie tego co jest powypisaywane o androcurze). ale co mi tam - w końcu chyba już tylko tego nie próbowałam;). zaczęłam od października brać Diane i... było super! po raz PIERWSZY syfy zaczęły znikać!!! byłam w 7 niebie. zapisałam się na aerobik i byłam u dietetyczki, która przygotowała dla mnie odpowiednią dietę... było tak pięknie (nie miałam już żadnego nowego wyprysku - tylko tysiąc blizn i przebarwień, ale skakałam z radości), że... zaczęłam nawet myśleć, że spodobałam się takiemu suuuper chłopakowi z roku:rolleyes:. ALE...

    To było oczywiste, że tak się skończy... powinnam to przewidzieć... głupia jestem po prostu...
    w piątek (autentycznie w jeden dzień!!!) obsypało mnie straszliwie!!! mam 5 syfów na brodzie, po dwa na każdym policzku i dodatkowo WIELKĄ GULĘ na nosie:(:mad::(:mad::(
    wyglądam jak potwór... wczoraj babka w sklepie mało nie zemdlała na mój widok... oczywiście wrociłam w te pędy na stancję i zamknęłam się w pokoju... nie poszłam na zajęcia aerobiku, ale za to nażarłam się tak, że myślałam, że pękne...
    wiem, że to straszne... boję się, że wszystko zacznie się od początku. jestem teraz sama (w sensie bez rodziny), więc jak wpadnę w TO od pocżatku to będzie po mnie... proszę nie bierzcie mnie za wariatkę... ja po prostu mam już wszystkiego dość... na pewno nie pójdę na żadne zajęcia w tym tygodniu:nie:
    Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5754252) wpadnę jeszcze wieczorem... wiem że nic was pewnie nie obchodzą problemy jakiejś idiotki, ale proszę - napiszcie mi coś miłego... chociażby to były zwykłe kłamstwa. Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5754265) oczywiście pozdrawiam wszystkich forumowiczów i forumowiczki. trzymam kciuki za wszystkich. Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5755553) to prawda? serio potem może być lepiej?:cmok: dziękuję Ci bardzo! już myślałam, że to kolejne lekarstwo, które mi nie pomoże.
    miałam strasznego doła wczoraj i dziś rano. teraz już mi lepiej. twoja informacja naprawdę bardzo podniosła mnie na duchu. teraz mogę żyć nadzieją do końca tych 3 miesięcy:rolleyes:.
    Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5755606) na mnie Isotrexin nie działał w ogóle, węc skoro na ciebie działał to znaczy, że bądzie tak dalej. Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5757823) Dziękuję wszystkim za słowa pociechy. Naprawdę lepiej się czuję.
    Jestem tutaj pierwszy dzień, ale czuję, że to świetna sprawa takie wyrzucenie z siebie problemów i otrzymanie paru miłych słów. Mam dość swojej twarzy i ciała, w ogóle mam dość siebie...:(

    Bardzo się cieszę, że ktoś odpowiedział, bo w realu nie ma na to szans. Po pierwsze wstydzę się zwyczajnie rozmawiać o moich problemach, a po drugie to kogo one obchodzą? Nie mam żadnej przyjaciółki (wiem, że to zapewne wynika z mojego charakteru i zamknięcia w sobie, ale cóż... nie umiem tego zmienić), tylko parę znajomych, ale oni nie mają problemów z trądzikiem. Tak w ogóle to jeszcze nie widziałam jeszcze nikogo z tak wstrętną twarzą jak moja. Może to subiektywana ocena, no ale... Na uczelni same śliczne dziewczyny i przystojne chłopaki z nieskazitelną cerą, robiący aferę z jednej, maleńkiej krosteczki gdzieś za uchem i spoglądający na mnie z litością albo i wstrętem:(.
    Pewnie uważacie, że jestem przewrażliwiona i przesadzam, ale gdy ktoś patrzy na mnie albo chociaż zerknie mijając na ulicy to wydaje mi się, że mysli sobie "ale ona wstrętnie wygląda! jak potwór!" Kiedyś w liceum jak byłam w toalecie to usłyszałam rozmowę dwóch moich "koleżanek" (myślałam, że mnie lubią), które mnie obgadywały. Mówiły m.in. "jakbym miała taki ryj to bym się zabiła", "jak ona może wychodzić z domu w ogóle z takim ryjem"................... ......................... ................
    Ciągle to za mną chodzi...:(
    No nieważne. Znowu się rozklejam.
    Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5758088) a co do wizyty u dietetyczki to...
    wydałam tyle kasy, że jak mi nie pomoże to najpierw zabiję siebie, a potem ją...:( albo odwrotnie:rolleyes:

    zapłaciłam 490 zł - kwota zawiera ułożenie indywidualnej diety oraz 3 wyzyty u dietetyczki (do wykorzystania w ciągu 2 miesięcy).
    dietę stosuję od 31 października. na 1 wizycie kontrolnej byłam w czwartek (zalecano, żeby przyjść po tygodniu) i program posiłków uległ malutkiej modyfikacji (po kalafiorze miałam ochotę zwymiotować, więc wyleciał z diety). teraz pójdę na jakieś 3 tygodnie (na początku grudnia, potem przed samymi świętami).

    wiem, że to kupa pieniądzy, ale biorąc pod uwagę to ile wydałam na leczenie twarzy... mój tata twierdzi, że na swoje problemy zużyłam już cały, przeznaczony na mnie, posag:o jakoś mnie to nie martwi, bo z takim ryjem to i dla posagu nikt by mnie nie chciał:(

    miałam zresztą silną motywację (poprawa stanu twarzy i wspaniały Adrian:ehem:), więc byłam pewna, że profesjonalna dieta + ćwiczenia pomogą mi.
    jednak od piątku nie chce mi się żyć. złamałam zasady (pożarłam ilość kalorii potrzebną mi pewnie na cały tydzień), nie poszłam na aerobik... wszystko się zwaliło...:(
    to już postanowione, że nigdzie w tym tygodniu nie wychodzę! nie mogę pokazać się na uczelni! jeśli w oczach mojego ideału zobaczyłabym te samo obrzydzenie jak u wszystkich wcześniej poznanych chłopaków, to chyba bym skończyła ze sobą... on zna mnie miesiąc i to ten w którym moja twarz była najlepsza od 4 lat... za nic nie dopuszczę, żeby mnie zobaczył teraz...
    ni wiem tylko co z aerobikiem... mam zajęcia 4 razy w tygodniu. jutro też... muszę iść, ale jak?! teraz zimno jest na szczęście, to mogłabym się owinąć szalikiem i zakryć kapturem (tak jak do sklepu), ale przecież ćwiczyć tak nie będę... dodatkowo się spocę... a tam są lustra naokoło... nie to, że inni padną trupem, to i ja będę musiała się podziwiać... Ehhh:(.
    Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5758227) Musisz iść.
    Ja chyba też powinnam. Przeszłam już serię takich wizyt jak byłam w liceum. Moja mama na siłę ciągnęła mnie do psychologa, a ja mimo autentycznych myśli samobójczych, za nic nie chciałam iść. Nie wiem jak się przemogłam, ale już po pierwszej wizycie uświadomiłam sobie, że ten facet może mi pomóc. I pomógł. Znowu miałam ochotę wstać z łóżka rano. Dostałam nowej motywacji do walki z problemami. Dzięki temu wytrzymałam, te ostatnie 2 lata. Teraz znowu czuję, że uszło ze mnie powietrze... To chyba jednak chwilowy kryzys na widok tych 10 guzów, które raczyły mnie dopaść w piątek... od jutra będzie wszystko OK. NA PEWNO!!! nie poddam się za żadne skarby!:jupi:

    A ty Daguś (powtarzam) musisz iść!!! tylko spróbuj nie! masz iść i jutro zrelacjonować tę wizytę. będzie super - musisz iść, żeby się przekonać jak bardzo.:ehem:

    Witam Cię Olu:przytul:

    Cieszę się, że dołączyłaś do Naszego zacnego;) grona.Może tylko szkoda, że w takich okolicznościach:o
    Razem zawsze raźniej, czy porozmawiać, zwierzyć czy też wesprzeć na duchu.
    Rozumiem co przeżywasz, myślę, że wszyscy to rozumiemy.Niestety My trądzikowcy musimy mieć naprawdę ogrom cierpliwości co do tej choroby.To strasznie uciążliwie, a momentami nawet destrukcyjne.:(
    I taka mała prośba, nie pisz posta pod postem, korzystaj z opcji edytuj:ehem::)

    Pozdrawiam wszystkich.
    Włóczykijko odezwij się, bo się martwię.
    A co u Mili, Shadi, Sikoreczki też dawno tu nie było?



