• Strona Główna
  • "co;mam;myslec;o;niej;i;o;tym;wszystkim.php">Co mam myslec o niej i o tym wszystkim? "aktualizacja;dokladki;u;nasteczki.php">*_* Aktualizacja + dokładki u NasteCzki *_* "lutowo;marcowe;mamusie;zgloscie;sie.php">Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się! "soczewki;kontaktowe;watek;zbiorczy.php">Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy "styl;z;japonskich;ulic.php">styl z japońskich ulic "ksiazka;z;zyczeniami;na;specjalne;okazje.php">Książka z życzeniami na specjalne okazje !! "cytologia;pytania;wyniki;zbiorczy.php">Cytologia - pytania, wyniki - zbiorczy "seks;analny;wasze;doznania;opinie;na;temat.php">Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... "jak;pieszczotliwie;nazywacie;swoich;facetow.php">Jak pieszczotliwie nazywacie swoich facetów >? :) jak oni do was mowią?:D "urosnac;co;jesc.php">UROSNĄĆ - co jeść? :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pm28gliwice.keep.pl
  • Trądzik



    Gonia1 - 2006-09-07 20:07
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez beliczek (Wiadomość 2666739) Patrzę w tej chwili na moją twarz, skóra jak płatek róży, wygląda lepiej bez podkładu niż z podkładem. I co? Nic, czuję się tak samo jak wtedy kiedy miałam pryszcze wielkości 5zł na policzkach i możnaby mnie spokojnie pokazywać na stronach z "obrzydliwościami" w internecie. Powiem szczerze, że tego nie potrafię zrozumieć. Ja w momentach polepszenia stanu cery nabierałam pewności siebie.

    Beliczku, mam jeszcze jedno pytanie: pisałaś kiedyś, że Roaccutan nie pomógł Ci na trądzik, że przeszło Ci dopiero po ciąży. Czy to znaczy, że nie widziałaś żadnych efektów po Roaccutanie?




    Anul3k - 2006-09-07 21:40
    Dot.: Trądzik
      Zgłasza się kolejny trądzikowiec.U mnie wszystko miało początek bardzo wcześnie, 8 lat temu. Miałam wtedy sześć lat i zachorowałam na ospę wietrzną. Osłabiła mi ona odporność tak bardzo, że przez nastęony rok chorowałam na anginę. Prawie cały czas, między jedną a drugą były +/- dwa tygodnie przerwy. I przez ten cały rok przyjmowałam antybiotyk.
    Później zaczęły się dziać dziwne rzeczy z moją skórą. Jesienią i zimą wokół ust pojawiały mi się jakies strupy, rany, często nie dałam rady się odezwać. Te spojrzenia dzieci w podstawówce, to było straszne, chyba gorsze od trądziku. Wyglądałam jak osoba, która ma poparzoną dolną połowę twarzy.
    Następnie stwierdzono u mnie alergię na mleko, pszenicę, kurz... Alergenów było naprawdę dużo. Około 40stu. Leczyłam się homeopatycznie, jakoś udało mi się to 'ugasić', bo o wyleczeniu nie ma mowy. A po kilku latach pojawił się trądzik... Początkowo wyglądało to całkiem niewinnie, jednak później - wiadomo. Pogardliwy wzrok skierowany w moją stronę, kompleksy (z roku na rok jest ich coraz więcej), 'a ty w ogóle dbasz o siebie'? Leczyłam się wszystkim, czym się dało, biegałam po wielu lekarzach. Nic. Żadnej poprawy. Zimą 2005 roku któraś z kolei 'dermatolożka' skierowała mnie na wymaz. Na wynik nie musiałam długo czekać. Diagnoza: drożdżaki. Skąd się biorą? Od długotrwałego przyjmowania antybiotyków. Objawy? Tradzik, łupież, uczulenie m.in. na pszenicę i mleko. Zaczeło się leczenie. Widać już pewną poprawę, jednak nie jest idealnie. Często staję przed lustrem i w napadzie rozpaczy rozdrapuję wszystko co się da. Gdyby nie to, nie byłoby tak źle. Gdyby nie te blizny, tylko i wyłącznie kropki. Niestety, za błędu będę musiała zapłacić :(.

    Było już o ciele, teraz o duszy. Czytam Wasze wypowiedzi, drogie Wizażanki i 90% z nich pasuje do mnie. Jestem nieśmiała, boję się ludzi, mam wiele kompleksów. Jednak nie staję się 'zołzą' wśród innych. Gdyby ktoś prosto w twarz powiedział mi np. że się nie myję :mad:, rozpłakałabym się i tyle. Mam trzy przyjaciółki, wszystkie mają nieskazitelną cerę, zwłaszcza jedna z nich - kolor, brak jakichkolwiek wyprysków. Mam przez nie chole*nie dużo kompleksów, zazdroszczę. Zazdrość czasami zmienia się w nienawiść. Chore, prawda? Jednak jakże prawdziwe... :(
    Gdybym miała wybrać, jedną rzecz, jaką chcę w sobie zmienić, nie byłyby to mniejsze stopy (mam rozmiar 41), umięśniony brzuch (mogę powalczyć, długo i ciężko, ale mogę) ani większy biust (bo po co? :D). Byłaby to cera, przez którą już nieraz chciałam popełnić samobójstwo. Bo i tak nikt by nie zauważył. Bo nie mogłam już na siebie patrzeć. Bo Ci, do których ja wzdychałam nie wiedzieli o moim istnieniu, bo otaczali się dziewczynami o cerach jak platki róż. Wiecie, co powsrzymywało mnie od połknięcia garści tabletek albo pocięcia się? Myśl, że kiedy będę tak leżała w trumnie nikt nie zadba o to, żeby wysmarować mnie toną podkładu i pudru.

    Przecież to jest chore, prawda?



    AaniaA - 2006-09-08 07:42
    Dot.: Trądzik
      Anul3k wspolczuje bardzo Tobie, sobie i wszystkim innym, ktorzy walcza z tym swinstwem. napisalas, ze to jest chore - prawda, zgadzam sie z Toba :ehem:, ale jak pozbyc sie takich mysli, no jak?! niech w koncu cos sie stanie, aby te kropy zeszly z naszych buziek i zeby nie wyskakiwaly nowe :pliz:.



    bluebell - 2006-09-11 15:43
    Dot.: Trądzik
      I ja dołącze do Waszego grona. Z krostami borykam się odkąd pamiętam.Tyle że jakiś czas temu to był jedna, dwie w każdym razie nieliczne. Gdybym teraz miała takie jak wtedy byłabym o niebo szczęśliwsza i o 100% pewniejsza siebie. Od jakiegos miesiaca nie wiem z jakiej przyczyny na dole policzkow, przu ustach i na czole pojawiły się bolące, podskórne gule, ktore strasznie sie goją:( Bylam z nimi u dermatolożki, zapisała mi maść antybiotykową. Strasznie wysusza ale łudzę się, że mi pomoże. Najgorsze jest jednak to,że nie potrafię sobie z tym poradzić psychicznie:(. Boję sie spojrzeć w lustro, bo wiem, że zobaczę potwora..tak się czuję - totalnie nieatrakcyjna:(. Boję się wyjść na ulicę, bo chcę uniknąć spojrzeń. Gdy mijam ludzi odwracam twarz lub zakrywam niby to przypadkowo ręką. Czuję się fatalnie, moja pewnosc siebia niska od zawsze teraz spadła całkiem do zera. Nie wychodzę na imprezy, ograniczam spotkania ze znajomymi, bo co sobie pomyślą. Czuję, ze powoli zaczynam byc wyobocowana z towarzystwa. Przeraz mnie to ze z takim podejsciem nigdy nie poznam drugiej połówki, ale nie potrafie sie przelamac, smiac sie i byc otwarta z taka cera:(. Nie potrafie sobie z tym poradzic, coraz czesciej mam chwile zalamania, placze, tak jak teraz na przyklad :(.Mamy nie chce juz dręczyć moimi smutkami bo wiem ze to nie przyniesie efektu,a ona martwi sie juz moim stanem wystarczajaco. Ten watek spadl mi z nieba, troche leczy rany (na duszy, szkoda ze nie na twarzy), ale niestety od tego nie poprawi mi sie cera.Nie potrafie sobie z tym poradzic...a od pazdziernika zaczynam studia, nowi ludzie, moze i sympatyczi ale ja pewnie nie bede miala okazji tego sprawdzic bo kto bedzie chcial zaprzyjaaznic sie z niesmialą brzydulą :(?




    stasiaczka - 2006-09-11 16:41
    Dot.: Trądzik
      ja tez sie mecze z pryszczami i takimi innymi ;/ (szczegolnie czolo) I mam nadzieje ze kiedys tak jak Ty bede mogla popatrzec w lustro i powiedziec sobie ze uporalam sie z tym co sprawialo tyle kompleksow... I ze bede mogla isc z podniesionym czolem :P i sie chyba na lyso ze szczescia ogole ;] Czasem to mi sie nawet plakac chce...Patrze w lustro i mysle sobie, tyle lat juz, czasem mniej czasem wiecej swinstwa, ale ciagle jest ;/ I zadaje sobie pytanie kiedy sie to skonczy... Nie mam pryszcza na pryszczu ale sa ;/ Eh odjedzcie wkoncu !! ;]



    Kurczeeli - 2006-09-11 17:00
    Dot.: Trądzik
      Ja etz mam ten problem, borykam sie z nim juz tyel raz. teraz mam kolejny nawrot, wysyp, okropnosc:( Na brodzie i przy ustach to krosta na kroscie:( Podskurne, bolą, wylaza:(
    Czasami mi przechodzi i na 2 miesiace mam spokuj....buzia sliczna....jak u niemowlaka:) wtedy to wogule inn zeycie, czuje sie ladna i pewna siebie. A teraz znwou to samo, czuje sie jak najgorsza z najgorszych, brzydka, paskudna...

    ehhhh, nie mam pojecia kiedy to sie skonczy :(



    Gonia1 - 2006-09-12 13:55
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez bluebell (Wiadomość 2690396) Boję się wyjść na ulicę, bo chcę uniknąć spojrzeń. Gdy mijam ludzi odwracam twarz lub zakrywam niby to przypadkowo ręką.
    Znam to... :(



    AaniaA - 2006-09-12 13:59
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Gonia1 (Wiadomość 2696377) Znam to... :( a ja widzac calego posta bluebell czuje sie tak jakbym o sobie czytala :(.



    Anul3k - 2006-09-12 15:20
    Dot.: Trądzik
      Każda z nas, trądzikowców jest chyba taka sama :rolleyes: Boimy się ludzi, wychodzić gdziekolwiek :( Ja wczoraj przez ten mur zbudowany dzięki trądzikowi spieprzy*am sobie życie :cry:



    Little Angel - 2006-09-12 16:58
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Anul3k (Wiadomość 2697080) Każda z nas, trądzikowców jest chyba taka sama :rolleyes: Boimy się ludzi, wychodzić gdziekolwiek :( Ja wczoraj przez ten mur zbudowany dzięki trądzikowi spieprzy*am sobie życie :cry: :cmok:nie placz.Nie zawsze jest tak zle jak sie nam wydaje,moze cos sie da skleic,pozbierac....Ja tez postawialm sobie mur,nie umialam go potem zburzyc,ale nauczylam sie przeskakiwac i teraz jest normlanie.



    kuseczka - 2006-09-13 14:21
    nie mam już siły
      Załamanie. Znowu zaczynam zamykać się w domu. Wstydzę się siebie. Wstydzę się swojej twarzy. Wstydzę się tych krost! Ostatnio zastanawiałam się nad tym dlaczego mnie to musiało spotkać, patrząc na wiele innych dziewczyn doszłam do wniosku, że nie poznałam ani już dawno nie widziałam żadnej, która by miała ten problem. Więc ...gdzie jesteście trądzikowcy? Czy tak jak ja wolicie zamknąć się w czterech ścianach ...? Czuję się kompletnie nieatrakcyjna, przez to zaczyna się psuć w moim związku, zaczynam unikać jakichkolwiek kontaktów zewnętrznych, po prostu wolę być sama...Nie oglądam swoich zdjęć, nie chcę patrzeć na siebie w lustrze. I nawet nie mam siły płakać. Zachowuję się idiotycznie, ale w takiej sytuacji nie umiem inaczej, po prostu nie umiem. Trądzik jest chorobą-Chorobą duszy ...



    bluebell - 2006-09-13 22:08
    Dot.: nie mam już siły
      Kuseczko, tak bardzo Cię rozumiem :(.Idąc ulicą ( a raczej przemykając nią) patrzę ukradkiem na twarze innych osob...jeśli nie idealne to bez żadnych problemów na skorze...i niech ktos mi sprobuje powiedziec, ze tradzik to normalna rzecz..skoro maja go tak nieliczni to raczej nienormalna:/. Moja cera pogarsza sie z dnia na dzien, nie wiem czy to wysyp związany ze stosowaniem Isotrexinu przepisanego przez lekarkę, czy po prostu tak juz bedzie na stale :(.Generalnie nie pamiętam nocy, kiedy zasypiałam bez łez w oczach.Nie pamiętam poranka, kiedy wstałam z łózka pełna energii i radosna. Nie pamiętam spojrzenia w lustro, kiedy uśmiechnęłam się zadowolona ze swojego wyglądu. Jest fatalnie :(.



    stasiaczka - 2006-09-14 06:19
    Dot.: Trądzik
      ;-( Bardzo dobrze to znam... Codziennie ranno lece do lustra i patrze czy moze cos zniklo, czy jest lepiej, a zazwyczaj cos sie pojawia, a w szkole, miedzy ludzmi, mysle sobie ciekawe czy strasznie wygladam, pewnie mysla sobie ze mam okropna twarz ;/ To meczace i przykre ;/



    AaniaA - 2006-09-14 07:10
    Dot.: nie mam już siły
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2703323) Załamanie. Znowu zaczynam zamykać się w domu. Wstydzę się siebie. Wstydzę się swojej twarzy. Wstydzę się tych krost! Ostatnio zastanawiałam się nad tym dlaczego mnie to musiało spotkać, patrząc na wiele innych dziewczyn doszłam do wniosku, że nie poznałam ani już dawno nie widziałam żadnej, która by miała ten problem. Więc ...gdzie jesteście trądzikowcy? Czy tak jak ja wolicie zamknąć się w czterech ścianach ...? Czuję się kompletnie nieatrakcyjna, przez to zaczyna się psuć w moim związku, zaczynam unikać jakichkolwiek kontaktów zewnętrznych, po prostu wolę być sama...Nie oglądam swoich zdjęć, nie chcę patrzeć na siebie w lustrze. I nawet nie mam siły płakać. Zachowuję się idiotycznie, ale w takiej sytuacji nie umiem inaczej, po prostu nie umiem. Trądzik jest chorobą-Chorobą duszy ...
    kuseczko jestem tutaj, w poznaniu ;). doskonale cie rozumiem. ja tez sie wstydze swojej buzi, nienawidze jej, nienawidze poranku, nienawidze luster, nienawidze tej twarzy z kropami :(. czuje sie tak jak ty - beznadziejenie, brzydko, nieatrakcyjnie, fatalnie. mam dosc tego, ze co ranek nie jest lepiej :confused:. i juz nie mam sily na ta walke z tym wszystkim.

    bluebell ja tez nie pamietam poranka, kiedy spogladajac w lustro bylam zadowolona :(. i tez nie ma we mnie ani radosci ani energii...



    martina@ - 2006-09-14 07:53
    Dot.: nie mam już siły
      skąd ja to znam... trądzik uprzykrza mi życie od 12 roku życia - w sumie nie trądzik, a łojotok

    dobrze, że bardzo wspiera mnie moja mama i wydaje pieniądze na to, bym dobrze się czuła. Ostatnio bylysmy u zielarza i faktycznie widzę zmiany. Musiałam zmienić dietę - ale czego się nie robi dla ładnej buzi. Wiem, że nigdy moja cera nie bedzie taka jak z okładek, ale zrobię wszystko, by wygladala jak najlepiej.

    Nie raz nie dwa nie wyszłam z domu zwzgl na pryszcza. Mozna oszaleć dosłownie....



    Kurczeeli - 2006-09-14 08:34
    Dot.: Trądzik
      Hej dziewczyny .
    Własnie szykuje sie do dermatologa, pewnie znowu to samo...antybiotyk.
    Bo juz nie mam siły do mojej cery, walcze tyle lat i nic :(
    Wyjezdzam niedługo, znowu bede blisko mojego chłopaka, ale stydze sie. Mam pełno krost, do tego powyciskane i czerwone, niekktore bardzo bolą :(
    Wstydze sie jak on na mnie patrzy....jak inni na mnie patrzą :(
    Ninawidze lustra i porankow, kiedy mam jeszcze gorsza cere :(
    Dziewczyny, jak mam sie s tego czegos wyleczyc??:(



    bluebell - 2006-09-14 08:45
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Kurczeeli (Wiadomość 2708027) Dziewczyny, jak mam sie s tego czegos wyleczyc??:( Myślę, że na to pytanie odpowiedzi szuka każda z nas ;)
    Ja wybieram sie do demratologa jutro, chcę ją poprosic o skierowanie na badania, zeby ustalic przyczyne skąd ten nagły wysyp :( Podejrzewam, ze to po lecie skumulowało sie i teraz jesienna pora wychodzi, a dwa to problemy zaczeły sie od momentu gdy zaczelam stosowac Vitapil na włosy. Podobno jest tam dużo jodu, który nie jest mile widziany przy trądziku - szkoda, ze nie wiedzialam tego wczesniej :(. Stosuje ten Isotrexin i sie zastanawiam jak dlugo bedzie ten wysyp sie utrzymywal i czy w koncu sie polepszy :mad: Jestem po prostu bezsilna, a ta cudowna dermatolożka pewnie znów spojrzy na mnie zza biurka przez sekunde i wypisze kolejny lek... Nawet nie mam siły już na łzy i wylewanie swoich smutków, wole je dusic w sobie chyba...

    Dziewczyny, trzymam kciuki żeby nam wszystkim wreszcie udało się pokonać potwora :cmok:



    martina@ - 2006-09-14 09:06
    Dot.: Trądzik
      wiec ja wam powiem co stosowałam ja (generalnie chodziło o wyleczenie łojotoku i pozbycie sie zaskórników)
    - początek - jakieś maści apteczne
    - Davercin i Zineryt - pomógł, po 4 miesiącach lipa i spowrotem trądzik i łojotok
    - Isotrexin - nic
    - Hormony - 7 kilo więcej i nic
    - Acne derm + maseczka z apteki - stosuję do teraz, jestem w miarę zadowolona, bo zaczelam leczyć się również od wewnątrz.

    Słońce to jest najgorsze co może być dla trądziku. Przekonałam się o tym w zeszłym roku, jak po wakacjach dosłownie ściągałam z twarzy złogi łoju i tłuszczu... Nigdy wiecej opalania twarzy.

    Teraz myję buzię Pomadą Ojca Grzegorza lub mydłem siarkowym. Piję syrop z łopianu, napar z bratka, łykam tabletki z bratka i biocynk. Rano i wieczorem piję kurację oczyszczającą z aloesu i oliwy z oliwek + cytryna. Jestem bardzo zadowolona, mimo iż to początki dopiero. Jak już się unormuje troche bardziej na stałe, to wybieram się do kosmetyczki na oczyszczanie lub dermatologa na mikrodermabrazję (czy jak to tam sie zwie).

    warto zainwestowac w jakiegos porzadnego dermatologa, nawet prywatnie, bo tych co nawet nie podejdą albo ba, nawet nie spojrza i juz cos przepisują to ja przeżyłam nie jeden raz...



    bluebell - 2006-09-14 09:37
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez martina@ (Wiadomość 2708220) Teraz myję buzię Pomadą Ojca Grzegorza lub mydłem siarkowym. Piję syrop z łopianu, napar z bratka, łykam tabletki z bratka i biocynk. Rano i wieczorem piję kurację oczyszczającą z aloesu i oliwy z oliwek + cytryna. Jestem bardzo zadowolona, mimo iż to początki dopiero. Jak już się unormuje troche bardziej na stałe, to wybieram się do kosmetyczki na oczyszczanie lub dermatologa na mikrodermabrazję (czy jak to tam sie zwie). Zaintrygowałaś mnie tym wewnetrznym wspomaganiem :) Co to za Pomada Ojca Grzegorza ? Tabletki z bratka to jakiej firmy ? I jaka to kuracja oczyszczająca z aloseu, oliwy i cytryny? :-) Bardzo proszę o jakies info :cmok:



    AaniaA - 2006-09-14 09:39
    Dot.: Trądzik
      martin@ piszesz o tych wszystkich ziolkach, itd., ale jaka stosujesz diete ;)?



    martina@ - 2006-09-14 09:53
    Dot.: Trądzik
      bez cukru (tych ze slodyczy) i bez jedzenia smazonego... :)

    bluebell - pomada jest na twarz - zamiast żeli itp. Tabletki i herbatę z bratka dostaniesz w zwykłym sklepie zielarskim :) herbatę piję rano i wieczorem, tabletki lykam 3 razy dziennie. Kuracja oczyszczająca - 10ml aloesu, 10 ml oliwy z oliwek, 10 ml soku z cytryny. Paskudztwo jest obrzydliwe w smaku, lykam rano i wieczorem.



    Kurczeeli - 2006-09-14 15:23
    Dot.: Trądzik
      Hej ja teraz stosuje taka kuracje;
    Jestem na dieicie, nie jem slodyczy zbednych tłuszczow.
    Łykam codziennie 6 tabletek drozdzowych, 3 x dziennie po 2.
    2 tabletki witaminy pp, ano i wieczorem.
    rano myje twarz zelem antytradzikowym, smaruje kreme cil&clir ( nie pamietam jak to sie pisze ale jeden pies :D) czekam az sie wchłonie, poznije przemywam twarz specyfikiem od dermatologa( taki gorzki płyn na bazie spirytusu, detromecyny i cos tam jeszcze jest)
    Na noc myje, kremuje i przemywam tonikiem z olejku pichtowego.
    Narazie mam mocny wysyp, i sie nie polepsza. Zobaczym co bedzie dalej.
    Moze kupialabym soebi herbatke z bratka..... ale mam znowu powie ze wydziwiam :( ale ja nie oge wstydzic sama siebie :(



    bluebell - 2006-09-14 15:28
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez martina@ (Wiadomość 2708572)
    bluebell - pomada jest na twarz - zamiast żeli itp. Tabletki i herbatę z bratka dostaniesz w zwykłym sklepie zielarskim :) herbatę piję rano i wieczorem, tabletki lykam 3 razy dziennie. Kuracja oczyszczająca - 10ml aloesu, 10 ml oliwy z oliwek, 10 ml soku z cytryny. Paskudztwo jest obrzydliwe w smaku, lykam rano i wieczorem.
    Dziekuje :*



    stasiaczka - 2006-09-14 17:45
    Dot.: Trądzik
      Ja juz ta twarz tez wszystkim mylam, i pilam i jadlam i wszystko. Jutro zapisalam sie do dermatologa, dam jej to 50 zlotych, niech tylko cos przepisze sensownego. Bede sie stosowac do zalecen, nawet jakbym miala sie co sekundy pilnowac z zazywaniem tabletek czy smarowaniem mascia byle by mi zeszlo to co mam ;/ Chce wstac rano i patrzec do lustra z mila checia a nie z obrzydzeniem do swojej twarzy na ktora zalozyla bym worek papierowy ;/



    Gonia1 - 2006-09-14 18:02
    Dot.: Trądzik
      Ja w tej chwili od miesiąca łykam tabletki drożdżowe Dromin (przez miesiąc łykałam 12 dziennie! Teraz 9 dziennie). Nie stosuję żadnych leków, boję się iść do dermatologa i wydawać kilkadziesiąt złotych za 5-minutową wizytę, bo jak niby może mi ten lekarz pomóc, jeśli nawet antybiotyki na mnie już nie działają? :cry: Mój tata jest lekarzem ogólnym i mówi, że możliwe jest, że antybiotyki nie docierają do tych bakterii, bo te są ukryte pod dużą warstwą łoju pod skórą i antybiotyk może mieć trudności z przebiciem się tam... :( Bo jak wytłumaczyć fakt, że w warunkach laboratoryjnych antybiotyk działa, a stosowany wewnętrznie nie radzi sobie prawie w ogóle? :cry:
    W przyszłym tygodniu zrobię w aptece cynkową papkę na twarz, na receptę, może coś to da...
    Ja już chcę Izotek, już nie mam siły, nerwów, czasu wypróbowywać przez kolejne lata coraz to nowsze, byle jakie mazidła. :(