    _eLeKtroda_ - 2007-11-11 18:50
    Dot.: Trądzik
      Dagna ja do podpisiku się zwrócę: czy u Ciebie już spadł śnieg????
    Jeśli tak to bardzo zazdroszcze bo u mnie jeśli pada, to tylko z deszczem

    Ja juz chyba zbyt przewrażliwiona jestem na punkcie cery ..

    ..powiem wam szczerze, ze ja mam tylko jedno marzenie: piękną cerę.
    Rzecz,której zazwyczaj inni nie doceniają na co dzień, bynajmniej dlatego,że nie mają z nią problemu.
    W sumie mam wszystko czego tylko mogę zapragnąć.Z wyjątkiem tej jednej rzeczy.Bardzo mi na tym zależy..Mam nadzieje,że kiedyś się wylecze i wy również



    dagna1 - 2007-11-11 19:03
    Dot.: Trądzik
      _eLeKtroda_, sniegu,a sniegu! caly czas sypie od rana. bedzie jakies 6 cm na ziemi /no wiesz o co chodzi :D/.
    ide ogladac taniec z gwiazdami.



    włoczykijka - 2007-11-11 19:47
    Dot.: Trądzik
      Kochani nie martwie sie-zyje mimo wszystko;). Witam cie Olenko, czesciowo rozumiem co czujesz bo mialam chyba NAJGORSZY wysyp od calego tradzikowego zycia- w wakacje! nie ma co,swietny odpoczynek od szkoly. zamiast wypoczoc to ja wrecz podwoilam stres szkolny przez te krochy:oale minelo.trafilam na cudowna dermatolog(nie chwal dnia przez zachodem slonca,ale coz starm sie byc optymistka) i ogolnie nie jest zle. a czekolady to hohoho od 3 miesiecy nie jem?slodyczy,czipsow to tez oczywiscie.a co do chlopakow to nawet sobie szans nie robie-nie bede sie sama oszukiwac,widac moze milosc nie jest mi w terazniejszosci pisana.hm stosuje effeclar k,skinoren,brevoxyl, czasem na zuchwe clean-ce z avene. najbardziej wkurzaja mnie rozszerzone pory i te zaskorniki na zuchwie!! aha, polecam na tradzik(dekold,ramiona)ma sc LOCACID.mi na dekold pomogl w 2 tyg, a ramiona jeszcze sie goja,ale jest ok.spytajcie o niego dermatologow:ehem:.
    serdecznie pozdrawiam i przesylam pozytywne fluidy!:cool:



    --Olka-- - 2007-11-11 19:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez dagna1 (Wiadomość 5758568) nie wiem,czy ma to sens,bo on o wielu rzeczach nie wie i nie powiem mu tego. czytalam na wizazu,ze jezeli powiem, ze mialam pare prob samobojczych to automatycznie rezerwuja mi miejsce w osrodku :/ a ja nigdy tam nie pojde,nie ma mowy. takze nie wie o cieciu sie,bo nie robie tego na rekach. musisz się nastawić pozytywnie. jeśli to dobry lekarz to na pewno Ci pomoże. ZAWSZE warto spróbować (choćby po to, aby się upewnić, że to nie to, to nie tak:o).
    a co do przyjmowania do ośrodka... nie wsadzą Cię tam na siłę. musisz wyrazić zgodę (albo twoi rodzice, jeśli jesteś niepełnoletnia).

    Do Sweet_21: Twoja prośba jst dla mnie rozkazem;). jestem ciemniak - nie zauważyłam tej opcji:rolleyes:.

    Co do świąt - jeszcze trzy dni temu myślałam, że będę już wtedy wyglądać w miarę normalnie... a tak to znowu będą komentarze kochanej rodzinki: "ojej! a co się stało? stosujesz jakieś maście?" (ALEŻ SKĄD:mad:).

    Do _eLeKtroda_: nie wydaje mi się, że jesteś przewrażliwiona. ja marzę o pięknej cerze 24 h na dobę (nawet śni mi się czasem, że budzę się, patrzę w lustro, a tu gładziutka buzia!) Wiele bym oddała za to, aby sen się spełnił;). Na przykład chętnie oddałabym pół życia za normalną cerę (wcale nie musiałaby być nieskazitelna, tylko po prostu normalna - jakiś pryszcz raz na miesiąc i koniec ok. 20 roku życia...) - autentycznie wolałabym żyć 30 lat z ładną twarzą, niż dajmy na to 60 z takim ryjem...
    Na pocieszenie (pewnie marne, no ale...) mogę Ci dodać, że ja mam jeszcze inne problemy i marzę, aby ich także się pozbyć:(.

    Ojej. Jak ja ludziom zazdroszczę braku problemów z cerą. To wstrętne, ale często myślę, że chciałabym, aby taką lalunię, która śmieje się na mój widok, też obsypało tak jak mnie (albo gorzej, o ile to możliwe...). Ciekawe co by powiedziała wtedy?! Tak na serio, to nie wolno tak myśleć - najgorszemu wrogowi nie życzę bowiem, żeby przeżywał to co ja...:(.



    mandrake - 2007-11-11 20:25
    Dot.: Trądzik
      Zupełnie przypadkiem znalazłem jakiś poradnik przeciwko trądzikowi. Nie wiem co to jest - nie ściągałem. Ale wrzucam, może się przyda ;-)

    http://***************/files/40248163/tradzik.rar



    AaniaA - 2007-11-11 20:26
    Dot.: Trądzik
      Elektrodo to dobrze, ze to nie zlocisty. powodzenia :cmok:.

    Ines1985 ja nigdy nie wroce do antybiotykow doustnych na cere. one zmarnowaly mi zycie i nie wiem czy kiedykolwiek sie wylecze.

    Dagna1
    idz, idz na ta wizyte. ja tez czekam na relacje :).

    witaj Olu :cmok:. dopiero teraz przeczytalam wszystkie Twoje wypowiedzi. wierz mi, ze nie tylko Ty masz takie mysli - ja mam tak samo. nienawidze swojej cery, niedobrze mi sie robi jak patrze w lustro. ja pracuje, wiec tak czy inaczej musze wyjsc z taka obrzydliwa cera do ludzi. wstyd mi strasznie i tez wciaz mysle o tej mojej "przypadlosci". nie wiem, moze to jakas kara... jak rano wstaje i musze to korektowac, to az krzyczec i plakac mi sie chce zarazem. nie mam checi wstawania rano, nie mam na nic sily, najchetniej to bym zostala w domu i tylko spala. zazdroszcze ludziom, ktorzy maja ladna cere. takie osoby w ogole nie rozumieja nas - opryszczuchow :(. jutro znowu kolejny tydzien i wstyd przed sama soba i innymi ludzmi. nie chce takiego zycia, nie mam na to sily, nigdy nie zaakceptuje samej siebie, a to jest zwiazane z ta obrzydliwa i chora cera.



    dagna1 - 2007-11-11 22:40
    Dot.: Trądzik
      nienawidze niedziel ze wzgledu na to,ze wiem,ze jutro trzeba wyjsc do ludzi :/ od razu sie denerwuje i nie moge zasnac :/ i zawsze zapominam,aby wziac tabletke na sen..