    A widziałyście w TV Mango tę reklamę kremu ze ślimaka? Działa na trądzik i na blizny. Najbardziej dobiło mnie to, że oni nazywają "osoby z okropnym trądzikiem" takie, które mają na twarzy kilka kropek. Jeśli ten krem jest rzeczywiście taki cudowny, to niech mi go dadzą przetestować, bo jeśli coś podziała na MOJĄ skórę, to wtedy można powiedzieć, że jest dobre. :(



    magdaa_j - 2006-09-14 18:27
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Gonia1 (Wiadomość 2712312) Ja w tej chwili od miesiąca łykam tabletki drożdżowe Dromin (przez miesiąc łykałam 12 dziennie! Teraz 9 dziennie). Nie stosuję żadnych leków, boję się iść do dermatologa i wydawać kilkadziesiąt złotych za 5-minutową wizytę, bo jak niby może mi ten lekarz pomóc, jeśli nawet antybiotyki na mnie już nie działają? :cry: Mój tata jest lekarzem ogólnym i mówi, że możliwe jest, że antybiotyki nie docierają do tych bakterii, bo te są ukryte pod dużą warstwą łoju pod skórą i antybiotyk może mieć trudności z przebiciem się tam... :( Bo jak wytłumaczyć fakt, że w warunkach laboratoryjnych antybiotyk działa, a stosowany wewnętrznie nie radzi sobie prawie w ogóle? :cry:
    W przyszłym tygodniu zrobię w aptece cynkową papkę na twarz, na receptę, może coś to da...
    Ja już chcę Izotek, już nie mam siły, nerwów, czasu wypróbowywać przez kolejne lata coraz to nowsze, byle jakie mazidła. :(

    A widziałyście w TV Mango tę reklamę kremu ze ślimaka? Działa na trądzik i na blizny. Najbardziej dobiło mnie to, że oni nazywają "osoby z okropnym trądzikiem" takie, które mają na twarzy kilka kropek. Jeśli ten krem jest rzeczywiście taki cudowny, to niech mi go dadzą przetestować, bo jeśli coś podziała na MOJĄ skórę, to wtedy można powiedzieć, że jest dobre. :(
    Co do tych antybiotyków, to może nie działają, bo masz bakterię? Ja robiłam posiew i wyszło, że mam dwie bakterie beztlenową i tlenową.I podobno wtedy zaczynają działać antybiotyki, które zwalczą daną bakterię?Mi tak powiedziała Dermatolog.



    Gonia1 - 2006-09-14 19:05
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 2712488) Co do tych antybiotyków, to może nie działają, bo masz bakterię? Ja robiłam posiew i wyszło, że mam dwie bakterie beztlenową i tlenową.I podobno wtedy zaczynają działać antybiotyki, które zwalczą daną bakterię?Mi tak powiedziała Dermatolog.
    No ja te antybiotyki brałam, żeby właśnie zwalczyć bakterię - jakiegoś gronkowca :(



    magdaa_j - 2006-09-14 19:11
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Gonia1 (Wiadomość 2712808) No ja te antybiotyki brałam, żeby właśnie zwalczyć bakterię - jakiegoś gronkowca :( Aha:( myślałam, że nie miałaś takiego badania :(



    Kurczeeli - 2006-09-15 10:33
    Dot.: Trądzik
      N amnie ostatnio tez antybiotyk nie działał:( ale moja Pani dermatolog nie pomysli o jakis testach ;[ Ciagle przepisuje mi to samo, a to nie pomaga:ściana:
    Do innej nie pojde....nastepny gabinet jest 50 km od mojego miasta :( mOze jak pojade na studia to poszukam jakiegos tam.
    a tak chciałam sie troche podleczyc przed wyjazdem :(:( wstydze sie pokazac mojemu TZ :(



    martina@ - 2006-09-15 12:24
    Dot.: Trądzik
      jeszcze powiem wam jedno
    koles ktory przepisywal mi ziola, powiedzial, ze po prostu wszystkie toksyny musza sie jakos uwalniac z organizmu i u niektorych jest to łojotok i trądzik, u niektórych pot, a jeszcze inni - tylko mocz.

    wiec polecil mi picie 2 litrow wody dziennie

    jestem osoba bardzo nerwową, co zauwazyl odrazu - i poradzil mi, bym jakos uwalniala ta energie w ten sposob nagromadzoną - w sposób dla mnie odpowiedni. Może to być joga, moze to byc areobik - tak, zebym sie po prostu wyżyła. Bo nerwy mają duże odbicie na skórze



    stasiaczka - 2006-09-15 14:50
    Dot.: Trądzik
      No to po dermatologu ;] A wiec tak zel za 33 zlote, jakas nowosc, jedna apteka w miescie go miala. Twarz mam myc tonikiem albo zelem do skory wrazliwej albo normalnej, bo nie mozna stosowac za duzo wysuszajacych rzeczy do twarzy. Nie chodzic na solarium. Za bardzo nie myc mydle. No a grzywka w domu do gory, bo pod wlosami sie kumuluja syfki :P Zobaczymy co z tego bedzie, jak sie skonczy zel to do kontroli, a potem moze jakis pilling u dermatologa ;]



    Little Angel - 2006-09-15 14:52
    Dot.: Trądzik
      Gonia1-bardzo mi przykro,ze nic tobie nie pomaga,wyczuwam w twoim tonie desperacje i rozpacz,romumiem to:cmok: Wiem,jak sie czujesz.
    martina@-z niecierpliwoscia czekam na wynik kuracji.Ja tez myslalam nad tego rodzaju kuracja,ale zniechecilam sie myslac o szarlatanach-uzdrawiaczach, o ktorych tyle sie slyszy.A moze po prostu nie slyszalam o nikim takim w mojej okolicy:rolleyes:

    Moje kropy przychodza i odchodza,nawet nie widze zwiazku z cyklem miesiecznym.Czasem przez caly tydzien kazdego dnia wylazi mi pryszcz (albo nie jeden nawet,a wiecej),potem nagle zaczyna sie goic-wszystko znika i tak w kolko:( (jak u kazdego pewnie).Chociaz teraz mam dni lepsze pod tym wzgledem i gorsze-kiedys mialam TYLKO gorsze...czekam na dni kiedy juz nic mi nie wyjdzie-kiedys takie przyjda:ehem:



    AaniaA - 2006-09-15 15:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Little Angel (Wiadomość 2717514) czekam na dni kiedy juz nic mi nie wyjdzie-kiedys takie przyjda:ehem: Ty moja Kochana optymistko :cmok:



    Gonia1 - 2006-09-16 14:40
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Little Angel (Wiadomość 2717514) Gonia1-bardzo mi przykro,ze nic tobie nie pomaga,wyczuwam w twoim tonie desperacje i rozpacz,romumiem to:cmok: Wiem,jak sie czujesz.
    Oj tak, zdesperowana jestem. Ostatnio przerzuciłam się na peeling enzymatyczny Dermiki. Zobaczymy, jak będzie działał...



    She is Minx - 2006-09-17 19:16
    Dot.: Trądzik
      Rowniez borykam sie z tym problemem i mam pytanie.Mam nadzieje, ze bedziecie potrafily mi pomoc. Otoz przez dluzszy czas stosowalam Zineryt, ktory poczatkowo przynosil efekty, po kilku buteleczkach uodporniłam się na niego. Niedawno dermatolog przepisał mi Isotrexin. Jestem w trakcie wysypu:( i narazie poprawy nie widze. Obawiam sie ze jej nie zobacze, bo wyszukalam info, ze w Isotrexinie tak samo jak w Zinerycie jest erytromycyna. Skoro sie uodpornilam na zawartosc jednego, a w drugim leku jest to samo, to czy jest szansa, że nastąpi jednak poprawa?? Bardzo proszę o pomoc, bo ja już nie nie wiem :(

    Zaznaczam, że Isotrexin, oprocz zawartosci erytromycyny, jest retinoidem.



    Gonia1 - 2006-09-19 19:36
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez She is Minx (Wiadomość 2731155)
    Zaznaczam, że Isotrexin, oprocz zawartosci erytromycyny, jest retinoidem.

    No właśnie, i to może sprawić, że jednak cera Ci się wkrótce poprawi. Ja też używałam Isotrexinu, mimo że na erytromycynę jestem oporna i rezultaty były super, ale tylko na kilka miesięcy. Kiedy skóra przestała się intensywnie złuszczać, problem powrócił. :( Ale wiem też, że leki złuszczające nie działają na każdego...



    She is Minx - 2006-09-20 16:28
    Dot.: Trądzik
      Dziekuje za odp. Jednak musiałam odstawic Isotrexin całkiem bo chyba należe wlasnie do tej grupy ktorej ten lek nie pomaga..a wręcz przeciwnie bardzo mi pogorszył cerę do tego stopia ze mam policzek spuchnięty i nie powiem jakie gule :( Przezucilam sie na Tetralysal ...



    Little Angel - 2006-09-20 16:58
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez She is Minx (Wiadomość 2750095) Dziekuje za odp. Jednak musiałam odstawic Isotrexin całkiem bo chyba należe wlasnie do tej grupy ktorej ten lek nie pomaga..a wręcz przeciwnie bardzo mi pogorszył cerę do tego stopia ze mam policzek spuchnięty i nie powiem jakie gule :( Przezucilam sie na Tetralysal ... Tetralysal podniosl mi znacznie poziom trojglicerydow-teraz co miesiac musze sie badac:(Pomogl,bylo cudownie-dopoki nie odstawilam-potem powtorka z rozrywki.za drugim razem totalne ZERO pozytywnego dzialania juz TYLKO
    to szkodliwe.



    AaniaA - 2006-09-20 19:40
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Little Angel (Wiadomość 2750315) Tetralysal podniosl mi znacznie poziom trojglicerydow-teraz co miesiac musze sie badac:(Pomogl,bylo cudownie-dopoki nie odstawilam-potem powtorka z rozrywki.za drugim razem totalne ZERO pozytywnego dzialania juz TYLKO
    to szkodliwe.
    popieram Little Angel :ehem:. antybiotyki doustne na syfy dzialaja tylko wtedy kiedy je bierzesz. po odstawieniu problem wraca i to z podwojna sila.
    zatem She is Minx moze to nie wina izotrexinu z tym wysypem... czy Ty wrocilas do tetralysalu czy stosujesz go po raz pierwszy?



    She is Minx - 2006-09-20 22:58
    Dot.: Trądzik
      Stosuję go po raz pierwszy. Większy problem z cerą zaczął się od wrzesnia i nie mogę sie doszukac przyczyny. Dzis zauwazylam ze pod brodą, pod rzuchwą mam dziwne zgrubienie tak jakby kulkę pod skórą. Co to może być? Może to jakis gruczoł ktory jest przyczyną tych strasznych (naprawdę) krost :( Co o tym myslicie ? Pomocy :(



    patrycja77 - 2006-09-21 19:08
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez April007 (Wiadomość 1670821) Tez to przezylam... A moze jeszcze mnie czeka? Jestem na kuracji roaccutanem. Mam nadzieje, ze to paskudztwo juz nie wroci chociaz jakos w to nie wierze... Od 12 roku zycia mam tradzik, od 17 jestem na lekach, mazidlach, tabletkach. Pamietam dobrze uzywanie EL Double Wear ( bardzo ciezki podklad... ) w lecie. Bo wstyd mi bylo. Dlugie wlosy - glowa w dol, rece w kieszeni i udawanie ze wszystko jest ok. U mnie do tego dochodzila nadwaga - kolejna rzecz jakos malo akceptowalna przez otoczenie ( bo tradzik z brudu, a nadwaga to napewno z opychania ). Tradzik narazie jest zaleczony, schudnac tez mi sie udalo. Ale ja sie czuje jak wtedy, caly czas widze siebie gruba, caly czas brzydka. Nie mam nikogo - boje sie, ze nie przezylabym zranienia. Poza tym nie mam jakiegos powodzenia, byc moze sama wysylam sygnal - "zostaw mnie". Stalam sie cyniczna i zlosliwa dla mezczyzn. Tradzik pod jakims wzgledem mnie wzmocnil, faktycznie nie przejmuje sie juz jednym pryszczem przed okresem, zmarszczka czy nierownoscia. Ale z drugiej strony zbudowal potezny mur. I nie wiem czy znajdzie sie ktos kto go bedzie chcial, i bedzie potrafil przebic. Tez bylam gruba i pryszczata,dawno juz schudlam ale lagodny tradzik jeszcze jest.Mam wspanialego meza a ja ciagle sie zastanawiam co on we mnie widzi przeciez moglby znalezc sobie z latwoscia sliczniejsza z piekna cera,szczuplejsza.Chyba zawsze bede tak myslec i nic tego nie zmieni.Szkoda mi tych lat ,ktore zmarnowalam przez tradzik.