    --Olka-- - 2007-11-11 22:51
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez dagna1 (Wiadomość 5761290) nienawidze niedziel ze wzgledu na to,ze wiem,ze jutro trzeba wyjsc do ludzi :/ od razu sie denerwuje i nie moge zasnac Skąd ja to znam?:mur: codziennie to samo! zawsze jak się kładę, to tak marzę sobie - może jutro jak wstanę to będę miała nieskazitelną cerę? hehe. ale ja głupia jestem. normalnie szok:mdleje:.
    idę spać. chociaż jutro i tak mogę spać do południa albo i dłuzej! nie idę nigdzie. zaszywam się pod kołdrą. jak opuszczę jeden wykład to nic się nie stanie. po co mam ludzi straszyć?!
    dobranoc. pozdrówka dla wszystkich:cmok:

    Aniu... sama lepiej bym nie ujęła tego co gnębi mnie w każdej sekundzie życia... codziennie powtarzam sobie, że może kiedyś... i żyję sobie tą głupią nadzieją...



    pink69 - 2007-11-12 16:13
    Dot.: Trądzik
      pierwsze co robię rano to patrzę,czy się wygładziła.
    też jestem głupia



    Nika0503 - 2007-11-12 16:50
    Dot.: Trądzik
      Witam, dawno mnie nie było... jestem po półmetku i muszę powiedzieć, że mój trądzik nie przeszkodził w tym by zdobyć spore zainteresowanie u płci przeciwnej :D Byłam strasznie szczęśliwa słysząc jak to ja cudnie wyglądam - schudłam, figurę mam więc już bez zarzutów. Uparłam się, że muszę wziąść się za siebie i są efekty :)
    Chyba jednak trafiłam na dobrego dermatologa... bo z moją cerą jest coraz lepiej :) znikają te okropne pryszcze i zaskórniki , nawet blizny, takie sine po ropnych ... Raz w życiu jestem zadowolona z lekarza. Mam nadzieję, że wyleczę się...bo to moje wielkie marzenie - pozdrawiam...
    Ps... wiem jak to jest - gdy nie chcę się wstać z łóżka wiedząć , że musisz iść do ludzi... z taką twarzą :(



    _eLeKtroda_ - 2007-11-12 17:03
    Dot.: Trądzik
      Hej : *
    Ja sie wczoraj dołowałam, ale zapomniałam ,ze mam @ i u mnie wszelkie niespodzianki są jak najbardziej na miejscu, niestety ..
    W tygodniu nie mam nawet czasu sie przyjrzeć..wiec jest okey.

    Dagna musze sie pochwalić u mnie także spadł śnieg!! 8)
    Ajj na pewno nie tyle ile u Ciebie,ale jak sie obudziłam to za oknem biało.

    Zjadłam dzis białą czekoladę milkę.. a co! ;) pozdrawiam



    podziomka - 2007-11-12 17:10
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez pink69 (Wiadomość 5766220) pierwsze co robię rano to patrzę,czy się wygładziła.
    też jestem głupia

    Tez to robie...:(



    kochamkube - 2007-11-12 18:25
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Copykat (Wiadomość 5627444) ja akurat kiedy mialam studniowke bylam podczas nagorszego wysypu w swoim zyciu (poczatek brania Diane35) :rolleyes: Miałam to samo po tych pigułkach, stosuje je od roku i cera mi sie zdecydowanie poprawiła. A Tobie? Bierzesz je jeszcze?



    podziomka - 2007-11-12 18:47
    Dot.: Trądzik
      W Polsce jest juz snieg?!;)...Swietnie przyjezdzam z wizyta za tydz i nie moge sie doczekac.Tylko przez podroze zawsze psuje mi sie buzia tez tak macie?:cmok:



    włoczykijka - 2007-11-12 19:06
    Dot.: Trądzik
      nienawidze swojego ciała.tak bardzo chciłąbym mieć gładką skórę,ojj!nie wiecie moze jak usunac zaskorniki z ramion?takie czarne kropy nienawidze ich:mad:po prostu zastanawiam sie-czemu ja?



    lili88 - 2007-11-12 19:46
    Dot.: Trądzik
      3 załącznik(i/ów) Oj dziewczyny... Nie mam siły pisac o swoich uczuciach, problemach, przykrosciach zwiazanych z moim tradzikiem... Mam dzis wielkiego dola:(
    Jestem przekonana ze moja twarz jest najbrzydsza na swiecie... A zreszta, pokaze Wam, same zobaczcie jak wielki jest mój problem, z ktorym walcze juz od 7 lat. Z marnym skutkiem....



    Sebek91 - 2007-11-12 19:55
    Dot.: Trądzik
      witaj LiLi ;) cieszę się, że dołączyła do nas kolejna wspaniała osoba :D hehe

    Kupiłem sobie dziś "Antytrądzikowy tonik matujący arbuz+cynk+kwasy AHA Perfecta No Problem DAX" (link: http://www.twojecentrum.pl/product_i...oducts_id=7968 ) za jedyne (niecałe) 9 zł pachnie nieziemsko zobaczymy co to za kolejny cud, miód i pomarańcze...



    olanna - 2007-11-12 19:57
    Dot.: Trądzik
      Ugh... Malowanie przy dziennym świetle... Tak. To sadyzm. Kiedy mama mnie widzi, jak maluję się rano w łazience przy rozwiniętej rolecie, krzyczy: 'Dziecko, jak ty możesz się tak malować, co ty tam widzisz, jak wyjdziesz na dwór, to będziesz wyglądać jak kretyn.' No, miłe. Tyle że ja staram się jakoś ograniczać te wszystkie kosmetyki. Używam tylko koraktora, w sumie to teraz jest lepiej (odpukać). Trzymam kciuki za Was:)



    --Olka-- - 2007-11-12 19:58
    Dot.: Trądzik
      hejka.
    Nie poszłam dziś na wykład... Byłam za to na aerobiku i czułam się super!!!:jupi:
    Świetny nastrój mi minął, jak przypomniałam sobie, że jutro mam ćwiczenia na uczelni... i co najgorsze musze na nie iść!:( Bowiem zgłosiłam się do wygłoszenia referatu!!! Jak ja wystoję 20 minut widząc te wszystkie świdrujące mnie oczka!!! Będą mieli wszyscy co podziwiać, bez kitu :(:(:(...

    Zrobiłam sobie właśnie maseczkę z zielonej glinki. Mam zieloną twarz:cool:. Ale wiecie co??? Z tą zieloną twarzą wyglądam o stokroć lepiej niż normalnie...:(:(:( Kurczę. Jakbym nie miała tego wstrętnego trądziku to byłabym w miarę ładna... Czasem jak mam doła to oglądam sobie zdjęcia ze studniówki. Nie miałam wtedy żadnych guzów, tylko drobne wypryski, więc gdy kosmetyczka nałożyła mi tonę tapety na twarz to wyglądałam... wręcz BOSKO:jupi:. Super się bawiłam!!! Niektórzy wręcz nie mogli mnie poznać:ehem:. Miło pooglądać te fotki. Ale jak sobie pomyślę jak teraz wyglądam - nie to że guzy na twarzy, to jeszcze roztyłam się po głupich tabletkach...

    Nie bardzo rozumiem:nie:. Piszecie, że na pocżatku brania Diane35 jest straszny wysyp... Ja biorę Diane od początku października. I ten pierwzy miesiąc był ekstra. Prawie nic mi nie wyskakiwało. Dopiero teraz (po zaczęciu drugiego opakowania) mnie dopadło... 10 guzów na raz. O przepraszam - 11!!! Czy to jest normalne?!