    Little Angel - 2006-09-21 19:19
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez patrycja77 (Wiadomość 2758465) Tez bylam gruba i pryszczata,dawno juz schudlam ale lagodny tradzik jeszcze jest.Mam wspanialego meza a ja ciagle sie zastanawiam co on we mnie widzi przeciez moglby znalezc sobie z latwoscia sliczniejsza z piekna cera,szczuplejsza.Chyba zawsze bede tak myslec i nic tego nie zmieni.Szkoda mi tych lat ,ktore zmarnowalam przez tradzik. To w twojej glowie utarl sie stereotyp,ze trzeba byc bez skazy aby byc kochana.(tak jak modelki na podretuszowanych zdjatkach na przyklad;)).
    Najpewniej dla swojego meza jestes najlepsza i najpiekniejsza i to on w tobie widzi.A skoro on to widzi,to znaczy,ze TO TAM JEST:ehem:i nie zastanawiaj sie wiecej:-)



    kuseczka - 2006-09-25 19:35
    Ja już mam dość ...:( Jest coraz gorzej ...Ech ...

    Cytat:
    Napisane przez She is Minx (Wiadomość 2753072) Stosuję go po raz pierwszy. Większy problem z cerą zaczął się od wrzesnia i nie mogę sie doszukac przyczyny. Dzis zauwazylam ze pod brodą, pod rzuchwą mam dziwne zgrubienie tak jakby kulkę pod skórą. Co to może być? Może to jakis gruczoł ktory jest przyczyną tych strasznych (naprawdę) krost :( Co o tym myslicie ? Pomocy :( Miałam to samo, zanikło po paru dniach. Myślę, że to sprawka hormonów.



    She is Minx - 2006-09-26 13:39
    Dot.: Trądzik
      Byłam dziś u lekarza i to zgrubienie to powiększony węzeł chłonny. Jest pod obserwacją , jeśli w ciagu 6 tyg sie nie zmniejszy to do usunięcia ;(. I do tego jeszcze ten straszny trądzik :(. Wszystkiego się odechciewa :(.



    stasiaczka - 2006-09-26 15:59
    Dot.: Trądzik
      Ja pod broda kolo szyi mam takie zgrubienie z jednej strony i boli jak dotykam i jak przelykam sline :(



    Kurczeeli - 2006-09-27 09:13
    Dot.: Trądzik
      Jak mi zle :) Moja twarz wyglada coraz gorzej :( TYdzien temu wydałam 50 zł na leki przepisane przez dermatologa i zadenj poprawy :(

    W sobote jade na studia a jak ja sie starsznie wstydze tego co mam na twarzy :(



    AaniaA - 2006-09-27 09:28
    Dot.: Trądzik
      Kurczeeli :glasiu:.

    z tymi lekami na tradzik to niestety nie jest tak, ze od razu pomoga. trzeba na to troche czasu. na pewno nie masz juz do tego cierpliwosci, jak my wszyscy, jednak sprobuj jeszcze nie poddawac sie (pisze to ja - osoba, ktora wciaz walczy z tym paskudztwem ;)).



    kuseczka - 2006-09-27 10:12
    Dot.: Trądzik
      Nienawidzę luster ...!!! Za miesiąc wylatuję do Anglii a dopiero teraz postanowiłam znaleźć przyczynę trądziku. I nie wierzę że jakieś żele, maści pomogą ...Tz. pomóc-pomogą ale na krótką metę a nie o to chodzi żeby wydawać masę kasy na kosmetyki na które i tak po krótkim czasie skóra się uodparnia. Przyczyna tkwi w wewnątrz, w większości przypadków. Robiłam sobie TSH, wyszła mi niedoczynność. Ze skierowaniem udałam się do endokrynologa a on po prostu mnie zbył,że na razie mam nic z tym nie robić.Cóż...do tego zatrzymała mi się miesiączka.Zresztą zawsze miałam nieregularne, trafiłam wówczas do "super" ginekologa który nie badając mnie przepisał Diane-35.Faszerowałam się półtora roku. Żałuję, bo dziś trądzik powrócił ze zdwojoną siłą a okres miałam chyba z 4 miesiące temu. Idę niedługo do ginekologa(sama nie wiem czy do tego samego), mam zamiar sprawdzić czy przypadkiem nie mam PCO czy nadmiaru androgenów ew.jeszcze jakieś inne badania jeśli będą niezbędne. Hmmm...ciekawe czy zdążę. Jeśli nie, mam nadzieję, że w Anglii można bez problemów skorzystać z usług specjalistów(!!!). Czy któraś z Was znalazła przyczynę tradziku? Pozdrawiam forumowiczki ...:)



    Anul3k - 2006-09-27 10:28
    Dot.: Trądzik
      Ja znalazłam -są to drożdżaki :( paskudztwo, na niektórych zdjęciach wygląda jak rak :eek:



    AaniaA - 2006-09-27 10:30
    Dot.: Trądzik
      kuseczko ja wciaz szukam.

    nie wiem jak Ci to napisac... nie zdazysz zrobic wszystkich badan w ciagu miesiaca :nie:. to nie jest tak, ze jak zbadasz np. poziom hormonow tarczycy to wystarczy. trzeba jeszcze zrobic badania innych hormonow w odpowiednich dniach cyklu. trzeba zrobic dokladne badanie ginekologiczne, usg dopochwowe, cytologie, itd., itp.



    martina@ - 2006-09-27 11:47
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2792758) Czy któraś z Was znalazła przyczynę tradziku? Pozdrawiam forumowiczki ...:)
    witam :)
    juz sie wypowiadalam w tym temacie ... może to zabrzmi śmiesznie, ale byłam u zielarza i on mi wytłumaczył skąd u mnie wziął się łojotok, a co za tym idzie jakaś tam odmiana trądziku...

    jest to tak, że organizm w jakis sposób musi wydalać toksyny - u kogoś wydalane są moczem, u innych nadmierną potliwością, a u mnie poprzez łój - który wydziela się przez skórę i włosy. Przepisal mi leki, kurację oczyszczającą i przede wszystkim zalecił picie 2 litrów wody dziennie.

    osobiście przywykłam do tego, ze mam i bede miala problemy ze skórą. Nasilają się one szczegolnie przed miesiączką, ale czasami pocieszam się, że naprawde inni w porównaniu do tego, co mam ja, to mają się 100 razy gorzej... wiec ciesze sie z tego jak jest :)

    poza tym sposób mojej mamy - wstać, podejść do lustra i mówić do siebie, ze sie ma ładną buzię :D mi pomaga

    pozdrawiam :*



    AaniaA - 2006-09-27 11:57
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez martina@ poza tym sposób mojej mamy - wstać, podejść do lustra i mówić do siebie, ze sie ma ładną buzię :D mi pomaga a mi takie "cuda" nie pomagaja ;).



    martina@ - 2006-09-27 12:00
    Dot.: Trądzik
      oczywiscie, ze trądzik nie schodzi - ale samopoczucie sie poprawia :) przyjamniej mi :)



    AaniaA - 2006-09-27 12:01
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez martina@ (Wiadomość 2793380) oczywiscie, ze trądzik nie schodzi - ale samopoczucie sie poprawia :) przyjamniej mi :) a potem idzie sie do hipermarketu, patrzy w lustro i szok :eek:!!!!



    martina@ - 2006-09-27 12:05
    Dot.: Trądzik
      nie wiem o co ci teraz chodzi :)



    AaniaA - 2006-09-27 12:09
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez martina@ (Wiadomość 2793420) nie wiem o co ci teraz chodzi :) o to, ze w takim swietle buzia nie wyglada tak dobrze jak np. w domku ;). ale sama napisalas, ze nie masz duzych problemow z cera, wiec Ciebie na szczescie to nie dotyczy.



    martina@ - 2006-09-27 12:12
    Dot.: Trądzik
      ja mam lustro przy oknie :) wiec widze sie w swietle dziennym a to dla mnie najwazniejsze



    uskow - 2006-09-27 12:36
    Dot.: Trądzik
      Martina a jak ty się zmuszasz do picia 2 litrów wody dziennie?? Ja 1 litra nie mogę w siebie wmusić :(



    martina@ - 2006-09-27 13:29
    Dot.: Trądzik
      rano wypijam szklankę
    podczas pobytu w szkole mam przy sobie litrowa butelkę i podpijam na przerwach czy tam kiedy moge
    przed obiadem jedna szklanka
    i tak do wieczora jeszcze ze 2-3 :) i wychodzi prawie 2 litry :)



    cheer - 2006-09-28 13:50
    Dot.: Trądzik
      Kobietki kochane! Jestem szczęściarą - ale Was też to czeka - mogę powiedzieć, że o ile w trakcie tych siedmiu lat trądziku zapomniałam jak wyglądałam bez niego, o tyle teraz powoli zapominam jak to jest mieć twarz w gulach, czerwoną, piekącą. Jak to się stało, że zapominam? Na prawdę nic nie zrobiłam. Potwierdzam słowa, które na pewno często słyszycie. Samo mija. Nigdy nie zapomnę bezsilności i jak to jest jak ma się ochotę zedrzeć sobie skórę z twarzy, żeby się nie oglądać w lustrze.
    Teraz nie mam pięknej cery. Mam brzydką, poniszczoną. Ale dla mnie jest o całe niebo, albo i tysiąc niebios lepiej. Nic mi się nie pojawia, a jeśli już to szybciutko znika. Aż wierzyć się nie chce. Stosuję Acnederm i maseczkę Silicol Skin, którą serdecznie polecam. Pomaga. To znaczy - mnie pomogła (ale to zastrzeżenie znają wszyscy, którzy zostali dotknięci tym koszmarem).
    Zauważyłam, że od kiedy dałam sobie spokój z paniami dermatolog i spróbowałam się wewnętrznie uspokoić na tym tle, problem zaczął znikać - dosłownie i w przenośni.
    Trzymajcie się i nie poddawajcie. Ja też to przeżyłam, a i do tej pory nie mam pewności czy się jutro nie obudzę z tym koszmarem na twarzy, w końcu wiadomo jaki jest "podstępny".
    Serdecznie pozdrawiam :cmok:



    AaniaA - 2006-09-28 13:54
    Dot.: Trądzik
      cheer :cmok:.



    Little Angel - 2006-09-28 17:02
    Dot.: Trądzik
      cheer-ciesze sie,jestes dobrym przykladem,ze to jednak mija:ehem:

    martina@-pisz jak kuracja odtruwajaca u ciebie.To moze byc kolejna nadzieja dla walczacych z syfkami:ehem:



    kuseczka - 2006-09-29 13:31
    kolejny dzień walki :)
      Cheer w końcu jakiś jeden pozytywny post :) a co do trądziku ...Hmmm...Może i mija samo, ja mam 20 lat a z trądzikiem walczę gdzieś od 14 roku życia,były lepsze i gorsze dni. Zastanawiam się ile jeszcze lat przede mną...Faktycznie, może będę się cieszyła cerą bez skazy w wieku 30 lat ale gdzie wtedy podzieją się te wszystkie stracone lata. Cheer nie wiem jak zdołałaś uspokoić się na tym tle, ale wiedz że bardzo Ci tego zazdroszczę:( Dziś wyglądam troszkę lepiej, z totalnej bezsilności zaczęłam stosować benzacne 10%(sprawdzony produkt z lat wcześniejszych :-) ) i powiem Wam dziewczyny, że powoli, powoli zaczyna pomagać. Działa zewnętrznie, czyli dość powierzchownie, zresztą sądzę że zaraz moja skóra się uodporni. Poza tym kupiłam sobie mydło siarkowe, natknęłam się na nie w sklepie-cholerstwo wysusza skórę ale ma dobre działanie antybakteryjne więc używam.We wtorek mykam do ginekologa, może do wyjazdu zdążę zrobić chociaż maleńką część tego co powinnam zrobić już dawno, a mianowicie badania!!!



    cheer - 2006-09-29 15:50
    Dot.: kolejny dzień walki :)
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2807022) Cheer w końcu jakiś jeden pozytywny post :) Pozytywny, ale uwierz mi, było bardzo źle, a i teraz - jak już mówiłam - nie wiem co będzie jutro i czy to wszystko nie wróci...
    Cytat:
    Cheer nie wiem jak zdołałaś uspokoić się na tym tle, ale wiedz że bardzo Ci tego zazdroszczę:( Prawdopodobnie udało mi się to dzięki temu, że po prostu przestałam wierzyć, że pomogą mi lekarze, nagle doznałam całkowitego zobojętnienia, dwa - to były sprawy związane z zaangażowaniem się w magisterkę, po prostu musiałam zapomnieć o czymkolwiek, także nastąpiło to samoczynnie.
    Powtarzam, nie wiem czy kiedykolwiek będę mieć taką cerę jak przed trądzikiem (tak jak beliczek), mam brzydką cerę, ale nic - od dłuższego już czasu - mi się na niej nie pojawia. Dla mnie takim wyraźnym wyznacznikiem tego, że jest lepiej, było to, że przestałam stosować fluid (który nazywałam kitem), a zaczęłam malować się samym tylko pudrem w kamieniu.
    I kuseczko - uważaj z tym Benzacne i mydłem siarkowym, ja się poniewczasie przekonałam jak ważne jest nawilżanie cery trądzikowej. I tak wciąż uważam, że mam odwodnioną skórę, bywało, że wyglądałam jak popękana pustynia.



    martina@ - 2006-09-29 16:08
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez cheer (Wiadomość 2800823) Stosuję Acnederm i maseczkę Silicol Skin, którą serdecznie polecam. Pomaga. To znaczy - mnie pomogła (ale to zastrzeżenie znają wszyscy, którzy zostali dotknięci tym koszmarem).
    Zauważyłam, że od kiedy dałam sobie spokój z paniami dermatolog i spróbowałam się wewnętrznie uspokoić na tym tle, problem zaczął znikać - dosłownie i w przenośni.
    Trzymajcie się i nie poddawajcie. Ja też to przeżyłam, a i do tej pory nie mam pewności czy się jutro nie obudzę z tym koszmarem na twarzy, w końcu wiadomo jaki jest "podstępny".
    Serdecznie pozdrawiam :cmok:

    zgadzam się z tobą
    uwolnić stres i uspokoić się - mój kolega chodził na terapię do jakiegoś kolesia, bo jak sie potem okazalo, wszystkie pryszcze mial z nerwów ...

    Cytat:
    Napisane przez Little Angel (Wiadomość 2802238)
    martina@-pisz jak kuracja odtruwajaca u ciebie.To moze byc kolejna nadzieja dla walczacych z syfkami:ehem:

    jest super! powiem tak, najgorzej się czuję jakieś 5 dni przed miesiączką - wtedy mocno zwiększa mi się wydzielanie łoju a co za tym idzie trądzik, ale tak to mam prawie 4 tyg ładnej skóry :) te 5 dni jakos przebolewam :)

    byl okres kiedy pilam wiecej wody, a potem mniej. Wtedy kiedy pilam wiecej, cera wygladala o niebo lepiej



    infra_red - 2006-09-29 16:12
    Dot.: kolejny dzień walki :)
      wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? Jak jest się sam na sam z TŻtem i on chce patrzeć na ciebie z bliska, dotknąć policzka, odgarnąć włosy z czoła.. mam wewnętrzną barierę i nie pozwalam sie dotykać po twarzy.. ryczeć się chce..



    Little Angel - 2006-09-29 18:10
    Dot.: kolejny dzień walki :)
      Cytat:
    Napisane przez infra_red (Wiadomość 2808160) wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? Jak jest się sam na sam z TŻtem i on chce patrzeć na ciebie z bliska, dotknąć policzka, odgarnąć włosy z czoła.. mam wewnętrzną barierę i nie pozwalam sie dotykać po twarzy.. ryczeć się chce.. Nie kochana,tak nie mozna:nie:Moj TZ nie dotyka mojego pysiaka,bo przewaznie jakis specyfik na nim jest:DAle poza tym moze ile chce.
    Przeciez twoj TZ ci kocha,wybral cie...czy to nic nie znaczy?Znaczy,ze jestes piekna,kochana i wlasnie taka jakiej on potrzebuje(tzn,ze potrzebuje cie nawet z pryszczata skora,z bliznami).Pomysl z innej strony-gdyby np.TZ mial wielka blizne po oparzeniu-glaskalabys go po niej by wiedzial,ze kochasz w nim rowniez te blizne,ze nie ma ona znaczenia.

    Dziewczyny,ja walcze razem z wami z tym cholerstwem-ale mnie jest latwiej-dlatego,ze ta "duszna"strona tradziku juz przestaje byc dla mnie problemem.Przyzwyczajam sie,ze to mam,ze jestem inna.Kocham kazdy dzien zycia,rowiez ten z syfkami-odwaznie odlsaniam twarz,niech kazdy widzie,ze jestem naznaczona.Mowie o tym z przyjciolmi(rowniez tymi zdrowymi),a oni mnie przekonuja,ze to moje naznaczenie jest dla nich niewidzialne.Przeciez mogla mi sie w zyciu przydarzyc gorsza choroba:ehem:
    Ja sie nie poddaje i nigdy sie nie poddam.I wy tez tego nie robcie.
    Martina@-dobrze slyszec dobre wiesci od ciebie:ehem:Co do odpowiedniego nawodnienia organizmu podzilem twoje zdanie-ja tez pije mnostwo wody,staram sie tez o wewnetrzny spokoj.To dosc dobra kuracja:ehem:



    Sophie86 - 2006-09-29 21:50
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2792758) Nienawidzę luster ...!!! Za miesiąc wylatuję do Anglii a dopiero teraz postanowiłam znaleźć przyczynę trądziku. I nie wierzę że jakieś żele, maści pomogą ...Tz. pomóc-pomogą ale na krótką metę a nie o to chodzi żeby wydawać masę kasy na kosmetyki na które i tak po krótkim czasie skóra się uodparnia. Przyczyna tkwi w wewnątrz, w większości przypadków. Robiłam sobie TSH, wyszła mi niedoczynność. Ze skierowaniem udałam się do endokrynologa a on po prostu mnie zbył,że na razie mam nic z tym nie robić.Cóż...do tego zatrzymała mi się miesiączka.Zresztą zawsze miałam nieregularne, trafiłam wówczas do "super" ginekologa który nie badając mnie przepisał Diane-35.Faszerowałam się półtora roku. Żałuję, bo dziś trądzik powrócił ze zdwojoną siłą a okres miałam chyba z 4 miesiące temu. Idę niedługo do ginekologa(sama nie wiem czy do tego samego), mam zamiar sprawdzić czy przypadkiem nie mam PCO czy nadmiaru androgenów ew.jeszcze jakieś inne badania jeśli będą niezbędne. Hmmm...ciekawe czy zdążę. Jeśli nie, mam nadzieję, że w Anglii można bez problemów skorzystać z usług specjalistów(!!!). Czy któraś z Was znalazła przyczynę tradziku? Pozdrawiam forumowiczki ...:) Kuseczka,normalnie jakbym pisala o sobie.
    Ostatnio wyszlo mi to TSH i tez pani endokrynolog mnie delikatnie mowiac zbyla,mowiac ze nic z tym sie nie robi.Generalnie poszlam do niej z powodow czysto-tarczycowych ;)Smialam sie w duchu,ze moze to babka slepa jest ,mogla pokojarzyc ze nie sama tarczyca szaleje,a hormony androgenne rowniez.Nie ma jak polska sluzba zdrowia :)
    Z tego co tlumaczyl mi rodzinny,tarczyca stymuluje prace przysadki,a ta z kolei hormonow plciowych.Jesli jest niedoczynnosc,to hormonow na plodnosc ,piekny wyglad cery,wlosow nie ma w wystarczajacej ilosci.Wiec sama Diane nie uregulowala tylko w jakiejs malej czesci hormony,ale nie rozwiazala problemu.Wiec chyba problem u nas tkwi w tarczycy.
    Mnie profilaktycznie zapisano Jodid 200,o ile dobrze wiem jest bez recepty.Mozesz sie tym podratowac,a potem znowu sprawdzic TSH.Jesli jest na tym samym poziomie,albo sie zwiekszyl,to pora na ponowna wizyte ( i zmiane endokrynologa).



    kuseczka - 2006-09-30 09:18
    Dot.: Trądzik
      U mnie TSH wyszło 4.41 przy czym max. to 4.0. Pani endokrynolog w ogóle nie dała mi dojść do słowa, zdziwiło mnie też samo badanie:podwinęła rękawy i obejrzała ręce :confused: , no i co normalniejsze słuchawkami lekarskimi "zbadała"tarczycę. Po wizycie pytałam się na innym forum czy takie TSH kwalifikuje się do leczenia, ktoś napisał że zdecydowanie tak. Byłam bardzo zawiedziona, pani niemiła endokrynolog na koniec powiedziała"z takimi problemami to udać się do ginekologa". Miała na myśli mój trądzik i zanik miesiączki. No szok po prostu...Chyba lepiej płacić prywatnie aniżeli czekać miesiącami na wizytę państwową i zostać tak potraktowanym ::( dzięki Sophie86 za wiadomość, zaraz zobaczę jak to z tym Jodid 200, a Tobie on pomaga ???I powiedz mi jakie Ty miałaś TSH?
    Ps:Mam mniej krostek :] W zasadzie zostały już tylko przebarwienia.Benzacne pomogło, ale zapewne na baaardzo krótką metę...Dobre i te kilka dni z lepszym samopoczuciem ;)



    AaniaA - 2006-09-30 09:58
    Dot.: Trądzik
      kuseczko tak jak napisalas, udaj sie do jakiegos prywatnego endokrynologa, ale dobrego. prywatni to tez czesto naciagacze, ktorzy nic nie wiedza :mad:.



    Sophie86 - 2006-09-30 15:12
    Dot.: Trądzik
      Coz,u mnie to dosyc niedawno wyszlo,wiec Jodid zakupilam zaledwie 3 dni temu,wiec duzo pisze na swiezo. Ciezko mi powiedziec,czy bardzo pomaga - moge sie na ten temat wypowiedziec dopiero za jakis czas.Co do stanu cery tez nie moge sie wypowiedziec,bo koncze kuracje tetralysalem.
    TSH mialam na poziomie 5,41 ( Lekarz rodzinny stwierdzil,ze to bardzo duzo, pani endokrynolog byla odmiennego zdania).Ponoc do leczenia hormonalnego tarczycy kwalifikuja sie osoby powyzej 10 ( przy moim czulam sie fatalnie,a co dopiero inni maja przy prawie dwa razy wiekszym...).Poradze Ci tylko,zebys znalazla dobrego lekarza.Nie wszyscy prywatni sa dobrymi fachowcami,nie zawsze maja czas na rozmowe.
    Przy problemach z tarczyca dobry endokrynolog powinien zlecic Ci USG tarczycy i powtorzenie TSH po uplywie miesiaca.
    Powodzenia w poszukiwaniu dobrego lekarza :)



    kuseczka - 2006-10-04 08:33
    Dot.: Trądzik
      Wrrrrrrr...!!! Ja już nie wiem czy ja mam wyjątkowego pecha czy taka jest służba zdrowia u nas. Byłam u ginekologa, który oczywiście zbagatelizował sprawę. Powiedziałam mu, że mam podejrzenie PCO a on do mnie, że brałam Diane-35 który to leczył. Odpowiedziałam coś w rodzaju"jak wyleczył skoro znowu wrócił trądzik itp..."(a poza tym przepisał mi Diane nawet nie wiedząc, czy mam te PCO czy też nie bo w ogóle nie miałam żadnych badań robionych).Chciałam zrobić badania ale zbył mnie...Jedynie podczas cytologii naciskał na podbrzusze zadając mi tym samym ból.Zdziwił się, ale OCZYWIŚCIE zbagatalizował sprawę, choć podczas rozmowy mówiłam mu, że często bolą mnie jajniki.Przepisał plasterki Evra(miesięczna kuracja za 60 zł!), mimo iż nalegałam na Yasmin. Miałam wrażenie, że usiłował mi wcisnąć jak najdroższe...Czy to możliwe? Jestem zła. Jeśli chodzi o Evrę czytałam że jest dobra dla dziewczyn bez większych problemów, a ja je mam i doskonale zdaję sobie z tego sprawę, tylko trafiam na takich specjalistów. Załamałam się ...Pójdę do rodzinnego i może on przepisze mi Yasmin, nie wiem czy ma do tego jakieś uprawnienia, ale ja już mam dość...Po prostu dość.



    cheer - 2006-10-04 09:01
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2831996) Przepisał plasterki Evra(miesięczna kuracja za 60 zł!), mimo iż nalegałam na Yasmin. Miałam wrażenie, że usiłował mi wcisnąć jak najdroższe...Czy to możliwe? Możliwe. I to bardzo.
    Reszta - no comment.
    :mad:



    kuseczka - 2006-10-12 19:50
    sama w walce z tym potworkiem :(
      O rety jaki mam wysyp ...:( Gdzie jesteście dziewczyny, czyżby wszystkie pozbyłyście się trądziku na zawsze:confused: ? Tylko ja zostałam chlip chlip :help: .



    magdaa_j - 2006-10-12 19:53
    Dot.: Trądzik
      Kuseczko ja mam cały czas nie pozbyłam się :( W ogóle mam takiego pięknego, dużego, czerwonego pryszcza na nosie :( Wkurza mnie to wszystko...Oczywiście mam na czole takie gulki, tak mnie bolą. Mam dosyć tych spojrzeń ludzi jak obok przechodzą ;(



    Little Angel - 2006-10-13 05:27
    Dot.: sama w walce z tym potworkiem :(
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2882633) O rety jaki mam wysyp ...:( Gdzie jesteście dziewczyny, czyżby wszystkie pozbyłyście się trądziku na zawsze:confused: ? Tylko ja zostałam chlip chlip :help: . Taaa,pozbylysmy sie-w marzeniach:DMy tylko trwamy w ukryciu chowajac nasze gebule,nic wiecej:ehem:



    AaniaA - 2006-10-13 08:06
    Dot.: sama w walce z tym potworkiem :(
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2882633) O rety jaki mam wysyp ...:( Gdzie jesteście dziewczyny, czyżby wszystkie pozbyłyście się trądziku na zawsze:confused: ? Tylko ja zostałam chlip chlip :help: . jestem, jestem :). niestety nie jestem ta szczesciara, ktora pozbyla sie tych paskudow :confused:.