    Witaj Lili. Fajnie, że nie jestem już "najnowsza" na tym forum, tj. przykro mi bardzo, że dołączasz z powodu trądziku (jak zresztą wszyscy tutaj), ale cieszę się, że będziemy mogli Cię wesprzeć. Ja na pewno spróbuję. Moja buzia wygląda gorzej niż twoja. Marne to pocieszenie, ale jedyne na które mnie stać w aktualnym stanie psychicznym.

    Sebek... Miałam maseczkę z tej linii. Poza zapachem nie miała żadnych pozytywnych stron. Nie chcę Cię straszyć, może tonik jest OK, ale mnie po tamtej maseczce wszystko się cholernie rozniosło (używałam jej na samym początku problemów z trądzikiem).



    gwendolyn - 2007-11-12 20:09
    Dot.: Trądzik
      Lili kochanie trzymaj się:przytul:. Wiem jak to boli. Nie wiem co napisać, chyba nie potrzeba słów, wiele z nas czuje to samo co Ty. Wysyłam w Twoją stronę i inych osób w tym wątku tyle ciepła i pozytywnej energii ile jestem w stanie, wspaniałe z was osoby, wrażliwe, wytrwałe i mimo wszystko twarde, ponieważ nikt się nie poddaje, tylko walczy dalej, chociaż oczywiście bywają słabsze dni, zachwiania czy zdaża się kilka kroków wstecz.

    P.S. Lili nie masz najbrzydszej buźki, co Ty wygadujesz Misia?! Masz ładny owal, z tego co widzę na zdjęciu ładne rysy i śliczne usta.



    _eLeKtroda_ - 2007-11-12 20:11
    Dot.: Trądzik
      Tak to jest normalne --Olka--. Przez pierwsze trzy miechy skóra jest bardzo zmienna, wiem to po sobie..



    lili88 - 2007-11-12 20:26
    Dot.: Trądzik
      Dziekuje ze cieple przywitanie... Wiecie, postanowilam napisac bo ostatnio pojawila sie nowa nadzieja na zwalczenie tego swinstwa. Od tego miesiaca zaczynam brac tabletki antykoncepcyjne Diane35. To moje pierwsze w zyciu (mam prawie 20 lat) i jak twierdzi moj dermatolog a takze ginekolog teraz to najlepsze wyjscie. Poza tym jestem umówiona pod koniec tygodnia na konsultacje u chirurga dermatologii w sprawie zabiegu, ktory polega na "zdarciu" mechanicznym calej powierzchni naskorka az do krwi (cos w tym stylu-szczegolow dowiem sie na wizycie). Slyszeliscie cos na ten temat moze?

    Nowa nadzieja, kolejna szansa... Juz tyle razy budzila sie we mnie taka iskierka ze wierzylam ze tym razem to pokonam, potem kolejny raz, i kolejny... i kolejne rozczarowania:(



    _eLeKtroda_ - 2007-11-12 20:30
    Dot.: Trądzik
      Dasz radę : ) !
    Ja też biorę diane i jest dobrze : )
    Pamietaj,ze na naprawdę dobre wyniki trzeba poczekać, nic nie przychodzi nagle.Pozdrawiam ciepło i życze wytrwałosci i uśmiechu na twarzy, bo wiem jak trudno o te dwie rzeczy



    dagna1 - 2007-11-12 20:33
    Dot.: Trądzik
      pink69,ja staram sie w ogole nie patrzec w lustro,aby sie nie dolowac. nawet mama wyszla z pomyslem,ze sama bedzie mnie malowac (puder,tusz do rzes i kredka),bo wie jak reaguje na swoje odbicie. natomiast w kazdy weekend sprawdzam,czy widac jakas poprawe,ale zero.... :/ gojenie stanelo w miejscu :/

    Oluś, zrozumialam,ze na studia poszlas do innego miasta. mieszkasz w takim razie w akademiku? ja bym bala sie,ze nie poradze sobie bez rodzicow :-p podziwiam Ciebie :)

    _eLeKtroda_, w nocy nie padal snieg,wiec rano juz polowy nie bylo-stopnial i straszna chlapa jest :/ a jak slisko!!!!!!rany!

    włoczykijka,oprocz twarzy mam tez problem (ale duzo mniejszy) z ramionami i z plecami. ale na razie nic z tym nie robie. na razie walcze z cera :/ i pozniej sie za reszte wezme..

    lili88 czesc :cmok: moj jeden policzek wyglada niemal identycznie jak Twoj(!!!!!!!!!). jeden,bo drugi policzek ociupinke jest lepszy(a byl taki sam). najgorszy to wlasnie ten prawy..... stosuje przepisany tonik na bazie siarki,ale nic nie daje....
    co do tego zabiegu,o ktorym piszesz to tylko wiem,ze taki istnieje,ale juz nic pozatym :(.

    jestem strasznie padnieta. nogi mnie bola jak cholera. po uczelni polecialam na wizyte u psychologa. chodze do psychologa nie tylko ze wzgledu na zalamanie psychiczne spowodowane moja cera,ale mam jeszcze jeden problem,ktory rowniez przyczynia sie do depresji. potym polecialam na aerobik i jakas laska obgadywala mnie /a raczej moja cere/. odeszlam na bok i cwiczylam z jedna dziewczyna.
    moj tata teraz siedzi na drugim komputerze i czyta informacje na temat takiego studia,ktore mowi,ze ponoc pomaga usunac tradzik i przebarwienia. pisalam w innym watku na ten temat. pieniadze sa dosc spore,bo 300 zlotych za jeden policzek,czyli 600 za oba,a trzeba kilkanascie,aby usunac /jak zapewniaja/ tradzik i potem kolejne kilkanascie,aby zlikwidowac przebarwienia. nie bardzo w to wierze i raczej sie temu nie poddam.



    Sweet_21 - 2007-11-12 20:35
    Dot.: Trądzik
      Lili88 cieplutko Cię witam:przytul:
    Zgadzam się z Gwendolyn, masz naprawdę bardzo ładne usta i rysy twarzy:ehem:
    Niestety nic nie wiem o tym mechanicznym starciu naskórka, ale nie raz o tym myślałam.
    Jednak rekonwalescencja trwa bardzo długo.



    pink69 - 2007-11-12 20:38
    Dot.: Trądzik
      ja Ci dagno strasznie zazdroszcze tego wsparcia rodziców :(



    lili88 - 2007-11-12 21:03
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 5769601) Lili88 cieplutko Cię witam:przytul:
    Zgadzam się z Gwendolyn, masz naprawdę bardzo ładne usta i rysy twarzy:ehem:
    Niestety nic nie wiem o tym mechanicznym starciu naskórka, ale nie raz o tym myślałam.lko ze
    Jednak rekonwalescencja trwa bardzo długo.
    Dziekuje Kochane, miło ze widzicie we mnie jakies zalety, tylko ze zazwyczaj ludzie widza przede wszystkim krosty, zaskorniaki, ropne wykwity itp., niz np kolor oczu, zarys twarzy... To boli, zreszta zapewne wiecie same.

    Dzis mialam bardzo smutna sytuacje... na ulicy zaczepila mnie przypadkowa dziewczyna i z wielkim obrzydzeniem na twarzy i szyderczym usmiechem na ustach powiedziała zebym cos z soba zrobila bo wygladam okropnie z tymi syfami:(

    Zabolalo troche, ale badz co badz miala laska racje... Wiecie ja juz nawet przed swoim facetem, z ktorym jestem juz ponad 5 lat, wstydze sie pokazywac swojej twarzy "w pelnej krasie"... Mimo ze jest dla mnie pod tym wzgledem wspanialy, wspiera mnie, pobudza do walki... On wie jak cierpie.