    Sophie86 - 2006-10-13 08:55
    Dot.: sama w walce z tym potworkiem :(
      I ja tez jestem,niestety sie do tego stanu przyzwyczailam.A poki co nawet czasu nie bardzo mam na ogarniecie tego,co wyrabia moj tradzik.
    Kuseczko,Magdaa powiem tyle,ze naprawde ladnie wygladacie na avatarkach.I tego nie zmieni nawet wysyp.Naprawde, tradzik sie kiedys skonczy.



    mia17str - 2006-10-13 15:38
    Dot.: Trądzik
      Ja jak zwykle załamana jestem... Po delikatnej chwili szczęścia, że mój wysyp się zmniejszył, to znopwu to samo :/ Są wszędzie, a najgorsze są przebarwienia :( A studniówka tuż tuż :(
    Przez te pryszcze straciłam całą pewnośc siebie....



    cheer - 2006-10-13 16:04
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez mia17str (Wiadomość 2886921) Ja jak zwykle załamana jestem... Po delikatnej chwili szczęścia, że mój wysyp się zmniejszył, to znopwu to samo :/ Zastanawiałam się czy o tym napisać. Nie chciałabym Was załamywać czy wpędzać w jeszcze większy dół, ale pomyślałam, że jednak napiszę. W końcu jestem jedną z Was i mnie też to dotyczy, choć problem nie jest już tak dokuczliwy jak niegdyś.
    Mianowicie, kilka dni temu spotkałam koleżankę z liceum, która właśnie za naszych szkolnych czasów miała duży trądzik i wiedziałam, że od dłuższego czasu się leczyła. Jakoś pod koniec szkoły całkiem przyzwoicie zostało to zaleczone, później jak spotykałam ją kiedy obie byłyśmy już studentkami, ten stan zaleczenia/wyleczenia nadal się utrzymywał. Wyglądała dobrze, w porównaniu do tego, co było przedtem. I właśnie - kiedy ją teraz spotkałam, to znowu powróciło. Nie pamiętam czy jest tak nasilone jak wtedy w szkole, ale dość poważne znowu.
    To jest taka właśnie podstępna wredota - nie wiadomo czy kiedy się jutro obudzimy, będziemy jak zombie czy jak pupcie niemowlęcia. Ja, jak już pisałam w tym wątku, sama się zaliczam do "zaleczonych", natomiast jak będzie - tego nie wiem, i jeszcze jak spotkałam tę koleżankę...to zasiało ziarno niepokoju w mej duszy...zwłaszcza, że przyznaję - w kwestii pielęgnacji i diety się od tamtej pory (zaleczenia) znacznie opuściłam...
    Cytat:
    Są wszędzie, a najgorsze są przebarwienia :( A studniówka tuż tuż :( Poszukaj dobrej wizażystki przed studniówką, tylko nie kosmetyczki wykonującej makijaż, a wizażystki. Ja nie wyglądałam pięknie w liceum, ale na studniówkę malowała mnie świetna wizażystka, także zdjęcia mam przynajmniej piękne. Nie będzie to remedium na wszystkie Twoje bóle, ale przynajmniej cera nie popsuje Ci w ten dzień, a raczej wieczór, dobrego nastroju :-)



    TheCuteOne - 2006-10-13 17:58
    Dot.: Trądzik
      Ja sama nie mam z tym problemow, i wiem ze probowalyscie "wszystkiego" ale moja kolezanka miala kiedys mocny tradzik (z tego co pamietam rozowaty?), no i zaczela to smarowac Gentalyn Beta, praktycznie ja to wyleczylo. Mowila ze nic tak dobrze na nia nie dzialalo i ze ta masc okazala sie dla niej zbawieniem juz po 3,4 zastosowaniach widac bylo KOLOSALNA roznice. Moja mama kupila mi ta masc na wakacjach we Wloszech i zawsze gdy wyskoczyl mi pryszcz smarowalam go nia na noc i rano juz zapominalam ze w ogole go mialam. Tak pisze, bo pomyslalam ze gdybyscie kiedys chcialy wyprobowac cos innego, to moze sie Wam przyda...



    AaniaA - 2006-10-13 19:30
    Dot.: Trądzik
      no to cheer masz racje, ze ta zmora (syfy) :mad: moze dopasc nas w kazdym wieku i jeszcze te paskudne nawroty :confused:.



    ciapek - 2006-10-13 19:51
    Dot.: Trądzik
      czesc dziewczyny!
    Tez mam problemy z cera.Mam tradzik grudkowo-krostkowy.Lecze sie od miesiaca i musze przyznac ze rezultat jest bdb.Najwazniejsze to trafic do dobrego dermatologa.Ja jestem bardzo zadowolona:ehem:



    AaniaA - 2006-10-13 20:03
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez ciapek (Wiadomość 2888837) czesc dziewczyny!
    Tez mam problemy z cera.Mam tradzik grudkowo-krostkowy.Lecze sie od miesiaca i musze przyznac ze rezultat jest bdb.Najwazniejsze to trafic do dobrego dermatologa.Ja jestem bardzo zadowolona:ehem:
    a co stosujesz?



    ciapek - 2006-10-13 20:24
    Dot.: Trądzik
      czesc Aniu!
    Stosuje:
    -plyn micelarny La Roche-Posay do oczyszczania twarzy i demakijazu twarzy
    -krem Effaclar A.I na zmiany zapalne skory La Roche-Posay
    -Differin na noc
    dzisiaj dr przepisala mi nowy zel Duac (od miesiaca na rynku) na noc na zmiane z differinem



    ciapek - 2006-10-13 20:26
    Dot.: Trądzik
      nie jest to tanie ale uwazam ze warto czasem zainwestowac .



    AaniaA - 2006-10-13 20:38
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez ciapek (Wiadomość 2889058) nie jest to tanie ale uwazam ze warto czasem zainwestowac . zapytalam, gdyz balam sie, ze dermatolog dal Ci antybiotyk doustny. jednak widze, ze nie, na szczescie ;).



    ciapek - 2006-10-13 20:51
    Dot.: Trądzik
      jak bylam pierwszy raz to dr powiedziala ze jak nie pomoze to przepisze mi antybiotyk,ale na szczescie obylo sie bez.



    ciapek - 2006-10-13 20:54
    Dot.: Trądzik
      mam nadzieje,ze ten nowy zel pomoze mi pozbyc sie problemu na zawsze:-)
    Nie mozna tracic nadziei.Jezeli ktos jest z krakowa to moge polecic bdb pania dermatolog



    stasiaczka - 2006-10-14 16:15
    Dot.: Trądzik
      ja juz prawie miesiac stasuje Duac i owszem lepiej, tylko najgorsze jest to ze po bkach twarzy za oczami nie chca zejsc, jakas kolonia ;/



    kuseczka - 2006-10-18 16:00
    Dot.: Trądzik
      No dobra ...Kupiłam acne derm ale widzę, że jest na mnie za słaby. Poszłam po receptę na Differin i ...wiem, wiem że jest mnóstwo postów na ten temat, dużo przeczytałam, ale nadal jeszcze pytanka:Na ile czasu starczy jedno opakowanie(w moim przypadku kremu) i jak dlugo trwa słynny wysyp?Jeśli ktoś wie, byłabym wdzięczna :) A póki co, jest tragicznie. Mam okropne przebarwienia,mnóstwo zaskórników a na brodzie taką gulę że jak mówię, aż mnie boli. Wstydzę się bardzo swojej cery, ale dziś były momenty, że przezwyciężałam ten wstyd...Może w końcu nauczę się z tym żyć, a może(w co bardzo chciałabym wierzyć), wyleczę się ...Mam złudną nadzieję, że ten Differin ...ech ...:(



    kuseczka - 2006-10-18 16:06
    Dot.: sama w walce z tym potworkiem :(
      Cytat:
    Napisane przez Sophie86 (Wiadomość 2884368) I ja tez jestem,niestety sie do tego stanu przyzwyczailam.A poki co nawet czasu nie bardzo mam na ogarniecie tego,co wyrabia moj tradzik.
    Kuseczko,Magdaa powiem tyle,ze naprawde ladnie wygladacie na avatarkach.I tego nie zmieni nawet wysyp.Naprawde, tradzik sie kiedys skonczy.
    Dziękuję Sophie za komplemencik, ale to zdjęcie było robione gdy zażywałam Diane, więc ani śladu krostek :o
    Ps:Powinnam żądać od NFZ refundowanego przeszczepu cery :cool:



    Little Angel - 2006-10-18 16:14
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2916582) No dobra ...Kupiłam acne derm ale widzę, że jest na mnie za słaby. Poszłam po receptę na Differin i ...wiem, wiem że jest mnóstwo postów na ten temat, dużo przeczytałam ale nadal jeszcze pytanka:Na ile czasu starczy jedno opakowanie(w moim przypadku kremu) i jak dlugo trwa słynny wysyp?Jeśli ktoś wie, byłabym wdzięczna :) a póki co, jest tragicznie. Mam okropne przebarwienia a na brodzie taką gulę że jak mówię, aż mnie boli. Wstydzę się bardzo swojej cery, ale dziś były momenty, że przezwyciężałam ten wstyd...Może w końcu nauczę się z tym żyć, a może(w co bardzo chciałabym wierzyć), wyleczę się ...Mam złudną nadzieję, że ten Differin ...ech ...:( ja stosowalm differin,ale zel i wystarczal mi tak na 2 miesiace spokojnie.Z poczatku kladlam mniej,potem jak juz wiedzialam,ze skora dobrze toleruje wiecej.U mnie wysyp(na bardzo mocno zanieczyszczonej cerze trwal ok.3 tyg.Wszystkie przebarwienia mi znikly:ehem:Hmmm.mam w sumie ten zel jeszcze,moze sobie naloze dzis?To dobry pomysl,bo to dla mnie dobry lek.



    Sophie86 - 2006-10-18 16:26
    Dot.: sama w walce z tym potworkiem :(
      Cytat:
    Napisane przez kuseczka (Wiadomość 2916616) Dziękuję Sophie za komplemencik, ale to zdjęcie było robione gdy zażywałam Diane, więc ani śladu krostek :o
    Ps:Powinnam żądać od NFZ refundowanego przeszczepu cery :cool:
    Oj tak,gdyby byla taka opcja,to pomarzyc mozna ;)
    A tam slady,naprawde pomimo tego defektu mamy jakies zalety - czy to mila twarz,ladne oczy,piekne wlosy...etc.I tego tradzik nie zmieni,na szczescie ;)



    Wiolka1984 - 2006-10-20 09:50
    Dot.: Trądzik
      Każdy kto chce się wypłakać może na mnie liczyć.[/quote]

    kurcze naprawde mi sie chce beczec.:( mam ten sam problem,a dzis mnie szczegolnie dręczy.jade na wykłady a moja buzia........szkoda gadac.
    nie wiem co z tym zrobic.nie chce narazie brac tabletek hormonalnych, ale naprawde mam juz dosc tych krost.
    pozdrawiam



    Little Angel - 2006-10-20 15:27
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Wiolka1984 (Wiadomość 2926930) Każdy kto chce się wypłakać może na mnie liczyć.

    kurcze naprawde mi sie chce beczec.:( mam ten sam problem,a dzis mnie szczegolnie dręczy.jade na wykłady a moja buzia........szkoda gadac.
    nie wiem co z tym zrobic.nie chce narazie brac tabletek hormonalnych, ale naprawde mam juz dosc tych krost.
    pozdrawiam[/quote]

    To ja juz placze:cry:
    A co robisz co ewentualnie nie skutkuje,ze nie wiesz co robic?Moze wcale nie musisz brac hormonow zeby sie polepszylo...



    fuksjaa - 2006-10-21 10:25
    Dot.: Trądzik
      ja już nie mam siły do swojej cery ... :(

    sprawdziłam składy wsyzstkich swoich kremów - nie ma w nich tego co mnie zapycha.

    od czerwca leczyłam się:
    * Effaclarem K
    * Acne Dermem x2 tubki

    oczywiście podczas tych kuracji filtry. i co? i nadal wyglądam beznadziejnie. mam mega zanieczyszczoną twarzi nie wiem już co robic :cry:

    a do dermatologa idę dopiero w listopadzie. :(

    nie dotykam twarzy, nie wyciskam, zdrowo sie odżywiam, wszstko dokładnie zmywam.

    masakra.

    boję się, że znowu dostanę doustną tetracyklinę :( strasznie mnie wyniszczyła, a tylko ona jako tako działała.



    Dzela - 2006-10-21 12:07
    Dot.: Trądzik
      ojej. nie wiem czemu, wzruszyły mnie Wasze posty. Czuje, że Wasze problemy są mi tak bliskie, że aż mnie rozpiera.. nie wiemm co.
    No ale człowiek jest taką istotą, która sie przyzwyczaja, więc jeśli się nie da czegoś pozbyć, trzeba sie nauczyć z tym żyć:)



    AaniaA - 2006-10-21 20:49
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Dzela (Wiadomość 2933735) No ale człowiek jest taką istotą, która sie przyzwyczaja, więc jeśli się nie da czegoś pozbyć, trzeba sie nauczyć z tym żyć:) no, zeby to bylo takie proste :confused: (to przyzwyczajanie sie).



    In_ThE_ShAdOwS - 2006-10-21 22:17
    Dot.: Trądzik
      Mi też sie już na płacz zbiera :cry:. Moje czoło to jedna wielka blzina. Jak ja się do tkaieog stanu mogłam doprowadzić?? Wszystko drapywałam, wyduszałm...Mam już tego dość, to cholerstwo tak niszczy człowieka od wenątrz:(. teraz to ejst ciagle wokół mnie, ciagle o tym myślę, przesadzam już z tym, ale się nie potrafie z tym pogodzić;/. I co mi to niby ma dac, ze nie będę miała zmarszczek, haha to śmieszne... Ile jeszcze...:cry: ile pieniędzy, czasu, nerwów, łez?



    kuseczka - 2006-10-23 09:47
    Dot.: Trądzik
      No cóż, czas się pożegnać, nie będzie mnie długo na tym forum. Sophie86, magdaa_j, Little Angel, AaniaA, fuksjaa, In_ThE_ShAdOwS i wielu innym dziewczynom, które się zmagają z tym paskudctwem życzę powodzenia. Cieszmy się życiem, jesteśmy piękne mimo tych krostek na twarzy .Nie pozwólmy by trądzik "ukradł" nam młodość! Mam nadzieję, że gdy pewnego dnia zajrzę tu, okaże się, że każda z Was w końcu wygrała tę walkę. W tym i ja :rolleyes:
    A tak na koniec napiszę jeszcze, że jak mi nie pomoże kuracja Differinem i Acne Dermem, wracam do anty:o
    Jeszcze raz:Powodzenia!!!



    AaniaA - 2006-10-23 10:29
    Dot.: Trądzik
      kuseczko z tego co pamietam, to wyjezdzasz za granice ;). zatem Tobie tez zycze powodzenia w walce z tymi paskudami :cmok:.



    Mallutka - 2006-10-23 11:21
    Dot.: Trądzik
      kluseczko szerkiej drogi:cmok:
    ja tu jestem z wami tak po cichutku, bo moj tradzik po roaccutanie jakby odszedl ale z twarzy, bo dusze mam wciaz pryszczata- przygarniecie mnie??:o



    In_ThE_ShAdOwS - 2006-10-23 14:21
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Mallutka (Wiadomość 2945389) kluseczko szerkiej drogi:cmok:
    ja tu jestem z wami tak po cichutku, bo moj tradzik po roaccutanie jakby odszedl ale z twarzy, bo dusze mam wciaz pryszczata- przygarniecie mnie??:o
    no pewnie:cmok:
    kuseczko trzymaj się:cmok:



    Anul3k - 2006-10-23 15:01
    Dot.: Trądzik
      Mnie teraz wysypało miedzy brwiami najbardziej :( Całą twarz mam w syfkach :cry: Mam dość, mam dość, mam dość!

    Takie małe przemyślenia: byłam w tym roku na obozie. W lesie, więc warunków do pudrowania się nie było (niestety). Mimo, że chodziłam z policzkami czerownymi od pryszczy nawiązałam nowe, bardzo dobre znajomości :) Do dzisiaj zastanawiam się, dlaczego?! :confused: Przecież byłam cała w syfach... :> (to już jest jakies pokręcone myślenie, niestety wiele trądzikowców tak ma; jakim cudem one się ze mną przyjaźnią, jeśli jestem pryszczata?! :eek:)



    atka83 - 2006-10-23 15:28
    Dot.: Trądzik
      Ja jak jestem przed @,to zawsze mi wyskakują na czole pryszczole :mur: Naszczęscie nosze grzywkę,to mi zasłania :) Kurcze mam 23 lata a jeszcze dojrzewam :lol:



    cheer - 2006-10-23 15:38
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez atka83 (Wiadomość 2946887) Kurcze mam 23 lata a jeszcze dojrzewam :lol: Rozumiem, że to taki mały żart :>
    Bo mówiąc całkiem serio, to nie do końca tak, że trądzik to symptom okresu dojrzewania. Coraz więcej kobiet ma trądzik po 30-tce, nawet te, które za młodzieńczych lat miały przysłowiową "pupcię niemowlęcia". Jest tyle przyczyn trądziku, że nie pojawia się on tylko i wyłącznie u osób w okresie dojrzewania :ehem:



    atka83 - 2006-10-23 15:40
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez cheer (Wiadomość 2946957) Rozumiem, że to taki mały żart :>
    Bo mówiąc całkiem serio, to nie do końca tak, że trądzik to symptom okresu dojrzewania. Coraz więcej kobiet ma trądzik po 30-tce, nawet te, które za młodzieńczych lat miały przysłowiową "pupcię niemowlęcia". Jest tyle przyczyn trądziku, że nie pojawia się on tylko i wyłącznie u osób w okresie dojrzewania :ehem:
    Tak,tak to by tylko żarcik :ehem:
    No własnie,ja nigdy nie mialam problemów z trądzikiem,jedynie teraz przed @ mi wyłażą :rolleyes:



    magdaa_j - 2006-10-23 19:52
    Dot.: Trądzik
      Kuseczko trzymaj się :cmok: Życzę Ci jak nam wszystkim żebyś wygrała z tym:cmok: :ehem: Może kiedyś się uda...może...



    Mallutka - 2006-11-01 12:52
    Dot.: Trądzik
      wstyd sie przyznac ale ja mam jakas obsesje porownywania sie z innymi kobietami (mowie tu konkretnie o cerze) macie tez tak??
    czasem mysle, ze jestem nienormalna, ze ze mna jest cos nie tak:(



    magdaa_j - 2006-11-01 13:02
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Mallutka (Wiadomość 2998089) wstyd sie przyznac ale ja mam jakas obsesje porownywania sie z innymi kobietami (mowie tu konkretnie o cerze) macie tez tak??
    czasem mysle, ze jestem nienormalna, ze ze mna jest cos nie tak:(
    Mallutka ja też tak mam :( Zawsze patrze jaki ma kolor, że nie ma pryszczy eh:( I się dobijam tym również :( Mam wrażenie zawsze, że ja mam najgorzej, że nikt nie ma aż tak fatalnego stanu jak ja.

    W poniedziałek byłam na złuszczaniu naskórka u dermatologa, już drugi taki zabieg. Czuję taką napiętą skórę no i już zaczyna pękać.



    Anul3k - 2006-11-01 18:10
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez magdaa_j (Wiadomość 2998154) Mallutka ja też tak mam :( Zawsze patrze jaki ma kolor, że nie ma pryszczy eh:( I się dobijam tym również :( Mam wrażenie zawsze, że ja mam najgorzej, że nikt nie ma aż tak fatalnego stanu jak ja.

    W poniedziałek byłam na złuszczaniu naskórka u dermatologa, już drugi taki zabieg. Czuję taką napiętą skórę no i już zaczyna pękać.
    Również tak mam :( I to ju obsesja, niestety.



    AaniaA - 2006-11-01 20:36
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Anul3k (Wiadomość 3000106) Również tak mam :( I to ju obsesja, niestety. i ja tez to robie :(.



    olapisz - 2006-11-01 22:04
    Dot.: Trądzik
      Widzę, że wątek ciągnie się juz od kilku miesięcy a ja dopiero dziś na niego trafiłam :-)
    Mam 17 lat, z trądzikiem męczę się od jakichś 5. I nie jest to kilka krostek przed okresem, ale naprawdę poważny trądzik. Czasami piszą, że z trądzikiem ma problemy 90% młodzieży, a to jest całkowita nieprawda! Zależy, kto co nazywa trądzikiem. Uważam, że z naprawdę silnymi wypryskami, które można nazwać trądzikiem boryka się może jakieś 5-10%.
    Ostatnio po kolejnym antybiotyku znacząco się zmniejszył, ale zostały obrzydliwe plamy i blizny, mogę je liczyć chyba w setkach. Te kilka lat sprawiło, że czuję się gorsza, brzydsza od innych dziewczyn. Nie zliczę ile razy płakałam przed lustrem. Nienawidzę też na siebie patrzeć na zdjęciach.
    Mam wrażenie, że nikt nie patrzy tak naprawdę NA MNIE tylko na mój trądzik. Kiedy poznaję kogoś nowego często łapię się na tym, że krępuję się, nie patrzę w oczy albo odwracam uwagę od mojej twarzy, bo boję się co ktoś sobie o mnie pomyśli.Tylko przy bliskich znajomych jestem na luzie.
    Moi znajomi chyba już przyzwyczaili się do tego jak wyglądam, bo czasem potrafią palnąć przy mnie widząc na ulicy kogoś z trądzikiem coś typu "Ale on ma straszne syfy". A mnie się robi wtedy bardzo przykro, bo wiem, że gdyby mnie nie znali i zobaczyli przypadkiem na ulicy, powiedzieliby pewnie to samo.
    A już najbardziej nie cierpię kiedy dziewczyny z IDEALNĄ wręcz cerą lamentują nad malutką krostką, której w ogóle nie widać. Aż się we mnie gotuje w środku i często się powstrzymuję, żeby im nie życzyć takiego trądziku jaki ja mam, żeby doceniły to co mają teraz. Wiem, że to okropne, ale czasem takie życzenia mi przychodzą na myśl :(
    Mam wrażenie, że nikomu się nigdy nie spodobam, bo jak może się podobać okrościała twarz? A nawet kiedy usłyszę jakiś komplement, przez moją niską samoocenę, podobnie jak wy już pisałyście, nigdy do końca nie dowierzam tej osobie.
    Ostatnio trochę podbudowała mnie kosmetyczka mówiąc, że jestem tak ładna, że te plamki i blizny wręcz dodają mi uroku :-) Wiem, że to śmieszne i nieprawdziwe, ale zawsze lepiej usłyszeć coś takiego, niż teksty o tym jak strasznie wyglądam i jak znowu mi się cera pogorszyła.
    Dziękuję Wam za ten wątek :-)