    Moi drodzy, chcialabym Was przed czyms przestrzedz. Wiemy wszyscy ze nie ma idealnego leku na tradzik, ktory wsztstkim by pomogl; jednemu pomoze, innemu zrobi krzywde. Jednak po tym co ja przeszlam jestem pewna ze oczyszczanie skory w tradycyjny sposob nikomu nie pomoze i kazdemu zrobi krzywde. Ja nie wiem czemu to nie jest jeszcze w Polsce zakazane! Rok temu stan mojej twarzy był o niebo lepszy niz teraz. Byłam juz taka szczesliwa... I wtedy Pani dermatolog zlecila mi oczyszczanie twarzy. To lekarka jednej z najlepszych klinik dermatologicznych w Krakowie, sama klinika jest naprawde rekomendowana, wiec bylam swiecie przekonana ze pani doktor wie co robi. Wiec robilam to oczyszczanie co miesiac przez rok. I co? I bylo coraz gorzej... Ale pani doktor uparcie kontynuowala taka "terapie". W koncu poszlam do innej kliniki. I okazalo sie ze to cale oczyszczanie bylo jedna wielka pomylka, roznioslo mi tylko bakterie po calej twarzy i porobilo blizny. A za kazda taka "przyjemnosc" placilam kazdorazowa 200zl... Dlatego ostrzegam Was, nie godzcie sie na to.



    dagna1 - 2007-11-12 21:05
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez pink69 (Wiadomość 5769637) ja Ci dagno strasznie zazdroszcze tego wsparcia rodziców :( tata i mama zawsze mieli /i maja/ idealna cere. zadnego tradziku,ba nawet pryszcza nie mieli /jak opowiadali/,ale wiedza co czuje i pomagaja mi ile sie da.. cholernie ich kocham,ale sa dni,ze wrzeszcze na nich z bezradnosci..i wstyd mi pozniej..
    pink :przytul:



    julia1612 - 2007-11-12 21:19
    Dot.: Trądzik
      Sebek , ja nie moge to chyba jakaś siła sugesti czy co!?!?! czuje ze wychodzi mi cos na nocie i nie jest to cos malego!ja sie tak nie bawie :-p



    gwendolyn - 2007-11-12 21:45
    Dot.: Trądzik
      Lili cóż za okropna dziewucha Cię zaczepiła?! Trzeba by takich ludzi zapędzić gdzieś i zrobić im przymusowe szkolenie z empatii i szacunku dla innych oraz uświadomić im, że sami doskonali również nie są. Co z tego, że dziewusia ma ładną buźkę skoro na mózgu ma pryszcze, albo zamiast mózgu?!;) Nie znoszę ludzi, którzy leczą swoje kompleksy kosztem innych grrr.



    beata_1988 - 2007-11-12 22:03
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Sebek91 (Wiadomość 5769055)
    Kupiłem sobie dziś "Antytrądzikowy tonik matujący arbuz+cynk+kwasy AHA Perfecta No Problem DAX" (link: http://www.twojecentrum.pl/product_i...oducts_id=7968 ) za jedyne (niecałe) 9 zł pachnie nieziemsko zobaczymy co to za kolejny cud, miód i pomarańcze...

    ja miałam żel myjący do twarzy z tej samej serii chyba nawet z jakimis mikrogranulkami czy peelinkiem on jest ale te "nieziemnski zapach" jak go nazwałeś strasznie mnie denerwował ,a wręcz przyprawial o mdłości i z wielkim trudem udało mi sie wymęczyć opakowanie do końca żeby gi nie wywalić tak po prostu do kosza, nie wiem jak tonik bo nie miałam ale tego żelu to nie polecam wcale.

    jak dla mnie z takich żelików myjących to No.1 jest Ziaja Żel myjący antybakteryjny Tin Tin.

    to tak pisze do Ciebie Sebku bo wiem że lubisz produkty Ziaji.
    Pozdrawiam.;)



    lili88 - 2007-11-12 22:05
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez gwendolyn (Wiadomość 5770409) Lili cóż za okropna dziewucha Cię zaczepiła?! Trzeba by takich ludzi zapędzić gdzieś i zrobić im przymusowe szkolenie z empatii i szacunku dla innych oraz uświadomić im, że sami doskonali również nie są. Co z tego, że dziewusia ma ładną buźkę skoro na mózgu ma pryszcze, albo zamiast mózgu?!;) Nie znoszę ludzi, którzy leczą swoje kompleksy kosztem innych grrr.
    Nie wiem jak inni ale ja na szczescie nie zbyt czesto spotykam sie z takimi przykrymi docinkami, jesli juz to w dobrej wierze, np. ktos z rodziny ubolewa nad moim stanem. Zazwyczaj widze ze osoby z ktorymi rozmawiam staraja sie ukrywac to ze patrza na moje krosty, odwracaja wzrok itp ale mimo wszystko wiem co sobie mysla:( No ale przez tyle lat mozna sie w miare przyzwyczaic.



    --Olka-- - 2007-11-12 23:42
    Dot.: Trądzik
      Jeszcze tylko dwa miesiące... I jest możliwość, że Diane zadziała...
    Może od Nowego Roku (2008 - kurczę! dwudziestka mi stuknie:eek:) nastąpi jakaś cudowna poprawa... mmm... marzenia są piękne:jupi:.

    LiLi - myślę, że wszyscy, którzy piszą coś na tym forum przeżyli dziesiątki rozczarowań. Ja na pewno. Ale od czego jest wyobraźnia i (głupia) nadzieja, że może to kolejne "coś" zadziała?!

    Ale mam dobry homor. Po tej maseczce mam taką gładką buzię (i 11 wystających, bolących guzów:cool:). Ale co tam:rolleyes:.

    Pokładam wielkie nadzieje w Diane. Podobno wielu osobom pomaga. Jak się odstawi to ponoć znowu kicha, ale te parę miesięcy z jako taką cerą będzie cudne (czekam niecierpliwie na efekty...).
    Jeszcze tylko dwa miesiące i... może będzie nieco z górki:jupi::jupi::jupi:.

    Daguś - co do studiów... (nie chwaląc się) zawsze dobrze się uczyłam, ale od czasu problemów z trądzikiem staram się jeszcze bardziej. Po pierwsze mniej stresu (będzie kartkówka czy nie? zapyta czy nie?), a po drugie to lepiej być wykształconym i brzydkim, niż i głupim i brzydkim. Reasumując - aby zdobyć wyższe wykształcenie musiałam wyprowadzić się z domku (tam nie miałabym możliwości) i osiąść w Warszawie (jeśli to kogoś ciekawi, to studiuję prawo:nauka:). Mieszkam na stancji, tj. wynajmuję pokój w 3-pokojowym mieszkaniu u pewnej bardzo miłej pani, która do niczego się nie czepia i nie świdruje codziennie oczami mojej cery. Co do obaw - miałam ich tysiące:eek:!!! Ale nie związane z rozłąką z rodziną tylko z poznaniem nowych ludzi, ich reakcją na mój wygląd, itp. (rozumiecie) Na szczęście jest suuper... tzn. było do piątku...:( Jutro idę na wykład z moimi guzami - zobaczymy.

    Jeszcze a propos wypowiedzi LILI - moją cerę zniszczyli głupi dermatolodzy i moja własna głupota. Jedna dermatolożka wysyłała mnie cały czas na solarkę (no comment:(), inny dermatolog zapisywał serie kosmatyków, które można było kupić "tylko" u niego, następny znowu zapisał mi Cyprest (tabletki hormonalne) bez ŻADNYCH badań... nie chce mi się nawet przypominać reszty tych patałachów, na których wyrzucałam kasę 4 lata! a co do kosmetyczki - też mnie tak załatwiła!!! jakiś liszajec mi się zrobił na twarzy po jej oczyszczaniach! dowiedziałam się nie dawno, że NIE WOLNO chodzić na oczyszczanie z ropnymi zmianami... trochę po fakcie niestety... a kto mi to zalecił? kolejny "inteligentny" lekarz!!! (i oni chcą podwyżek!!!)

    Ktoś mi powiedział kiedyś, że trądzik może być dziedziczny... Ale jak się okazało - nie zawsze. Moi rodzice mieli i mają piękną skórę... Mój młodszy brat też. Czy mnie wspierają? Myślę, że bardzo by chcieli, ale moje zachowania, histerie i zmienne nastroje ich przerażają. Mój tata ma dość tego wszystkiego - zbywa moje ciągłe pytania o wygląd (bo co ma niby powiedzieć?!) i tylko wyciąga pieniądze na kolejne specyfiki i konowałów... Moja mama wyszukuje coraz to nowe cudowne metody dla mnie i codziennie mnie pociesza... Tak mi wstyd... Bo ja codziennie na nich krzyczę... Nawet teraz przez telefon... Winię ich za ten mój wstrętny wygląd... Nie wiem czemu, ale rozładowuję na nich moje emocje... Wydaje mi się, że u nich też widzę to obrzydzenie na mój widok... Uśwaidomiłam sobie właśnie, że jestem wstrętna...:mad: Przeproszę ich jutro za to wszystko...

    Pozdrawiam wszystkich. Jutro będzie lepiej:ehem:. Oj jak późno:eek:!!! Mam jutro na 8...
    Może to banał, ale codziennie powtarzam sobie: "co Cię nie zabije, to Cię wzmocni". Wierzę, że jeśli dam radę temu cholerstwu na twarzy, to dam radę pokonać wszystko... I tego się trzymam! A swoją drogą - trądzik ma jedną zaletę! Wiem, którzy ludzie lubią mnie naprawdę - za to jaka jestem w srodku, a nie za zewnętrzną powłokę. I tym pozytywnym aspektem całego PROBLEMU kończę.
    Cmok. Cmok.:cmok:



    Sebek91 - 2007-11-13 13:03
    Dot.: Trądzik
      julia1612 hehehe no widzisz a mi juz nikło prawie :P



    AaniaA - 2007-11-13 13:26
    Dot.: Trądzik
      Lili88 witaj wsrod nas :cmok:.

    Olu ja tez jak mam kolorowa maseczke na buzi to lepiej wygladam niz bez :(. to jest porazka.

    moja pierwsza czynnoscia rano tak jak u Was jest patrzenie w lustro i sprawdzenie czy te gnidy znikaja czy nie. wygladam paskudnie. ryczec mi sie chce. psychicznie siadam. wymiotowac mi sie chce jak widze ta moja cere :(.



    Sebek91 - 2007-11-13 13:41
    Dot.: Trądzik
      Ehh było u mnie dobrze, ale teraz cos pękło... wydaje mi się, że to te pół tabliczki czeklady które niedawno pochłonąłem ... bo przez jakies 2-3 tygodnie było dobrze... kurde ;( nałożyłem na czółko aknemycin (jak pisałem wcześniej jest neizawodny na wągry) zobaczymy...



    Pollyanna21 - 2007-11-13 14:54
    Dot.: Trądzik
      Cześć Kochani!!!

    Widze,ze nasze grono się się "niestety" powiększa. Piszę "niestety" bo to znaczy, ze sporo osób jest dotknietych tym problemem i cierpi z tego powodu. Pozdrawiam nowe dziewczyny:cmok:. To bardzo przykre co piszecie, ale też niesamowicie prawdziwe. Wszyscy tutaj przeżywamy to samo...Czasami jest nawet tak ze wszystkiego sie odechciewa. Ja w takich momentach wchodze na ten watek. CZasem cos napiszę a juz na pewno zawsze czytam wszystkie Wasze wpisy. Nie po to zeby sie pocieszac tym, ze moze ktos ma akurat gorzej niz ja, ale dlatego ze czuje sie tutaj jak u siebie i zawsze poprawia mi się humor kiedy widze znajome nicki, avatarki i buźki. ;)Fajnie,ze jestescie...szkoda tylko ze okolicznosci nie sa przyjemniejsze.

    Buźki:cmok:Pozdrawiam



    pink69 - 2007-11-13 15:20
    Dot.: Trądzik
      kurka niexle dzisiaj wyglądam :D
    nic nowego,tylko dużo przebarwień.
    ale nie cieszę się,bo pisze to co druga stronę,a zaraz znowu to samo.



    Gonia1 - 2007-11-13 16:00
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5754252) wpadnę jeszcze wieczorem... wiem że nic was pewnie nie obchodzą problemy jakiejś idiotki, ale proszę - napiszcie mi coś miłego... chociażby to były zwykłe kłamstwa. Olu, niektórzy biorą jednoczesnie hormony i izotek na trądzik. Może i Tobie taka kombinacja by pomogła?

    Cytat:
    Napisane przez _eLeKtroda_ (Wiadomość 5753207) Goniu , ale nie pomogło w sensie że nie było większej poprawy w ogóle,
    Czy wyleczyło Ci,ale później wrócił?
    Wiesz dużo zależy od tego ile pałeczek jest przy gronkowcu.
    Pozdrawiam
    Nie było prawie żadnej poprawy.

    Cytat:
    Napisane przez lili88 (Wiadomość 5768938) Oj dziewczyny... Nie mam siły pisac o swoich uczuciach, problemach, przykrosciach zwiazanych z moim tradzikiem... Mam dzis wielkiego dola:(
    Jestem przekonana ze moja twarz jest najbrzydsza na swiecie... A zreszta, pokaze Wam, same zobaczcie jak wielki jest mój problem, z ktorym walcze juz od 7 lat. Z marnym skutkiem....
    Rozumiem Cię doskonale. Myślę, że w Twoim przypadku ratunkiem jest Izotek. Poczytaj sobie o tym leku, popytaj lekarza, musi być dobrze! :cmok:

    Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5753001) Goniu1 a Ty jak sobie poradzilas z gronkowcem? Aniu, ja ok. 20 września zakończyłam terapię izo. Pamiętasz? :)



    Sebek91 - 2007-11-13 16:14
    Dot.: Trądzik
      Hehe posłuchajcie sobie tej piosenki normalnie :love: :D :rolleyes:

    Ewa Farna - Tam gdzie Ty
    http://piterro1991.wrzuta.pl/audio/c9ifrixp0X/

    Ona ma 14 lat <wow>



    _eLeKtroda_ - 2007-11-13 16:28
    Dot.: Trądzik
      A widzisz Goniu.. mi to pomaga bardzo..
    ..lili takich dziewuch pełno... na twoim miejscu bym sie z niej zasmiała i dodała " hmm, ale z Twoimi krzywymi nogami juz nic nie da sie zrobić.." i odejsc z dumnie uniesioną głową! ;) musisz miec w sobie taki mechanizm obronny i na chamstwo odpowiadać chamstwem



    Sebek91 - 2007-11-13 17:04
    Dot.: Trądzik
      a ja wyznaje filozofie nie rób drugiemu co tobie nie miłe :P na chamstwo odpowiadam ignorancją ;)



    gwendolyn - 2007-11-13 17:43
    Dot.: Trądzik
      Jestem zła i smutna, odebrałam wyniki z badań i....... bakterie tlenowe - NIC, bakterie beztlenowe - NIC, grzyby - NIC. Miałam nadzieję, że w końcu okaże sie co produkuje te gnidy na mojej buzi, przez które mam aktualnie dziury i blizny i będę mogła zacząć to SKUTECZNIE leczyć. Dowiedziałam się jedynie że niepotrzebnie byłam faszerowana antybiotykami zewnętrznie i wewnętrznie, a co jest przyczyna moich zmian skórnych nadal nie wiadomo Mam juz dość tych lekarzy, nie wspomnę o pieniądzach wywalonych w błoto i o szkodach jakie mogły zrobić antybiotyki przepisywane bez sensu, które przecież one obojętne dla organizmu nie są.