    magdaa_j - 2006-11-02 13:16
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez olapisz (Wiadomość 3001682) Widzę, że wątek ciągnie się juz od kilku miesięcy a ja dopiero dziś na niego trafiłam :-)
    Mam 17 lat, z trądzikiem męczę się od jakichś 5. I nie jest to kilka krostek przed okresem, ale naprawdę poważny trądzik. Czasami piszą, że z trądzikiem ma problemy 90% młodzieży, a to jest całkowita nieprawda! Zależy, kto co nazywa trądzikiem. Uważam, że z naprawdę silnymi wypryskami, które można nazwać trądzikiem boryka się może jakieś 5-10%.
    Ostatnio po kolejnym antybiotyku znacząco się zmniejszył, ale zostały obrzydliwe plamy i blizny, mogę je liczyć chyba w setkach. Te kilka lat sprawiło, że czuję się gorsza, brzydsza od innych dziewczyn. Nie zliczę ile razy płakałam przed lustrem. Nienawidzę też na siebie patrzeć na zdjęciach.
    Mam wrażenie, że nikt nie patrzy tak naprawdę NA MNIE tylko na mój trądzik. Kiedy poznaję kogoś nowego często łapię się na tym, że krępuję się, nie patrzę w oczy albo odwracam uwagę od mojej twarzy, bo boję się co ktoś sobie o mnie pomyśli.Tylko przy bliskich znajomych jestem na luzie.
    Moi znajomi chyba już przyzwyczaili się do tego jak wyglądam, bo czasem potrafią palnąć przy mnie widząc na ulicy kogoś z trądzikiem coś typu "Ale on ma straszne syfy". A mnie się robi wtedy bardzo przykro, bo wiem, że gdyby mnie nie znali i zobaczyli przypadkiem na ulicy, powiedzieliby pewnie to samo.
    A już najbardziej nie cierpię kiedy dziewczyny z IDEALNĄ wręcz cerą lamentują nad malutką krostką, której w ogóle nie widać. Aż się we mnie gotuje w środku i często się powstrzymuję, żeby im nie życzyć takiego trądziku jaki ja mam, żeby doceniły to co mają teraz. Wiem, że to okropne, ale czasem takie życzenia mi przychodzą na myśl :(
    Mam wrażenie, że nikomu się nigdy nie spodobam, bo jak może się podobać okrościała twarz? A nawet kiedy usłyszę jakiś komplement, przez moją niską samoocenę, podobnie jak wy już pisałyście, nigdy do końca nie dowierzam tej osobie.
    Ostatnio trochę podbudowała mnie kosmetyczka mówiąc, że jestem tak ładna, że te plamki i blizny wręcz dodają mi uroku :-) Wiem, że to śmieszne i nieprawdziwe, ale zawsze lepiej usłyszeć coś takiego, niż teksty o tym jak strasznie wyglądam i jak znowu mi się cera pogorszyła.
    Dziękuję Wam za ten wątek :-)
    Zgadzam się, trądzik dla niektórych to pojawianie się kilku syfków, które po jakimś czasie znikają.
    Ja też mam dużo blizn :( To jest dla mnie przykre, bo np. w łazience jak zakryję twarz filtrem koloryzującym, to wydaje mi się, że tego nie widać, że ładnie wyglądam. Za chwilę, gdy wezmę lusterko i stanę przy oknie, to już nie jest tak wesoło, bo i tak widać moje blizny i jakieś ropniaki :(
    ja mam dużo kompleksów na swoim punkcie i często gdy z kimś rozmawiam to mam wrażenie, że tylko ja mam problem z trądzikiem, a oni mają idealne cery. Czasem boję się z kimś rozmawiać, bo mam wrażenie, że nawet nie wie co do niego mówię, bo patrzy tylko na moją twarz, pełną blizn i pryszczy.



    Gonia1 - 2006-11-02 21:14
    Dot.: Trądzik
      A ja...gdy wchodzę do restauracji, specjalnie wybieram stolik gdzieś w kącie i siadam tyłem do ludzi... :(



    Ines1985 - 2006-11-02 21:19
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Gonia1 (Wiadomość 3007985) A ja...gdy wchodzę do restauracji, specjalnie wybieram stolik gdzieś w kącie i siadam tyłem do ludzi... :( Gonia, ale dlaczego :(? Nadal nie ma zadnej poprawy, blizny Cię dołują czy moze tak juz "z przyzwyczajenia" ? :(



    Gonia1 - 2006-11-02 23:56
    Dot.: Trądzik
      Cytat:
    Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 3008028) Gonia, ale dlaczego :(? Nadal nie ma zadnej poprawy, blizny Cię dołują czy moze tak juz "z przyzwyczajenia" ? :(
    No nadal jest źle... a najbardziej wstydzę się chyba tych blizn. Za tydzień idę do "pryszczologa". ;)



    organizm - 2006-11-24 11:50
    Dot.: Trądzik
      Dziewczyny, wiem co czujecie :( z tym paskudztwem walczę już dobrych parę lat, ostatnio mam jakby lekkie poprawy, mam nadzieję że już na stałę.. Nowa lekarka chce mi przepisać antybiotyk doustny, ale ja się boję tego, że będę miała już ładnie będę się cieszyć a tu nagle znowu wszystko powróci :( Czasami jak tak patrzę na dziewczyny z trzema krostkami przed okresem które są przerażone że mają trądzik to bierze mnie coś, bo nie wiedzą co to tak naprawdę trądzik. I niech się cieszą, bo wiele osób z nich chciałoby mieć taką skórę jak one.. Takie trądziku to można zazdrościć.. :( Trzymajcie się cieplutko :cmok:



    blueania - 2006-11-24 11:53
    Dot.: Trądzik
      kiedys mialam straszny tradzik i leczylam sie izotekiem,niesety zostaly mi blizny i zaczerwienienia :( potem mialam spokoj,nie mialam zadnych pryszczy a teraz od jakies 3 miesiecy znow sie pojawiaja io jest ich coraz wiecej :( :( w poniedzialek ide do dermatologa echh amm nadzieje,ze kiedys bede miala ladna buzie :(



    asiulka123 - 2006-11-24 18:25
    Dot.: Trądzik
      Rozumiem Was. Trądzik mam od 13 roku życia, a teraz mam 19 lat i trądzik wciąż nie znika. Raz stan mojej cery mnie zadowala a raz jest tragicznie :(. Tez wstaje dużo wcześniej, by wszystko zamaskować. Jestem okropnie wyczulona na punkcie swojej cery :(. Wydaje mi się, że ludzie patrzą się wyłącznie na moje wypryski. Nie potrafię uwierzyc w to, że moge się komus podobać bo za chwilę przypominam sobie: jak ja moge sie podobać skoro mam trądzik :(. Zaczynam oceniać siebie przez pryzmat mojej cery. Trądzik to jest mój największy kompleks i to on właśnie spędza mi sen z powiek. Zgadzam sie z tym, że to także choroba duszy. Przez niego jestem niesmiała, mam niska samoocenę i ciągła obsesję związaną z moja skóra.



    laylady - 2006-11-26 13:28
    Dot.: Trądzik
      Nigdy nie miałam ropnej postaci trądziku, miałam za to mnóstwo zaskórników i innych "przyjaciół". Wszystko byłoby okej gdybym nie dotykała buzi, ale to robiłam.Powód był prosty- brak pomocy i akceptacji ze strony matki. To ona we mnie wypracowała swoistego rodzaju pokore, i przekonanie o mojej gorszej "inności". Nawet nie wiecie jak ciężko mi to pisać;) to jest cos co zostanie we mnie do końca życia. Zawsze będe czuła się gorsza- bo nie mam idealnej cery, mniejszego nosa....a wszystko kosztem dowartościowania się. Do teraz walczę z cera...byleby nie dotykać. Mam dopiero 18 lat, i mimo, że nadal zyje pod jednym dachem z rodzicami- jestem samodzielna. Wiem, że to głupio brzmi. Nie jestem ideałem, ale tez nie jestem brzydka....brzydka czuje sie wewnątrz, takie wewnętrzny wstyd i obrzydzenie przed samą sobą. Dlaczego? Bo nie pozwolono stac mi się "małą kobietką":-) O siebie się nie martwie...bo jakos to bedzie, ale gdy pomyslę, że kiedyś moge miec córke i popełniać te same błedy....

    Dziękuję, że mogłam napisać co mi leży na duszy(po raz pierwszy), pozdrawiam wszystkie Wizażanki, które tak jak ja nie doswiadczyły w pełni wieku dojrzewania, które od razu musiały stac się "dorosłe":cmok:



    martina@ - 2006-11-26 14:16
    Dot.: Trądzik
      laylady :* mocno cie ściskam :* Trzymasz się super i pisz kiedy Ci źle

    ja obecnie mam tak zły okres, od dawien dawna tkaiego nie miałam - wygladam okropnie, wysypana na plecach i twarzy, juz probowalam wszysktiego, staram sie nie dołować, bo to tylko pogarsza sprawę.

    Walczę nie tylze co z pryszczami co z łojotokiem i zaskórnikami, z których lubią tworzyc się inne niespodzianki

    ;(

    eh - sama sobie powiem - głowa do góry :)



    AaniaA - 2006-11-26 15:16
    Dot.: Trądzik
      martina@ a stosujesz nadal swoja diete?



    enigma1985 - 2006-11-26 15:16
    Dot.: Trądzik
      Dziewczyny, doskonale wiem przez co przechodzicie walcząc z cerą i ludzmi. Wiem, chociaż nigdy nie miałam trądziku. mam 21 lat i straszna twarz. niestety rodzice obdarowali mnie chorobą genetyczną. Nazwy tej choroby nie potrafie wymówić, nie wspominając już o napisaniu jej. ale objawia się ona strasznie czerwonymi policzkami, brodą i skórą na skroniach i brwiach. I taką czerwoną buzię mam od 6 roku życia. do tego doszłu jeszcze przebarwienia, i popękane naczynka. Opis ten może się wydawać błachy ale niestety tak nie jest. cała buzia reaguje na warunki atmosferyczne i zawsze mam ogniście czerwoną twarz. Jak jest zimno, ciepło, wieje wiatr, jestem zgrzana, jak jestem w wodzie (reaguje na wodę). wówczas buzia nabiera koloru wręcz puprurowego. wygląda to okropnie (a tak jest prawie zawsze - tylko jak siedze w domu to mam czerwoną twarz). używam pudrów od 8 klasy podstawówki.od tego czasu nie wyszłam z domu bez masakrycznej tapety. i już chyba nigdy nie wyjdę, bo każdy dermatolog mi mówił, że ta choroba nie minie :( nienawidzę swojej twarzy, jak patrzę w lustro to płaczę. wydałam już majątek na różnego rodaju pudry, podkłady i korektory. Zaden podkład, nawet najbardziej kryjący (dermacol, dermacolor i kryolan) nie zasłoni tych kolorów. dopiero 3 warstwy korektora zasłaniają w dobrym stopniu moją buzię. ale niestety to wygląda okropnie. bo kto to widział, żeby taka młoda dziewczyna miała taką tapetę. przez to nie mogę chodzić na basen, muszę uważać na deszcz (jedna kropla niweluje cały makijaż), muszę uważać na wysiłek bo jak się spocę to twarz wygląda beznadziejnie. po prostu musze wiecznie uważać, żeby coś mi pudru nie starło. nie mogę się nawet normalnie do kogoś przytulić bo od razu brudzę pudrem. mam tego dość, dziecinstwo miałam straszne - zawsze znalazła się jakaś uprzejma osoba i informowała mnie, że mam buraka na twarzy - tak jakbym nie wiedziała! wiem ze to nie trądzik, więc raczej nie na temat, ale chciałam to napisać, bo wiem co przechodziła autorka postu i wszystkie piszące tu dziewczyny. Wiele czasu spędziłam u lekarzy, pełno kasy wydałam na leki, które nie pomagały, na pudry, które skrajnie wysuszyły mi cerę. Ogólnie nie jestem brzydka i często słyszę komentarze typu - taka ładna i tak się mocno maluje, jak to brzydko wygląda. a to tak boli. bo skąd ktoś ma wiedzieć, ze bez tapety będę straszyć. nawet boję się mieć dziecko bo nie chcę, żeby przechodziło przez to samo co ja. Juz nie wiem nawet co mam robić. nigdy się nie pogodze z tym jaką mam buzię, nie zaakceptuję siebie.

    I serdecznie pozdrawiac wszystkie, które cierpią przez buzie, które trzeba ukrywać przed ludzmi (i przez które miałyśmy zmarnowaną młodość )



    AaniaA - 2006-11-26 15:21
    Dot.: Trądzik
      enigma1985 smutno mi sie zrobilo jak przeczytalam Twojego posta :glasiu:. jakie to zycie jest dziwne - jedni maja nieskazitelne buzie, a inni tak sie mecza :confused:.



    magdaa_j - 2006-11-26 15:40
    Dot.: Trądzik
      Enigma1985 bardzo jest mi przykro po przeczytaniu Twojego posta :( Dlaczego my musimy tyle przeżywać? :confused: Nigdy tego nie zrozumiem, bo to jak niektóre dziewczyny wpadają w rozpacz przez kilka pryszczy to aż żal się robi :( Trzymaj się i pamiętaj, że zawsze możesz wyżalić się w tym wątku, bo my to zrozumiemy, bo wiemy co to znaczy :przytul:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nomegusta.xlx.pl



  • Strona 4 z 42 • Wyszukano 5334 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42

    .

     

     

     

     

     

     

    Š Copyright gdzies--pomiedzy portalAll Rights Reserved
     

     

    Design by: DesignersPlayground