    AaniaA - 2007-11-13 17:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Gonia1 (Wiadomość 5775413) Aniu, ja ok. 20 września zakończyłam terapię izo. Pamiętasz? :) Goniu1 pamietam :). to wynika z tego, ze izotek likwiduje tez gronkowca :confused:? i jak czujesz sie po skonczonej kuracji? jak cera? a jak wlosy?

    wiecie co jest najgorsze... na inne choroby sa leki, a na tradzik nie ma :cry:, a przeciez to tez choroba.

    czuje sie bardzo zle psychicznie, gdyz paskudnie wygladam. jak wracam do domu z pracy to tylko modle sie, zeby ta droga szybko minela. rany, jak moje samopoczucie jest uzaleznione od stanu cery :cry:. jakbym miala ladna cere to nawet nie narzekalabym, ze musze rano wstawac, a tak to rano nie dosc, ze jestem niewyspana to jeszcze syfy bardziej widac w takim stanie :(.



    włoczykijka - 2007-11-13 17:50
    Dot.: Trądzik
      gwen-jestem z tobą myślami. ja mimo 15 lat nawet nie chce myślec ile moi rodzice wydają /wydali też na dermatologów.teraz aktualnie mam dobrą dermatolog.eleKtroda a u ciebie jak z cerą.Sebek, ja od 3 miechów nie zjadłam ani grama czekolady i jakoś żyję;] poza tym to macie może jakies sposoby żeby nie zamartwiać sie tak wszystkim>bo jest mi coraż ciężej,a nie ma nikogo kto by przytulił.



    Sebek91 - 2007-11-13 18:08
    Dot.: Trądzik
      włóczykijko Rihanna kiedyś śpiewała - Just be happy :D



    dagna1 - 2007-11-13 18:28
    Dot.: Trądzik
      czesc ludzie.
    wypadaloby isc do fryzjera,bo grzywke chcialabym sobie zrobic. ale z taka twarza nie pojde,bo wstydze sie :/ jeszcze pytanie,czy pomysl z grzywka jest dobry,bo moze mi wychodzic jeszcze wiecej syfow na czole :/ czytalam watek na wizazu na ten temat i to tak pol na pol jest....... chociaz grzywka przykrylaby te plamy na czole....



    Gonia1 - 2007-11-13 18:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez AaniaA (Wiadomość 5776512) Goniu1 pamietam :). to wynika z tego, ze izotek likwiduje tez gronkowca :confused:? i jak czujesz sie po skonczonej kuracji? jak cera? a jak wlosy?
    Aniu, już kiedys pisałam o tym w innym wątku. Cera zaczęła się przetłuszczac, ale nie tak szybko po umyciu jak przed kuracją, z bibułkami matującymi da się przeżyć (zmatuję się i mam spokój na jakieś 2-3 godziny), nie czuję, że mam skórę oblepioną łojem, tak jak to było kiedyś. Niemniej jednak po 8 godzinach snu cera jest rano tłusta, bo przecież nie ma w nocy jej jak odtłuścić. No i mam problem z powiekami. W czasie kuracji izo cień trzymał mi się na nich cały dzień, a teraz po kilku godzinach mam tłuste powieki. :cry:
    Gorzej z włosami. Znowu muszę je myć co drugi dzień (w czasie kuracji izo co 4ty lub 5ty, jak mi się nie chciało :p: ). :(

    Czuję się dobrze. Jedyny skutek uboczny jaki zaobserwowałam (ale to po odstawieniu izo), to wypadające włosy.:cry: Zastanawiam się nawet, czy przypadkiem to wypadanie włosów nie jest spowodawane ich przetłuszczaniem, bo pomyślcie: podczas kuracji izo włosy nie były tłuste, gruczoły łojowe były cały czas odblokowane, więc włosy były bardziej dotlenione. Teraz wrócił łojotok, więc ujścia gruczołów szybko się zapychają i może dlatego włosy się tak osłabiły? :(

    Najważniejsze jest to, że pryszczy brak! :)



    Copykat - 2007-11-13 18:51
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez dagna1 (Wiadomość 5776898) czesc ludzie.
    wypadaloby isc do fryzjera,bo grzywke chcialabym sobie zrobic. ale z taka twarza nie pojde,bo wstydze sie :/ jeszcze pytanie,czy pomysl z grzywka jest dobry,bo moze mi wychodzic jeszcze wiecej syfow na czole :/ czytalam watek na wizazu na ten temat i to tak pol na pol jest....... chociaz grzywka przykrylaby te plamy na czole....
    ja mam grzywke od paru lat a czolo mam w porownaniu z reszta twarzy idealne ;) nie no, serio jest bez zarzutu...



    Copykat - 2007-11-13 19:07
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez kochamkube (Wiadomość 5767900) Miałam to samo po tych pigułkach, stosuje je od roku i cera mi sie zdecydowanie poprawiła. A Tobie? Bierzesz je jeszcze? Juz od roku nie biore Diany. Po 10 miesiacach mialam zmienione na Cilest, a potem na Microgynon. Po zmianie na Micro znowu zaczely mi sie pojawiac wypryski ale i tak jest lepiej niz przed braniem hormonow. Od lipca nie biore zadnych pigulek. Lykam teraz od ponad miesiaca Unidox, pije bratek, robie sobie kwasy, mialam 2 mikrodermabrazje i jakos w miare wygladam... Boje sie tylko co bedzie po odstawieniu antybiotyku.



    AaniaA - 2007-11-13 19:09
    Dot.: Trądzik
      Goniu1 pamietalam, ze pisalas, iz cera Ci sie zaczela przetluszczac i wlosy takze po odstawieniu izoteku, ale moje pytanie dotyczylo tego czy teraz jest gorzej niz np. miesiac wczesniej. pewnie niejasno sie wyrazilam :confused: :). najwazniejsze, ze pryszczy brak :ehem:. to wielki sukces. zazdroszcze Ci Kochana. oby tak dalej.

    Dagna1
    u mnie to nie ma znaczenia czy mam grzywke czy nie, kropy i tak wychodza.



    --Olka-- - 2007-11-13 20:00
    Dot.: Trądzik
      Hello, hello:jupi:.
    Mam świetny humor. Do moich nowych 11 guzków się przyzwyczaiłam, a na uczelni nikt nie zwrócił na to uwagi!!! Wręcz przeciwnie - koleżanka pochwaliła mnie, że ładnie wygląda (założyłam nowe ubranka, żeby odwrócić uwagę od twarzy - i podziałało chyba:ehem:).

    Oj Sebek, Sebek... To na pewno ta czekolada Ci wyskoczyła... Ja nie jjem czekolady od dawna. Tzn. staram się. Jak czasem się poddam (jednemu batonikowi) to następnego dnia wysyp jak cholera...

    Gonia - muszę zapytać dermatologa o izotek... Chociaż mam nadzieję, że Diane mi niedługo pomoże (którą to z kolei?:()

    Gwendolyn - proponuję Ci udział w strajku przeciw GŁUPIM lekarzom, którzy doprowadzili moją cerę do obecnego stanu!!! Niech wypłacą mi to co ukradli i zwrócą 3 lata życia!!!

    Włóczykijka - wiem jak to się wydaje trudne, ale spróbuj przez chwilkę nie myśleć o twarzy... Ja zawsze jak mam wyjść z domu to usilnie wyobrażam sobie, że te syfy nie istnieją. I staram się nie zwracać uwagi na to, że ktoś się na mnie gapi. A już najlepszy patent to chodzenie w towarzystwie kogoś sympatycznego (u którego nie ma tego obrzydzenia w oczach) i całkowite pochłonięcie się rozmowie. Wtedy "nie widać" spojrzeń wszystkich na około. Ja Cię przytulam i całuję:cmok:. A ściskam tak mocno, że masz zgniecione żebra:ehem:. Jestem z Tobą.

    Daguś... Nie ma obawy przed fryzjerem. Idź i już!!! Jak myślisz, że w grzywce Ci będzie lepiej to obciapaj ją:D! Lepiej się poświęcić i iść, niż mieć i cerę, i fryzurę do kitu... Ja mam włosy w porządku. Myślę, że trochę odwracają uwagę od brzydkiej twarzy. A co do grzywki... Mam grzywkę od zawsze. I to taką prostą - tzn. ciągle mi leży na czole. Co najlepsze (dokładnie jak Copykat) w niczym mi ona nie przeszkadza! Nie wiem jak by było u Ciebie, ale ja czółko mam jak "pupka niemowlaka". Jak czasem zaczeszę czuprynę do góry, to wyglądam wręcz jak sklonowany mutant:( - czoło nieskazitelne, a reszta czerwona, pofałdowana, wystająca...:pomidor:

    Copykat - okazało się, że mamy "wspólną" grzywkę:ehem:. Ja jak bralam doustne antybiotyki to była poprawa (m.in. Unidox), a jak odstawiałam to lipa znowu... Miejmy nadzieję, że Cię to nie dopadnie.

    Pozdrawiam wszystkich i całuję. Papatki:cmok:



    gwendolyn - 2007-11-13 20:04
    Dot.: Trądzik
      Wiecie co mnie rozśmieszyło w ulotce unidoxu? Kiedy ja brałam go na skórę mój brat dostał go na grypę, a w ulotce piszą,że stosuje się go nawet na dżumę :) wszechstronne ma zastosowanie nie ma co;)



    Copykat - 2007-11-13 20:18
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez --Olka-- (Wiadomość 5777984)
    Copykat - okazało się, że mamy "wspólną" grzywkę:ehem:. Ja jak bralam doustne antybiotyki to była poprawa (m.in. Unidox), a jak odstawiałam to lipa znowu... Miejmy nadzieję, że Cię to nie dopadnie.

    Pozdrawiam wszystkich i całuję. Papatki:cmok:
    a dlugo bralas Unidox?



    julia1612 - 2007-11-13 21:07
    Dot.: Trądzik
      Sebek: zazrodroszcze Ci tego izoteku :D sam bym z chęcią łykał bo mam tak tłustą cerę ... lol czemu tego nie mogą sprzedawać za normalną cenę i bez recepty (powiedzy były by to tabletki o 1/5 zawartości składników zwykłej tabletki izoteku, to jedynie o 5-cio krotnie mniejsza dawka więc szkód by nie narobiła a przynajmniej by działało) przecież złota do Roa nie wsadzają więc nie wiem czemu to takie drogie ...[/quote]

    Więc tak fakt faktem, że jest to drogie.Ja nie jestem zbyt zamożna, ale zdecydowałam sie na to ponieważ:Wziełam pod uwage wszytskie pienieadze jakie wydaje co miesiąc na nowe:mydła,kremy,toniki,ż ele,zawiesiny,maseczki,pu dre,korektory,makepupy,ja kies cudowne tableteczki,zioła,jakies waciki do wycierania buzi i sami wiece.I podliczając to opłaca mi się kupic Izotek i bede miala spokój i ile zaoszczedze?!pomyślcie o tym.A juz nie biorąc pod uwage pilingów na ktore straciłam bardzo duze pieniądze.aha SEBEK izotek działa bo jednak na nosie nic nie wyszlo skonczylo sie tylko na strachu no i bolało mnie w tym miejscu tak jak się zawsze czuje jak jaks wulkan ma wyjsc sami wiecie(niestety):-p



    Zuziku - 2007-11-13 21:09
    Dot.: Trądzik
      hm moje piekne i kochane +sebek :*
    nie bylo mnie troche, dzisiaj wrocilam spod katowic gdzie wystawialismy musical:)
    u mnie diacneal sie niezle spisuje, juz sie ciesze jak wykoncze tez lysanel bo teraz na reszcie tubki jade a wiadomo ze kwasy pod koniec opakowania sie slabsze robia, zdobylam z wymianki korektor dermacol... smierdzi jak plastelina, ale dobra trwalosc i kolor, konsystencja klasycznego podkladu teatralnego, wiec moze zapychac...
    moj zlotowlosy aniolek mnie unika jakims dziwnym przypadkiem... chyba juz nie pije tyle w jego obecnosci, bo chyba robie sie nachalna <speszona>

    sebku ewa farna jest super, we wrzesniu zdobede Ci jej podpis jak chcesz :P bo bedzie chodzic do mojej szkoly jak ja z niej znikne ;]

    lily witaj miedzy nami :)
    masz sliczne dlugie wloski, a jesli chodzi o te lachony, to tez do dagny, jak by nie mialy Ci czego zazdroscic, to by cie nie odgadywaly... ogolnie nigdy nie syczymy jadem na osobe ktora kompletnie nas nie interesuje ktorej nie mamy czego zazdroscic, a jesli dziewczyna jest gruba i brzydka to chyba nie bedzie sie dolowac patrzeniem na Twoje rysy, tylko sobie poprawi humor wlasnie w taki sposob jak pisalyscie... i co najlepsze, my tez mamy ten swoj kompleks i my tez sie tak zachowujemy-prawie wszystkie...
    (jeszcze cos chcialam napisac, nvm:) trzymajcie sie slicznie kochane! :*)

    EDIT: przypomnialam sobie :)
    lily, musisz byc dobrej mysli, ze sie uda wyleczyc buzke, wiem ze trudno jest Ci teraz wierzyc, ale nie jestes jedyna osoba doktnieta ta choroba <przytul>



    włoczykijka - 2007-11-13 21:13
    Dot.: Trądzik
      julia- a moze julian, zycze powodzenia w kuracji :ehem:
    olu- naprawdę wielkie dzięki, jesteś bardzo miłą osobą:ehem:hmm ja też tak planuje co do liceum jak pójde- zakupie nowe ciuchy,zapuszcze włosy , wymienie okulary na soczewki i mam nadzieje,ze do konca wylecze tradzik.
    kochani a co powiedzie na aloesowy zel do mycia twarzy? mam avene cleance,ale kurka wodna drogie jak nie wiem,choc nie powiem dobre-ale pory rozszerzone nadal są! dzis uzylam maseczki z platkow kukurydzianych-nie wiem czy cos dala, na mnie najlepiej dzialaja glinki i aspirynka:D.
    serdecznie pozdrawiam i zycze pozytywnych mysli!
    sebek....NIE LUBEI RIHANNY choc nie powiem ladna ma figurke :-p
    zuziku a co dokladnie podlczyl ci diacneal?mam zamiar sie na nieg przerzucic.stosuje juz brevoxyl 9 tygodni i juz troche jego jakośc podupada, a wlasnie zastanawiam sie na diacnealem ;)



    Zuziku - 2007-11-13 21:33
    Dot.: Trądzik
      wloczykijko, ja mam taki plan jak pojde na studia :D:D
    zapuscic wlosy, kupic nowe okulary itp :D
    i nie powiem, jak szlam do liceum tez taki plan byl ;]
    aloes jest super dla skory, ale nie testowalam jeszcze :)
    av. cleanance mam probke, na wyjezdzie wlasnie testowalam 1.raz i jest spox, podobny do effaclaru :) a rihanna jest super! "gdzie jest moj parasol-sol-sol" :)
    a diacneal oczyscil skore i zrobila sie taka no chyba rzeczywiscie grubsza pod wplywem tych retinoidow, ale mocny okropnie jest, bo czerwienie sie duzo od niego... tak ogolnie to skora jest w b.dobrym stanie, dzieki kwasom i temu antybiotykowi, no ale ile idzie kasy na to, a wiem ze jak bym wrocila do zwyklej pielegnacji, takiej jak wszystkie nasze rowiesniczki...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl



  • Strona 27 z 42 • Wyszukano 8428 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42

    .

     

     

     

     

     

     

    Š Copyright gdzies--pomiedzy portalAll Rights Reserved
     

     

    Design by: DesignersPlayground